reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziękuję za słowa otuchy [emoji8] mój mąż też powtarza poczekaj do poniedziałku może się coś ruszy on wierzy w to bardziej niż ja... no cóż to będzie długi weekend [emoji52] nie wiem jak to będzie dalej bo mrozaczkow już nie mamy i musielibyśmy wszystko od nowa zaczynać. Poczekamy zobaczymy [emoji5] miłego dnia [emoji4] i Peugeotka36 piękne zdjęcie [emoji8] gratuluję [emoji4]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom


W poniedziałek betujemy razem! Życzę Ci super przyrostu!
 
reklama
Dzień dobry! Oj widzę ze duzo działo w ostatnich dniach.

Peugeotka gratuluje ślicznej dziewuszki :* super zdjęcie, mam nadzieje ze wszystkie za kilka miesięcy bedziemy takie oglądać.

Ja jestem nie do życia...po 14 godzinach snu oczy mi sie kleją i tylko szukam miejscówki zeby przycupnąc ;)
Święta za pasem, wigilia u mnie...nie wiem jak ja cokolwiek przygotuje tymbardziej ze w rodzinie nikt nic nie wie. Bedą myśleli ze niechętnie szykuje albo mam jakiegoś lenia :)
 
Dzień dobry! Oj widzę ze duzo działo w ostatnich dniach.

Peugeotka gratuluje ślicznej dziewuszki :* super zdjęcie, mam nadzieje ze wszystkie za kilka miesięcy bedziemy takie oglądać.

Ja jestem nie do życia...po 14 godzinach snu oczy mi sie kleją i tylko szukam miejscówki zeby przycupnąc ;)
Święta za pasem, wigilia u mnie...nie wiem jak ja cokolwiek przygotuje tymbardziej ze w rodzinie nikt nic nie wie. Bedą myśleli ze niechętnie szykuje albo mam jakiegoś lenia :)
Ale za to jaki prezent będzie :)
Wszystko Ci wybacza :)


Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nadzieja trzymam kciuki!!!

Kropelka Ty jesteś senna, a ja nie mogę spać. Nie wiem o co chodzi, ale to już kolejna noc gdy przewracam się z boku na bok. Wydaje mi się, że to przez żołądek, bo coś mnie ostatnio pobolewa.
Potem w ciągu dnia też mi się nie chce spać, dziwne, bo ta senność chyba już się powinna pojawić.
 
Nadzieja trzymam kciuki!!!

Kropelka Ty jesteś senna, a ja nie mogę spać. Nie wiem o co chodzi, ale to już kolejna noc gdy przewracam się z boku na bok. Wydaje mi się, że to przez żołądek, bo coś mnie ostatnio pobolewa.
Potem w ciągu dnia też mi się nie chce spać, dziwne, bo ta senność chyba już się powinna pojawić.

Każda z nas reaguje inaczej.
U mnie jest tragedia ze spaniem, gdzie sie nie położę tam zasnę, gdzie nie usiądę tam szukam pozycji do spania. W pracy non stop ziewam i ciezko mi wysiedzieć 8 godz. Czasem mam wrażenie ze gdybym oparła głowę gdziekolwiek o stol/biurko/krzesło to sen murowany:)
Dojeżdżam do pracy 50 km i w drodze to juz w ogole oczy mi sie kleją.
Żołądek tez mi dokucza, mam mdłości praktycznie cały czas, chyba ze najem sie czegoś tłustego. Wczoraj przy obiedzie tak zlalam ziemniaki tłuszczem ze pływały ale w koncu poczułam sie lepiej.

Asiex bierzesz progesteron jakis? Bo mi sie wydaje ze to on sprawia ze tak bardzo chce mi sie spać.
 
Tak, cały czas 3 razy dziennie lutinus. Faktycznie progesteron może być przyczyną senności, ale też fakt, że nasze serducho jest bardziej obciążone, czasami podobno to jest objaw anemii. Ja nie mogę jeść tłustych potrwa, bo wtedy brzuch boli mnie jeszcze bardziej.
 
Tak, cały czas 3 razy dziennie lutinus. Faktycznie progesteron może być przyczyną senności, ale też fakt, że nasze serducho jest bardziej obciążone, czasami podobno to jest objaw anemii. Ja nie mogę jeść tłustych potrwa, bo wtedy brzuch boli mnie jeszcze bardziej.
Nie przejmuj sie narazie, ciesz sie ze jestes aktywna. Ja ze snem musze walczyć cały czas a tyle pracy mnie czeka przed świetami. Teściowa przyjeżdża za tydzien i zostaje do połowy stycznia, przypuszczam ze bardzo szybko sama zorientuje sie co jest grane.

To dziwny czas, wszystko jest takie inne...duzo rzeczy, którymi bardzo sie przejmowałam nagle mi zobojetnialo i liczy sie tylko moja pestka :):):)
 
Na razie się nie martwię, w sumie to się cieszę, że nie przesypiam całego dnia:) Szkoda tylko, że ten żołądek mi tak doskwiera. No nic, każda z nas musi to jakoś przejść;)
 
reklama
Nadzieja trzymam kciuki!!!

Kropelka Ty jesteś senna, a ja nie mogę spać. Nie wiem o co chodzi, ale to już kolejna noc gdy przewracam się z boku na bok. Wydaje mi się, że to przez żołądek, bo coś mnie ostatnio pobolewa.
Potem w ciągu dnia też mi się nie chce spać, dziwne, bo ta senność chyba już się powinna pojawić.
Albo dopiero pacztek nie przespanych nocy. U mnie tak bylo do 5 miesiaca noce nie przespane dopiero od 6 miesiaca zaczelam przesypiac cale noce tylko pobudka na nocne wc i dalej spanie
 
Do góry