Kto po in vitro?

[walczaca o szczescie]

Przekonałyście mnie do Novum. Napiszcie mi tylko czy akceptują badania wykonane w innych klinikach. My mamy komplet aktualnych badań i wolałabym nie marnować czasu ani pieniędzy.
Którego lekarza z tej kliniki poza Dr Wojewódzkim mogłybyście polecić?

Ja chodzę do dr.Zygler i jestem zadowolona☺ moja Pani doktor akceptuje wszystkie wyniki nawet mi zawsze rozpisuje co i gdzie jest tańsze

 

[gosia321]

Powodzenia kochane dzisiaj na wizytach

 

[walczaca o szczescie]

Ooo ja też nie mogę spać. Dzisiaj wizyta i jestem przerażona.

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

Powodzenia

 

[katka1234]

Katka, przykro mi, że tak się słabo czujesz. Masz może kogoś z kim możesz pogadać? Jesli nie chcesz z nami, może z jakąś koleżanką albo... psychologiem. przede wszystkim, nie możemy popaść w deprechę, ale zdaję sobie sprawę, że każda z nas stąpa po cienkim lodzie.

Zrób betę, żeby potwierdzić, bo sikańce oszukańce, mogą nie wyjść. Nie odstawiaj leków póki nie zrobisz bety.

Rozmawiam z Wami juz od dłuższego czasu. Teraz się mniej udzielam bo się kursuje i cały dzień spędzam w szkole a po szkole się doluje i tak mi dzień przelatuje...pozdrawiam miłego dnia rozmawiam tez z mężem ale mimo wszystko nie chce mu też psuć humoru moja wiecznie smutna mina. Oszaleje

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[M@gda]

Ja tez juz nie mam mrozaczkow. Po każdej stymulacji tylko 1 transfer bo nic więcej nie ma. Jak teraz nie wyjdzie musze zrobić sobie pa
re miesięcy przerwy bo w wariatkowie wyląduje. Co my przeżyjemy to nasze. Ale widać dola w moich opisach
Pozdrawiam i tule na lepszy dzień

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

Katka serio polecam jakąś pomoc... może psychologa... Jeśli będzie trzeba dostaniesz lekkie środki na poprawę samopoczucia, a i rozmowa, z kimś kto nie ocenia, się przyda. To nie jest nic niezwykłego. Kiedyś czytałam, że stres w walce z niepłodnością jest podobny do stresu żołnierzy wracających z wojny. Być może jest to trochę przesadzone, ale nie aż tak bardzo.

 

[M@gda]

Rozmawiam z Wami juz od dłuższego czasu. Teraz się mniej udzielam bo się kursuje i cały dzień spędzam w szkole a po szkole się doluje i tak mi dzień przelatuje...pozdrawiam miłego dnia rozmawiam tez z mężem ale mimo wszystko nie chce mu też psuć humoru moja wiecznie smutna mina. Oszaleje

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja nie mówię, że z nami nie rozmawiasz, ale może po prostu bardziej komfortowo będzie porozmawiać z kimś innym. Wygląda też, że jesteś na dobrej drodze do doła, a jak bardzo nie chciałabyśmy pomóc to nie zawsze może się udać.
Skąd jesteś?

 

[katka1234]

No ja miałam podobnie, druga blada kreska na pierwszym teście, ale taka, co to ja jej nie wiedziałam tylko dziewczyny na forum. I ja ryczałam caaaały dzień, aż następnego dnia nie zrobiłam jeszcze raz sikańca i już cos przynajmniej było widać, choć nadal blado.

Idź na betę nawet dziś.

Bete mam pojutrze myślę że wytrzymam. Dziękuję

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ewunka]

23dpt Marcelinka ma 2mm i pyk pyk pyk
Widziałam serce

 

[M@gda]

23dpt Marcelinka ma 2mm i pyk pyk pyk
Widziałam serce

EWUNKA!!!!! SUPER!!!! GRATKI.

Tyle czekałaś!

 

[katka1234]

Katka serio polecam jakąś pomoc... może psychologa... Jeśli będzie trzeba dostaniesz lekkie środki na poprawę samopoczucia, a i rozmowa, z kimś kto nie ocenia, się przyda. To nie jest nic niezwykłego. Kiedyś czytałam, że stres w walce z niepłodnością jest podobny do stresu żołnierzy wracających z wojny. Być może jest to trochę przesadzone, ale nie aż tak bardzo.

Od zawsze mam tak ze mowie sobie ze poniosłm kleske ale co ze ja nie potrafię się podnieść i się podnosilam w różnych sytuacjach a teraz coś we mnie pękło juz ze 2 tyg temu. Nie cieszy mnie nic wiem powinnam do psychologa dziękuję. Ale jestem dziś ofiara losu pewnie czytać mnie to aż żal....

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom