gosia321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 10 117
Dobrze bedzie glowa do goryFajnie by bylo
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobrze bedzie glowa do goryFajnie by bylo
Też miałam dylemat bo dojeżdżam do kliniki 150 km w jedna stronę i tak już 1,5 roku ... o sumie wydatków nie wspomnę.cześć dziewczyny, trochę tu mnie nie było bo obiecałam sobie że przed usg nie będę nic czytała już na temat in vitro a więc dzisiaj byłam na usg i ku naszemu zdziwieniu są dwa pęcherzyki z czego się bardzo cieszę ale na razie tylko widać jedno serduszko lekarz powiedział żebym przyszła za dwa tygodnie i drugie powinno się rozwinąć ale nie wiem co o tym myśleć wszystkim tak bardzo bym chciała żeby obydwa zostały ze mną zastanawiam się tylko teraz, bo lekarz u którego dzisiaj byłam przyjmuje w klinice gdzie robiłam zabieg in vitro i on zasugerował wizytę w szpitalu za dwa tygodnie, gdzie wizyta kosztuje 180 zł i już przepowiedział że będę miała robione kolejne badania. I tu moje pytanie dziewczyny jak myślicie... jest sens leczyć się dalej u lekarza specjalisty gdzie było robione in vitro?? bo on chyba myśli że będzie prowadził moją całą ciąże co nie uśmiecha się nam na kolejne wydatki bo same wiecie ile cała procedura kosztowała i teraz wydawać na prowadzenie ciąży, jak z ciążą jest ok to może wystarczy zwykły lekarz w mojej miejscowości na NFZ?? i po co te wszystkie wydatki by były? doradźcie mi jak wy robiłyście po udanym in vitro? czy chodziłyście dalej do prywatnego lekarza czy już u siebie w mieście na NFZ? bo nawet jakbym poszła do siebie na prywatnie to już bym nie musiała dojeżdżać i tracić pieniędzy na paliwo..... sama teraz nie wiem co robić?
a w ogóle to gratulacje dziewczyny udanych bett
Super. Gratki. Fantastycznie.Dziewczyny!!!! Boże najdroższy!!! Wynik 111 [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
Gratulacje!!!!Dziewczyny!!!! Boże najdroższy!!! Wynik 111 [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
Super, gratulacje. Mam nadzieje, ze spokojniejsza jesteśDziewczyny!!!! Boże najdroższy!!! Wynik 111 [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
GratulacjeDziewczyny!!!! Boże najdroższy!!! Wynik 111 [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
Dziewczyny!!!! Boże najdroższy!!! Wynik 111 [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
wiemy co teraz przechodzisz.rzeczywiscie te czekanie nie jest fajne ale musisz wierzyc ze wszystko bedzie dobrze.pamietaj -pozytywne myslenie przyciaga pozytywne zdarzenieDziś była punkcja, dwie komórki pobrane, nie za wiele i najgorszy tydzień oczekiwania na wyniki i tak każdy etap, stres i nerwy.
Dwie komórki to szansa na dwa kropki, a do szczęścia, czego dowodzi forum czasem wystarczy Ten jedenDziś była punkcja, dwie komórki pobrane, nie za wiele i najgorszy tydzień oczekiwania na wyniki i tak każdy etap, stres i nerwy.