reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

gieniek...ja ta babke znalazlam na gumtree, jakies 3 lata temu, nie mam jej numeru, bo po przeprowadzce juz nie byl mi potrzebny...ona sprzatala na wilanowie w przedszkolu a ja tam wlasnie mieszkalam...znajdz moze kogos takiego w Piasecznie, zeby nie bylo roblemu z dojazdem.
na gumtree masz dzial przeprowadzki i sprzatanie,znajdz swoj rejon i podzwon do jakis pan...na pewno znajdziesz kogos odpowiedniego...
tutaj masz linka to powiatu piaseczynskiego :
http://warszawa.gumtree.pl/f-Firmy-...Piaseczynski-W0QQCatIdZ9149QQLocationZ3200059
a! no i masz kopa:

kop.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agapl suuuuperr wynik - 7 zarodeczkow trzymam kciuki aby sie pieknie rozwijaly i dzielily:-)
moja punkcja wstepnie planowana jest na srode ale jutrzejszy scan potwierdzi albo i nie
 
Agapl
Ja mialam nie miec hiperki, estradiol byl niski, wszystkich komorek bylo 16, 8 dojrzalych, a teraz jestem juz ponad tydzien w szpitalu i nie wiem jak dlugo jeszcze z brzuchem jak balon. Z jednej strony dobrze bo jestem w ciazy, ale z drugiej strony nikomu nie zycze przechodzenia przez hiperke. Lepiej spokojnie zaczac ciaze.
Marcikuk
B-hcg 377,45 mialam w 17 dpt. Jutro kolojne badanie b-hcg to bedzie 21dpt. Bardzo jestem ciekawa wyniku. Jak myslicie dziewczynki, kiedy bedzie widac serduszko/serduszka na usg??
Trzymam kciuki za kazda z was.
 
Catleya, wlasnie czytalam na strnie novum, ze w 35. dniu po transferze robi sie usg w celu zarejestrowania czynności serca płodu.

Czy do transferu, trzeba sie jakos przygotowac? Czytam ulotki jakie mi dali i nic specjalnego nie pisza.
Cos lepiej jesc a czegos nie jesc? Mnie w szpitalu powiedzieli tylko,zeby przyjsc z butelka wody ale ja dorzucilam szybko,ze mam tylkozgiecie.
 
Catleya - u mnie serduszka było widać w 6 tyg (3 tygodnie z kawałkiem po transferze) ale tylko na scanie dopochwowym.

7 nadających sie do transferu komóreczek to bardzo ładny wynik. Mnie pobrano 20, 17 dojrzałych ale tylko 4 sie zaplodnily.

gienek - dokładnie kartony nie zając nie ociekną, mycie podłóg tez poczeka a ty na siebie uważaj. Moze mężowi tez trzeba kogoś znaleźć do pomocy by nosić kartony. A ty nie przemeczaj sie bo ci nie wolno.

agavva - trzymam kciuki za betke.

Marticzka
- ty może tez zrób betkę, bo plamienia naprawdę nie zawsze oznaczają najgorsze.

agapl - mnie nie kazano sie jakoś specjalnie przygotować i pojechałam na żywioł, hehe. Nie taki diabeł straszny, nie bylo zle, spala, obudziłam sie i po godzinie mnie wyslali do domu. Straszne to bylo pozniej jak mi sie hiperka odezwala.
 
Ostatnia edycja:
hej,
no ja tez mam burze hormonow. Emkowi sie co chwila za cos dostaje a to nie prztulil na czas, a to herbatka za garaca....:crazy:
Ja tez nie mam lekko janiczki pulsuja (i pobolewaja!) pecherzyki rosna a ja z tych wszystkich emocji oka zmruzyc nie moge. Wlasnie mam za soba 8 godzin patrzenia z sufit. Jak juz uda mi sie zasnac to juz tylko na chwilke i od razu zaczynaja mi sie glupoty snic.
Takze Joweg i Agapl13 wiem jak sie czujecie. Ja to chba zaczne meliske popijac aby nie zwariowac:baffled:
Marticzka - zaczekaj do Poniedzialku, nie stresuj sie za mocno. Trzymam kciuki.
Katee - gratuluje! pecherzykow 9 to bardzo ladna liczba i wcale nie mala, tak mi przyszlo do glowy aby sprawdzic co ta cyfra znaczy i z greckiego Cyfra 9 symbolizuje owocne poszukiwania, ukoronowanie wysiłków, zakończenie procesu tworzenia.
Czyli bardzo dobra wrozba i tego sie trzymaj!
u mnie to mam taka burze hormonow ze moj juz spi osobno bo mi przeszkadza ze sie rozwala ze chrapie ogolnie wszystko a niemowiac o jakim kolwiek dotykaniu zagryzabym normalnie tak mnie wszystko drazni. ale oczywiscie facet jak niewcieli sie w nasza skore to niepoczuje tego co my czujemy i wogole nierozumie ze nie to znaczy nie.
 
kaska31 - oj jak ja to znam. Moj emek mi się pyta co od rana taka nabuzowana jestem ja mam ochotę go zagryźć bo:
- chrapie okrutnie
- rozwala się na całym łózko, nie zważając na moje bolące piersi
- pierdzi przy każdym ruchu
- nie rozumie ze muszę iść do pracy a mi się nie chce
- nie rozumie ze mam mdłości
- jest monotematyczny odkąd kupił nowy samochód (czytaj zabawkę)
- nie pomaga w obowiązkach domowych

Ja nie wiem ze faceci to tacy niedomyślni są, no.
 
moj to zrobi zakupy mimo ze wraca z pracy po dwoch dniach i jest zmeczony ja niedziwgam zakupow jak trezba odkurzy i gary pomyje i jeszcze znajdzie chwile na zabawe z dzieckiem a ja ciagle narezkam ze mnie cos boli ze niemam sily ale coz takie sa uroki ciazy bynajmniej tej u mnie bo przy pierwszej to mialam palera ze niewiem.
 
reklama
marcikuk...hahahahaha..ale sie usmialam kochana z tych pierdniec...:-D oprocz moich mdlosci, ktorych nie mam i chrapania mojego M. to mam tak samo:tak: dodalabym jeszcze, ze wszedzie go pelno, ale najmniej w domu, bo tu zawsze mu wymysle cos do roboty, wiec on woli posiedziec przy motorze lub samochodzie, albo trawe kosi caly dzien:-D
 
Do góry