Kto po in vitro?

[dżoasia]

Prawda lepiej test negatyw niz krew w ciazy ,,,
Tez to przezylam w 29 tciazy;/ sadzilam ze koniec ze lozysko poszlo I koniec , rowniez wrogowi Nie zycze


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Na szczescie czasem to sie dobrze konczy i dobrze, ze dajecie nadzieje ja niestety juz do konca zycia nie zapomne tego momentu i calego tego parszywego czasu
Ale juz go poukladalam w glowie, schowalam gleboko do jakiejs szufladki i mam nadzieje, ze nie bede tam zbyt czesto zagladac.

 

[Peugeotka36]

Jestem po podglądaniu jajek, cóż wystartowały z rozmachem wielkościowym, ale szału co do ilości nie ma.Tak mnie ciągną jajniki myślałam,że będzie ich więcej a tu co mniej niż ostatnio 6 . Mam nadzieją,że tym razem połowa nie będzie pusta bo oszaleje ze złości, bezradności a później zamkną mnie w wariatkowie i wtedy przyniosę zwolnienie od psychiatry, że nie mogę się zajmować chorymi.
Pozytywnie nastrajam się ,że tym razem tak nie musi być, oby nie było też gorzej bo .........
Gdybym miała trochę mniej latek nie czułabym takiej presji, a tu co niedługo 40 i menopauza mnie zastanie.

Trzymam mocno [emoji110]️
Ja prawie 38


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Peugeotka36]

Dziwna gwarancja ale wiesz może mają pewność że się przynajmniej jeden rozmrozi teraz są takie sposoby że moja klinika gwarantuje że każdy się prawidłowo rozmrozi bo korzystają z jakiejś cudownej metody

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

Oooo dawaj nowine co za metoda?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anett96]

A co potrzebujesz ustalić? Ja jestem w Novum i serio jestem zadowolona, nigdy nie miałam takiej sytuacji.
Co więcej jak tylko dzwonię to już często mówią,że kojarzą po nazwisku - co dla mnie jest mega zaskoczeniem w przypadku tak dużej liczby pacjentów ;-)

dzwonilam do skutku i sie udało, Ale kilka razy odebrały i walneły słuchwa i szlag mnie trafił.. chciałam po wyniki swoje i meza

 

[Oczekiwanie2017]

Nie wiem czy Wam mówiłam... ostatnio dręczą mnie okropne aby, a konkretnie ze mnie mąż zdradza... nigdy do tego nie doszło jesteśmy 8 lat po ślubie ale teraz sama nie wiem co się ze mną dzieje... ogólnie mamy super kontakt ale coś mnie w środku dręczy... może to przez te leki albo przez wstrzemięźliwość...sama nie wiem. Wiem ze to nie w temacie naszych starań ale jak już tak o wszystkim piszemy to się chciałam otworzyć przed wami..

Kobieca intuicja czasami podpowiada rzeczy, które okazują się prawda, ale... Mi wydaje się ze to może być też wynik wstrzemięźliwości (strachu przed szukaniem poza domem tego czego w nim nie ma), brania leków (mamy zmienne nastroje, zmienia się nasze ciało) i ciągłego skupiania się na powodzeniu transferu (czasami trochę zaniedbujemy siebie i wydaje nam się ze stajemy się mniej kobiece, np. nie pomalujemy paznokci bo lakier może źle wpłynąć na implantacje, kosmetyki bezzapachowe więc perfumy chowamy na dnie torebki, itp.). To bardzo delikatna sprawa i łatwo kogoś zranić swoją podejrzliwoscia. Jeśli masz taką możliwość porozmawiaj z Mężem, wytłumacz jak ważne jest Jego wsparcie, rozmowa nawet jeśli jest daleko, że martwisz się jak nie dzwoni czy nie pisze. Wierzę, że to tylko chwilowe wątpliwości

 

[HopeFul87]

Kochana nie masz czego zalowac. Glupio mi ale ja zawsze zazdroscilam dziewczynom tego, ze przynajmniej moga zajsc. A ja nawet tego nie moglam. Wolalabym chyba znowu widzirc negatywna bete niz stracic kolejne dzieciatko. Najgorszemu wrogowi nie zycze dlatego rozumiem, ze krew w ciazy

Prawda lepiej test negatyw niz krew w ciazy ,,,
Tez to przezylam w 29 tciazy;/ sadzilam ze koniec ze lozysko poszlo I koniec , rowniez wrogowi Nie zycze


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Tylko w moim przypadku lekarz stwierdził ze latwiej sie leczy jesli w wyniku zespolu antyfosfolipidowego dochodzi do poronienia niz jak w ogóle zarodek sie nie zagniezdza...dla mnie pozytywna beta daje nadzieje...wiec czasem zazdroszczę...

 

[walczaca o szczescie]

Czesc dziewczyny. Dla.wszystkich cudownego dnia i samych dobrych wieści!! @tamiza przytulaj mocno Kropusia i nie puszczaj przez najbliższe 9 miesiecy!! :-) to ma byc ten szczesliwy transfer.
@MoKa jajka beda piekne,ksztaltne i będzie w nich to szczęśliwe, powodzenia!
Przepraszam ze reszty nie wymieniam z.linkow,ale nie wszystko pamietam. Nie zmienia to faktu ze za wszystkie trzymam kciuki. No i jakas wysoka beta ku pokrzepieniu serc by sie przydala :-))

 

[MoKa]

0

 

[HopeFul87]

No to jadę. Jestem tak zestresowana że w pierwszej wersji wyszłam z domu w kapciach. Dopiero na zewnątrz idąc do auta się zorientowałam...

Będzie dobrze, 3mam kciuki

 

[Peugeotka36]

Tylko w moim przypadku lekarz stwierdził ze latwiej sie leczy jesli w wyniku zespolu antyfosfolipidowego dochodzi do poronienia niz jak w ogóle zarodek sie nie zagniezdza...dla mnie pozytywna beta daje nadzieje...wiec czasem zazdroszczę...

Oj kochana a co bys miala z tego ze bys zaszla I poronila zaluzmy w 10 tc ? Byl tu ktos kto w 30 tc stracil maluszka to musi byc horror bo czujesz ruchy dzuecka zbierasz wyprawke a tu tragedia , w 10 tc tak samo horror bo JuZ snujesz sytuacje ktore chcesz zribic bo myslisx wkoncu sie udalo ;/// Nie mowie o hope wielki szacunek dla niej bo trauma ma do konca zycia i nam nadZ ze szybko Bozia jej da maluszka

zajsc wkoncu zajdziezz zobaczysz


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom