tusiaczzek1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2017
- Postów
- 1 135
Tyle lat czekałam żeby zobaczyć znowu test pozytywny...Strasznie się boję
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja tez sie boję. Coraz mniej brzuch czuje. Piersi mnie mniej bola. No i od jakiegos czasu ta "woda" nie leci.Tyle lat czekałam żeby zobaczyć znowu test pozytywny...Strasznie się boję
Trzymaj sie!!! Jestesmy z Toba. Lez i dopchaj sie progesteroneam.Boze kochany,znowu plamie .!tym razem na czerwono!!!!dzis mam usg o 18.30.nie wierze,ze to sie dzieje!!!!Dziewczyny bardzo sie boje,jestem przerazona!!!
leze.wzielam dodatkowo duphaston i luteine ale serce mi wali jak oszalałe.jak ja sie boje!!!!a taki mialam fajny dzien.za milo bylo....Trzymaj sie!!! Jestesmy z Toba. Lez i dopchaj sie progesteroneam.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tez sie boję. Coraz mniej brzuch czuje. Piersi mnie mniej bola. No i od jakiegos czasu ta "woda" nie leci.
Wy tez tak macie, ze raz macie o kawy raz nie?
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam tak samo piersi nie bolą sluzu nie ma jedynie woda rano i to wszystko a 1 wizyta 14Ja tez sie boję. Coraz mniej brzuch czuje. Piersi mnie mniej bola. No i od jakiegos czasu ta "woda" nie leci.
Wy tez tak macie, ze raz macie o kawy raz nie?
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Boze kochany,znowu plamie .!tym razem na czerwono!!!!dzis mam usg o 18.30.nie wierze,ze to sie dzieje!!!!Dziewczyny bardzo sie boje,jestem przerazona!!!
A ja Wam powiem, że odpuszczam sobie. Czekam na usg i wierzę, że będzie dobrze. Jedyne co się boję to powtórki wad genetycznych, ale takiego pecha w życiu nikt chyba nie ma. Jakoś spokojniej podchodzę do tej ciąży. Przy poprzedniej wsłuchiwałam się w siebie za mocno, a teraz wiem, że każdą ciążę każda z nas przechodzi inaczej. Stres i nerwy nie pomagają.
@Elvka połóż się i postaraj uspokoić skołatane nerwy. Wypij melisę. Dopiero, gdy lekarz powiem, że jest źle to pozwalam Ci się martwić. Trzymam kciuki.