Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Heh
asinka89 pisze:
spokojnie, dobrze rozumie twoja mysl. Chcialem Ci napisac, ze poprostu widze u innych rowniez problemy przy ktorych moje staja sie dla mnie mniejsze. Kiedys myslalem, ze jak to mowia faceci kobiety marudza.Teraz widze, ze Wy kochane macie ciezej niz my faceci[emoji4] i chyba nie chcialbym byc kobitka[emoji50]
Aska mi juz wspomina o osobnym koncie bo zazdrosna jest ze musi sie Wami dzielic[emoji87] [emoji57]
PS.
tez swojego czasu studiowalem pielegniarstwo[emoji6]
Dami

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
Hehe a to dobry pomysl byl juz u nas ze dwa razy facet i to sam bez malzonki :)

A ja z wyksztalcenia fizjoterapeuta ale niestety nie pracuje w zawodzie bo trzyma mnie w pracy stala umowa i plany jakie mam czyli ciaza no coz myslalam ze szybciej sie uda ale co zrobic :)
Pracuje w administracji jako koordynator szybkiej sciezki onkologicznej
 
reklama
M@gda pisze:
No... na razie wiem ze z drzwiamy wewnetrznymi sie nie wyrobimy, kuchnia bez frontow raczej bedzie, ale to zalezy od ostatecznej daty porodu. Kominek raczej bedzie juz stał, podlogi beda, ale nie wiem jak ostatecznie bedzie z meblami, a te by sie przydaly bo po porodzie nie dam rady jezdzic i wybierac.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
Oj tam oj tam wazme ze bedzie lozeczko dla coreczki a kuchnia i reszta mebli sie skompletuje jak juz mala troszeczke podrosnie
 
M@gda pisze:
No... na razie wiem ze z drzwiamy wewnetrznymi sie nie wyrobimy, kuchnia bez frontow raczej bedzie, ale to zalezy od ostatecznej daty porodu. Kominek raczej bedzie juz stał, podlogi beda, ale nie wiem jak ostatecznie bedzie z meblami, a te by sie przydaly bo po porodzie nie dam rady jezdzic i wybierac.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
No to niech Żywia siedzi w brzuchu jak najdłużej[emoji6] ogarnijcie miejsce dla Małej i to jest podstawa

---26tc---
 
Szczescie1986 pisze:
Nie mam siły na walkę,a już ty bardziej na kolejne rozczarowaniu... Dalej nie ma miesiączki. Ja poprostu ***** mam dość...już nawet nie chce podchodzić pod kolejne transfery
Kliknij żeby rozwinąć...
Szczescie, jesli odpuszczasz calkiem - ja cie.rozumiem. Teraz musisz ochlonac i zastanowic sie co dalej. Czy pogodzicir sie.z mysla o dwuosobowej rodzinie, czy moze adopcja.
A moze jednak jak sie wyciszycie jeszcze raz sprobujecie.
Cokolwiek postanowisz podejmij decyzje jak juz ochloniesz, wtedy bedziesz miala pewna ze nie jest podjeta w emocjach.
Jakakolwiek nie bedzie.zawsze mozesz do nas pisac.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
aniaAsia222 pisze:
Joasiu jak możesz to napisz mi co się dzisiaj u Ciebie wydarzyło bo nie mogę znaleźć twojego wpisu ;) jaka beta i co Ci powiedzieli w tym szpitalu ?:)
Kliknij żeby rozwinąć...
dziś nie byłam na becie (wczoraj 2790) i nie byłam w szpitalu a u mojej zaufanej Pani dr. Pęcherzyk jest (z 4mm urósł do 7mm) i jest jakiś zarys zarodka 1,3mm ale to tak czy siak za mało i dalej muszę czekać, dopóki on "żyje"... kolejna beta w poniedziałek i wizyta w przyszły piątek czyli kolejne 1,5 tygodnia wegetacji. Chyba, że do tego czasu samo się to jakimś cudem wyczyści... A ten pierwszy pęcherzyk sie ewakuował lub wchłonął
 
reklama
dżoasia pisze:
dziś nie byłam na becie (wczoraj 2790) i nie byłam w szpitalu a u mojej zaufanej Pani dr. Pęcherzyk jest (z 4mm urósł do 7mm) i jest jakiś zarys zarodka 1,3mm ale to tak czy siak za mało i dalej muszę czekać, dopóki on "żyje"... kolejna beta w poniedziałek i wizyta w przyszły piątek czyli kolejne 1,5 tygodnia wegetacji. Chyba, że do tego czasu samo się to jakimś cudem wyczyści... A ten pierwszy pęcherzyk sie ewakuował lub wchłonął
Kliknij żeby rozwinąć...
A nie ma szans że zarodek będzie jednak zdrowy ?
 
Do góry