reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Narazie stresu nie ma...punkcja prawdopodobnie w piatek wiec mysle ze kolo srody stres sie zacznie [emoji4] jak coss sie przypomni to pisz tymbardziej ze ta sama klinika [emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

Oczywiscie bede pisac, tak jak napisala Aneta, bedziesz pod kroplowka po. I ja mialam jeszcze opatrunek wepchniety, taka tamponade. Nie wiem czy ma to jakis zwiazek z iloscia wyprodukowanych jajeczek, bo ja mialam 18 pobranych, a dziewczyny ze mna po 3-4 i one go nie mialy

No to chyba tyle [emoji1]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hehehe też jak byłam na sali to się poplakalam z dziewczynami ze śmiechu jedna też chrapanie miała straszne kolejna gadałam coś o torcie inna ile było jajek. A ja spalam jak zabita nie pamiętam nic obudził mnie tylko ból brzucha. Ale faktycznie odlot po tym jest :p ale za to mamy fajne wspomnienia

Kurczę, aż żałuję, że ja takich wspomnień nie mam :)
Na mnie tylko sufit kroplami spływał jak mi znieczulenie do zabiegu podawali.
 
Oczywiscie bede pisac, tak jak napisala Aneta, bedziesz pod kroplowka po. I ja mialam jeszcze opatrunek wepchniety, taka tamponade. Nie wiem czy ma to jakis zwiazek z iloscia wyprodukowanych jajeczek, bo ja mialam 18 pobranych, a dziewczyny ze mna po 3-4 i one go nie mialy

No to chyba tyle [emoji1]

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja tamponów nie miałam podanych, pomimo pobranych 20 jajeczek (a porosło jeszcze więcej). Ale po wybudzeniu lekarz jeszcze raz mnie na fotel zaprosił, bo mówił, że sporo wody poszło i musi sprawdzić czy w jamie brzesznej nie została.
Od połowy stymulacji mówił, że się przestymulowałam i po punkcji to potwierdził mówiąc, że muszę poczekać na transfer, aż wszystko będzie ok
 
Oczywiscie bede pisac, tak jak napisala Aneta, bedziesz pod kroplowka po. I ja mialam jeszcze opatrunek wepchniety, taka tamponade. Nie wiem czy ma to jakis zwiazek z iloscia wyprodukowanych jajeczek, bo ja mialam 18 pobranych, a dziewczyny ze mna po 3-4 i one go nie mialy

No to chyba tyle [emoji1]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Właśnie też mnie to zastanawia bo dziewczyny miały i po kolei jak wychodziły to wyciągały pielęgniarki im coś tam, i mówią do mnie, że już też mogę iść, a ja do nich ale ja a nie mam czegoś tam na dole i mówi, że nie! ja też miałam dużo to nie wiem od czego to zależy

Ja tylko po punkcji do wieczora miałam plamienie później już tylko takie resztki suchej krwi wyleciały i koniec było
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry