reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Gosia a czemu Ty masz dopiero 23-06 bete a ja już 16-06 pierwsza weryfikacje?

No Ty jakoś szybko masz tą weryfikację :p Bo to będzie 4 dpt ? Myślałam, że najszybciej wychodzi ok 6 dpt przy blastce.
Ale Ty masz 2 kropki, może dlatego ? Ja mam w 5 dpt ale tylko hormony estradiol i progesteron, ale to w kwesti sprawdzenia czy dawkę zwiększyć czy zmniejszyć.... tak to rozumiem.
 
No Ty jakoś szybko masz tą weryfikację :p Bo to będzie 4 dpt ? Myślałam, że najszybciej wychodzi ok 6 dpt przy blastce.
Ale Ty masz 2 kropki, może dlatego ? Ja mam w 5 dpt ale tylko hormony estradiol i progesteron, ale to w kwesti sprawdzenia czy dawkę zwiększyć czy zmniejszyć.... tak to rozumiem.
No ja mam 5dpt 16-06 i hormony tez od razu :D:D
 
no wlasnie masakra jakas, wczoraj pozytywny i to taki elektryczny ktory teoretycznie nie wychwytuje niskiej bety a dzis cien cienia na zwyklym i niby bardzo czulym, pozostaje chyba tylko jedno , ze beta spada...
Sol postaraj sie myslec pozytywnie, nie mysl tak ze slaba kreska = spadek bety. To tylko testy, ktore nie wiadomo jak zadzialaja moze beta jest ok. Jeśli Ci zabraklo troszke wiary to ja za Ciebie wierze ze sie udalo[emoji4] [emoji110]
 
Sol postaraj sie myslec pozytywnie, nie mysl tak ze slaba kreska = spadek bety. To tylko testy, ktore nie wiadomo jak zadzialaja moze beta jest ok. Jeśli Ci zabraklo troszke wiary to ja za Ciebie wierze ze sie udalo[emoji4] [emoji110]
Czytałam o dziewczynie, która robiła testy za testami, jeden jej wychodził 2 kreski a drugi i trzeci dupa blada..i tak przez kilka dni...w końcu odstawiła leki wkurwi...a się na maksa bo nie wierzyła już że się udało i poszła na betę po 16 dpt, tak sobie bo lekarz zlecił...i wyszła taka beta, że dziewczyna płakała 3 godz na poczekalni w klinice zanim stamtąd wyszła :tak::tak:
ze szczęścia oczywiście :D:D
 
@Sol również myślę, że ostatni test był odpowiedzią na Twoje pytania. Uspokój się w miarę możliwości :) Bądź dobrej myśli i nie stresuj małej kruszynki :)
Po wczorajszej nowinie myślałam, że kciuki już można wypuścić, ale będę je ponownie zaciskać. :tak:
 
Dziewczyny byłam dziś na badaniach do karty ciąży. Póki co mam wyniki morfologii i moczu. Jest ok oprócz podwyższonego poziomu leukocytów. Norma to 4.0 - 10.0 a ja mam 14.9.Wcześniej przed samą procedurą miałam lekko podwyższone 10.28 i lekarz mówił, że to przez stymulację.
Macie normalny poziom czy też podwyższony bo nie wiem czy est powód do obawy. Wizytę u gina mam za 1,5 tyg.
 
Dziewczyny byłam dziś na badaniach do karty ciąży. Póki co mam wyniki morfologii i moczu. Jest ok oprócz podwyższonego poziomu leukocytów. Norma to 4.0 - 10.0 a ja mam 14.9.Wcześniej przed samą procedurą miałam lekko podwyższone 10.28 i lekarz mówił, że to przez stymulację.
Macie normalny poziom czy też podwyższony bo nie wiem czy est powód do obawy. Wizytę u gina mam za 1,5 tyg.
ja mam 12,8
spoko, nie neeerwuj się tym :):)
 
reklama
to jesteś uodporniona, dzwoniłam do znajomej położnej,kazała nie panikować bo to nie jest opryszczka pierwotna i organizm sobie poradzi bez szkody dla płodu, mówiła że bardzo często w pierwszym trymestrze, przez osłabienie organizmu kobiety łapią opryszczki wargowe, lekarz może zlecić leczenie przeciwwirusowe ale co lekarz to inna opinia, bo nieraz maść zupełnie wystarczy:) Mówiła ze spokojnie można miejscowo stosować maść hascovir, sama łapała bardzo często opryszki w ciąży i ma zdrową córeczkę, a i zakazała internetu hahaha :)
Ja te opryszczki mam od dziecinstwa i podatna jestem na polpasca, juz dwa razy mialam i wtedy przepisali mi heviran i przy okazji z opryszczka mialam spokój na kilka miesiecy. Szkoda ze nie pomyslalam zeby recepte na to zalatwic, teraz troche za pozno. Troche mnie podbudowalas tym, choc jeszcze z lekarze porozmawiam o tym, ale tak jak pisalas, co lekarz to inna opinia.
 
Do góry