reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Masakra jakie terminy maj kwiecień wali ich i to jeszcze prywatnie udało.mi się na dzisiaj do babki na 14;20 muszę się zwolnić z pracy wizyta 200 zł :mad:
 
Dziewczyny jak to jest z tym transferem po hiperce? Ostatnio miałam normalnie transfer robiony wcześniej trzymali mnie na obserwacji z antybiotykami i nici z dzidziusia. Teraz sytuacja się powtórzyła. Ale badają cały czas krew. Tu są jakieś inne zasady. Oni preferują podawać swiezaki dlatego boje się czy znów podejmą dobra decyzję. O 10;30 mam wizytę u mojego lekarza prowadzącego ciekawe czego się dowiem. Hmmm czy w ogóle będzie co transferowac. Ale ciekawa jestem czy komuś się udało w ogóle po hiperce i w tym samym czasie transferze zajść w ciążę. Hyyyy?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

Katka, po pierwsze, moim zdaniem hiperka hiperce nierówna.

Przy pierwszym podejściu, z którego mam córeczkę (i super bezproblemową ciążę) miałam ostrzeżenie przed hiperstymulacją, wodę w brzuchu, powiększone jajniki. Piłam potworne ilości wody (zbiegło się w czasie z upałami powyżej 35C) w ciążę zaszłam.
Przy drugim podejściu lekarze bali się u mnie hiperstymulacji, dostałam mniejsze dawki, oczywiście mniej komórek było, ciąża biochemiczna i poronienie zatrzymane.
Przy trzecim podejściu znowu większe dawki, znowu powiększone jajniki i woda w brzuchu (tym razem mniej) i w dniu transferu lekarka lekko naciskała, żebym transfer przełożyła, ale ja się nie zgodziłam. Woda utrzymywała się trochę dłużej niż za pierwszym razem, generalnie źle się czułam, ale teraz jestem w 21tc.
Z tego, co wiem, hiperka i ciąża napędzają się wzajemnie, ale oczywiście trzeba uważać. Ja jestem raczej typem kobiety-czołgu, rzadko odczuwam ból etc. i bardzo dobrze znam mój organizm, tzn. wiem, jak daleko mogę się posunąć.
Z forum wiem, że dziewczyny miały dużo cięższe formy hiperki i z taką, gdzie oddychanie jest utrudnione na przykład, nie ma co żartować.

Moim zdaniem rób to, co wydaje Ci się dobre dla Ciebie.

Pozdrawiam serdecznie!

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny jak to jest z tym transferem po hiperce? Ostatnio miałam normalnie transfer robiony wcześniej trzymali mnie na obserwacji z antybiotykami i nici z dzidziusia. Teraz sytuacja się powtórzyła. Ale badają cały czas krew. Tu są jakieś inne zasady. Oni preferują podawać swiezaki dlatego boje się czy znów podejmą dobra decyzję. O 10;30 mam wizytę u mojego lekarza prowadzącego ciekawe czego się dowiem. Hmmm czy w ogóle będzie co transferowac. Ale ciekawa jestem czy komuś się udało w ogóle po hiperce i w tym samym czasie transferze zajść w ciążę. Hyyyy?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie przy zagrozeniu hiperka nie robia transferu...poczekalam miesiac...organizm wypoczal i sie zregenerowal i sie udalo....
 
Katka, po pierwsze, moim zdaniem hiperka hiperce nierówna.

Przy pierwszym podejściu, z którego mam córeczkę (i super bezproblemową ciążę) miałam ostrzeżenie przed hiperstymulacją, wodę w brzuchu, powiększone jajniki. Piłam potworne ilości wody (zbiegło się w czasie z upałami powyżej 35C) w ciążę zaszłam.
Przy drugim podejściu lekarze bali się u mnie hiperstymulacji, dostałam mniejsze dawki, oczywiście mniej komórek było, ciąża biochemiczna i poronienie zatrzymane.
Przy trzecim podejściu znowu większe dawki, znowu powiększone jajniki i woda w brzuchu (tym razem mniej) i w dniu transferu lekarka lekko naciskała, żebym transfer przełożyła, ale ja się nie zgodziłam. Woda utrzymywała się trochę dłużej niż za pierwszym razem, generalnie źle się czułam, ale teraz jestem w 21tc.
Z tego, co wiem, hiperka i ciąża napędzają się wzajemnie, ale oczywiście trzeba uważać. Ja jestem raczej typem kobiety-czołgu, rzadko odczuwam ból etc. i bardzo dobrze znam mój organizm, tzn. wiem, jak daleko mogę się posunąć.
Z forum wiem, że dziewczyny miały dużo cięższe formy hiperki i z taką, gdzie oddychanie jest utrudnione na przykład, nie ma co żartować.

Moim zdaniem rób to, co wydaje Ci się dobre dla Ciebie.

Pozdrawiam serdecznie!

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Ah dzięki za info uspokoilas mnie. Mnie przy ani jednej ani drugiej hiperce prawie brzuch nie boli taki mam próg bólu. Innych dolegliwości nie odczowam wiec to pewnie lekka jest i dlatego transferuja. Dobrze słyszeć ze wszystko jest możliwe. Powodzonka w ciąży. Zazdroszczę tego stanu naturalnie [emoji3] ale również się ciesze z tego powodu bo tez znajduje tu nadzieje. Milego dzionka

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ah dzięki za info uspokoilas mnie. Mnie przy ani jednej ani drugiej hiperce prawie brzuch nie boli taki mam próg bólu. Innych dolegliwości nie odczowam wiec to pewnie lekka jest i dlatego transferuja. Dobrze słyszeć ze wszystko jest możliwe. Powodzonka w ciąży. Zazdroszczę tego stanu naturalnie [emoji3] ale również się ciesze z tego powodu bo tez znajduje tu nadzieje. Milego dzionka

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Nie ma za co!

A dobrze pamiętam, że Ty w Wiedniu?
Mam wrażenie, że tu inaczej podchodzą do hiperki niż w Polsce. Albo może nie chcieli się ze mną kłócić ;)

Powodzenia!

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie przy zagrozeniu hiperka nie robia transferu...poczekalam miesiac...organizm wypoczal i sie zregenerowal i sie udalo....
Właśnie jak napisała koleżanka wyżej hiperka hiperce nierówna. Pewnie z krwi im wyjdzie jaki poziom hormonów itp czy transfer jest wskazany. Tez bym wolała odpocząć ale nie chce później mieć do siebie żalu ze nie posłuchalam lekarza. Zresztą. ...jeszcze nic nie wiadomo póki co

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie ma za co!

A dobrze pamiętam, że Ty w Wiedniu?
Mam wrażenie, że tu inaczej podchodzą do hiperki niż w Polsce. Albo może nie chcieli się ze mną kłócić ;)

Powodzenia!

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Tak tak ja we Wiedniu. Mi się wydaje ze tu do wszystkiego inaczej podchodzą [emoji3] nie wiadomo czy na plus czy jak. Się okaze. Troszeczkę tak tajemniczo ale jeśli będzie z pozytywnym skutkiem to im to wybacze [emoji16][emoji16][emoji16]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry