reklama
gooossia17
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 003
Na to żeby Ci pecherzyki za szybko nie popękałyNo dobra dziś pokonał mnie chaos. Więc nadrobię Was później a z tego co pamiętam z wizyty a chyba mało pamiętam no i to była najkrótsza wizyta do tej pory...
Edno - 6 mm i podobno bardzo ładne w wyglądzie strukturze itp
Pęcherzyki powoli ale rosną jak dobrze zapamiętałam mają 1,1 - 1,2 mm dotor M. twierdzi że ładny przyrost.
Co do ilości to sama nie wiem bo mam wrażenie że się skupił na ich wielkości i jakości niż ilości i tylko tak na szybko te największe o najładniejsze policzył i wyszło 6. Mam jednak nadzieję że więcej ich jest.
Kolejna wizyta w sobotę. Punkcja wtorek lub środa. Od piątku poza gonalem mam brać od piątku Cetrotide. Przypomnijcie mi proszę na co to jest.

walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
To fajny wynik, dwójka dzieciaków i może jedne z naturalsa??Czy dobre? Z 6 komórek został mi jeden kropek w brzuchu i jeden mrozak. Coś przegapiłam? Nie masz 6 które dobrze rokują?
No teraz pierwsze info jest,że zapłodniło się 6 na 6, ale ostatnio niby też były 3 tylko 3 dniowe i żaden nie dał rady. W pierwszej dobie wtedy zapłodniła się 1, potem jak pojechałam na transfer okazało się,że jednak 3.. dwa nieudane transfery i ostatni się nie rozmroził także kiepsko to było... A na ile komórek zapładnianych miałaś dwie blastki?? :-)
walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
No to super, teraz już będzie powoli z górki... MoKa ostatnio miałaś 3dniowy zarodek podawany czy blastkę?? I jakie teraz będziecie transferować?No dobra dziś pokonał mnie chaos. Więc nadrobię Was później a z tego co pamiętam z wizyty a chyba mało pamiętam no i to była najkrótsza wizyta do tej pory...
Edno - 6 mm i podobno bardzo ładne w wyglądzie strukturze itp
Pęcherzyki powoli ale rosną jak dobrze zapamiętałam mają 1,1 - 1,2 mm dotor M. twierdzi że ładny przyrost.
Co do ilości to sama nie wiem bo mam wrażenie że się skupił na ich wielkości i jakości niż ilości i tylko tak na szybko te największe o najładniejsze policzył i wyszło 6. Mam jednak nadzieję że więcej ich jest.
Kolejna wizyta w sobotę. Punkcja wtorek lub środa. Od piątku poza gonalem mam brać od piątku Cetrotide. Przypomnijcie mi proszę na co to jest.
Sol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2017
- Postów
- 1 914
No niestety. Czulam sie w całej ciąży świetnie. Pracowałam, ćwiczyłam oczywiście z umiarem, pływalam... aż pewnego dnia dokładnie w 30tc poszłam do pracy na meeting. Nagle poczułam, że coś mi mokro... poleciałam do toalety i wody już mi uciekaly. Zadzwoniłam po pogotowie- kazali jechać taksówką (ale ja w UK jestem to tutaj standardzik) Nie wiadomo dlaczego wody odeszly. Dostałam sterydy na płuca i po 72 godzinach przyszła na świat moja kropka. Waga 1500g. Miesiąc w szpitalu żeby dobila do 2kg i potem wzięliśmy do domku naszego pisklaka.Miałaś PROM? Opiszesz swoją historię? Mam wody w górnej granicy normy i trochę się tym martwię lekarz też mnie straszy...
---27tc---
Poród okropny bo mała była nóżkami do dołu. Cc nie chcieli zrobić. Traume mam do tej pory no i pobytu w szpitalu na start nikomu nie życzę. Plakalam codziennie. Nawet teraz jak pisze te wspmnienia to lzy mi napływają do oczu. Było ciężko... ale najważniejsze jest, że mała się super rozwija i, że ja mamy! ❤
Miałam badane łożysko. Nic nie znaleźli, żadnych infekcji nic. Więc nie wiem co się stało. Może powinnam zwolnić a może po prostu tak miało być? Teraz niby jest 15% szans że się może to powtórzyć... kiedyś myślałam że nigdy nie zdecyduje się na 2 ale instynkt jest silniejszy...
A Ty w którym tygodniu jesteś?
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Ah az się zestresowalam. Moja też się ułożyła pośladkowo. Ja teraz mam 27+2 ... Najważniejsze ze wszystko dobrze się u Was skończyło.No niestety. Czulam sie w całej ciąży świetnie. Pracowałam, ćwiczyłam oczywiście z umiarem, pływalam... aż pewnego dnia dokładnie w 30tc poszłam do pracy na meeting. Nagle poczułam, że coś mi mokro... poleciałam do toalety i wody już mi uciekaly. Zadzwoniłam po pogotowie- kazali jechać taksówką (ale ja w UK jestem to tutaj standardzik) Nie wiadomo dlaczego wody odeszly. Dostałam sterydy na płuca i po 72 godzinach przyszła na świat moja kropka. Waga 1500g. Miesiąc w szpitalu żeby dobila do 2kg i potem wzięliśmy do domku naszego pisklaka.
Poród okropny bo mała była nóżkami do dołu. Cc nie chcieli zrobić. Traume mam do tej pory no i pobytu w szpitalu na start nikomu nie życzę. Plakalam codziennie. Nawet teraz jak pisze te wspmnienia to lzy mi napływają do oczu. Było ciężko... ale najważniejsze jest, że mała się super rozwija i, że ja mamy! [emoji173]
Miałam badane łożysko. Nic nie znaleźli, żadnych infekcji nic. Więc nie wiem co się stało. Może powinnam zwolnić a może po prostu tak miało być? Teraz niby jest 15% szans że się może to powtórzyć... kiedyś myślałam że nigdy nie zdecyduje się na 2 ale instynkt jest silniejszy...
A Ty w którym tygodniu jesteś?
---27tc---
Aguleczka29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2017
- Postów
- 793
hej.
ja w piątek mam puncje,w poniedziałek transfer,napisz ile zarodkow ci podano
ja w piątek mam puncje,w poniedziałek transfer,napisz ile zarodkow ci podano
gooossia17
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 003
Miałam transfer z 3 dniowego zarodka i mam jedna blastke 3 klasy zamrożona.To fajny wynik, dwójka dzieciaków i może jedne z naturalsa??
No teraz pierwsze info jest,że zapłodniło się 6 na 6, ale ostatnio niby też były 3 tylko 3 dniowe i żaden nie dał rady. W pierwszej dobie wtedy zapłodniła się 1, potem jak pojechałam na transfer okazało się,że jednak 3.. dwa nieudane transfery i ostatni się nie rozmroził także kiepsko to było... A na ile komórek zapładnianych miałaś dwie blastki?? :-)
walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
Szału nie ma?Miałam transfer z 3 dniowego zarodka i mam jedna blastke 3 klasy zamrożona.Wiec szału nie ma

reklama
Sol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2017
- Postów
- 1 914
Co Ty! Taka historia jak moja to się praktycznie nie zdarza. Wiele medyków i położnych mówiło mi że nie słyszeli o takim przebiegu spraw. Na sali pogodowe było 12 osób. [emoji85]Ah az się zestresowalam. Moja też się ułożyła pośladkowo. Ja teraz mam 27+2 ... Najważniejsze ze wszystko dobrze się u Was skończyło.
---27tc---
Będzie dobrze. A nawet jeśli malutka się pojawi wcześniej to dacie radę i na pewno będzie zdrowa. Z nami na oddziale były dzieciaczki nawet z 23 i 24 tygodnia i wszystkie są zdrowe i teraz biegają jak szalone.
Jedyna moja porada, to oszczędzaj się i jeśli będzie Ci się wydawać, że coś się dzieje to, np że może wody się sącza czy coś to idź sprawdzić.
Ah, no i nie stresuj się na pewno donosisz ciążę xxx
Podziel się: