reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

A czy którąś przestały boleć piersi tak po prostu i jednak się udało? Ja odchodzę od zmysłów a do piątku jeszcze tyle czasu...

Blastka Ty betujesz w piątek?
A cos innego Ci towarzyszy? Jakieś inne objawy? Bóle?
To oczywiście indywidualna sprawa, ale jakie sa Twoje odczucia po transferze?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej kobietki :)
Powodzenia dzis na wizytach :)
Ewunka no to już podaje date porodu :)

Gosia wpisz proszę na razie 18 grudnia poród :)
Mnie też możesz wpisać do Was- 14.10 wizyta u ginekologa prowadzącego ciążę. Czasem Was podczytuję, chociaż na razie się nie udzielam :)

Miłego dnia, dziewczyny :)

Co do nastawienia- ciąża zaczyna się od głowy, kilku lekarzy mi to powiedziało. Tym razem podeszłam do tego zupełnie inaczej, totalnie bez stresu, codziennie wizualizowałam sobie pozytywny test i dziecko w domu. Udało się :)
 
TABLICA OGŁOSZEŃ [emoji436][emoji382][emoji381]

Kochane dziewuszki, przeglądamy szafeczki, apteczki i szukamy zbędnych leków.
Opcje:
1. oddam za darmo
2. sprzedam (koszty przesyłki do uzgodnienia)


[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️Olusja1987[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Ze stymulacji pozostało mi trochę tego, więc chętnie ODDAM jak się komuś przyda:
MEDROL 4 mg /10 tabletek/ważność do 09/2020
MEDROL 16 mg / 27 tabletek/ważność do 03/2020
CLOSTILBEGYT 50 mg / 5 tabletek / ważność do 05/2019
PRIMOLUT-NOR 5 mg / 15 tabletek / ważność do 08/2019
DOXYCYCLINUM 100 mg / 7 tabletek / ważność do 05/2019
UNIDOX SOLUTAB 100 mg / 5 tabletek / ważność do 02/2020
HEXATIAB ŻEL / nie używany / ważny do 07/2017

[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️rybka14[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

To ja dopisuje ODDAM za darmo :FRAGMIN 5000 J - 9 ZASTRZYKÓW - WAŻNE DO 12.2018 , VAGIFEM 10 MIKROGRAMOW -12 SZTUK - WAŻNE DO 07.2017 , PLASTRY SYSTEM 50 -4 SZTUK -WAŻNE DO 10.2017

[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️Atena33[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Mam do oddania 2 apułkostrzykawki gonapeptylu



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cieszymy sie ze hussan, motylek, lile, martka, rybka i wiele innych dziewczyn którym sie udało sa z nami, tymi które sie staraja. Dopingują i dzielą sie doświadczeniami [emoji214]
Dzięki dziewczyny!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja wierzę, że każdej z Was też się uda i mocno trzymam kciuki za każdą :-* Tzn. trzymamy, bo kolejna para kciuków chyba właśnie się wykształca ;)
 
reklama
Cieszymy sie ze hussan, motylek, lile, martka, rybka i wiele innych dziewczyn którym sie udało sa z nami, tymi które sie staraja. Dopingują i dzieła sie doświadczeniami [emoji214]
Dzięki dziewczyny!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Trzeba się wspierać i dzielić doświadczeniami. Bo same przez tą trudną drogę przechodziłyśmy. Nie jest łatwo.

Ja do forum dopiero przed 3 stymulacją dołączyłam i sporo sie dowiedziałam od innych dziewczyn co z czym sie je. Dziewczyny nie poddawajcie i walczcie, bo jest o co :*

Większość dziewczyn nie raz juz słyszała to ode mnie. Podchodząc do trzeciej stymulacji powiedziałam co ma byc to będzie. Nie chciałam jej, bo nie wierzyłam, że się uda. Przekonał mnie M. No i zaczęło się. Nie dość, że mało pęcherzyków to jeszcze 3 były dojrzałe i 2 tylko się zapłodniły. I po tym telefonie już stwierdziłam, że znów się nie uda jak ostatnio. Transfer miałam 3-dniowego zarodka. Jadąc na niego nic nie czułam. Byłam obojętna na to co się stanie. Stwierdziłam, że co będzie to będzie. Może to wydawać się głupie, ale wzięłam zalożyłam bransoletkę - koniczynkę z napisem na szczęści, którą dostałam od siostry na urodziny. Zakładając ją pomyślałam, że może przyniesie mi szczęście, o które walczę. Od transferu nic nie czułam. Może po 3 dniach na aplikatorze zobaczyłam zabarwienie. Pomyślałam pewnie już po wszystkim. Tel do kliniki i uspokoili mnie, że to też od punkcji jakieś naczynko mogło pęknąć lub się zadrapałam. Nawet dziewczyny z forum mi to mówiły. Na zagnieżdżenie było za wcześnie. Zaczęły boleć mnie piersi. Nie mogłam się kłaść na brzuchu, bo bolały. Więc 9dpt M kupił test nie chciałam go robić, bo wiedziałam co będzie. No ale zrobiła. Ukazała się 2 krecha - nie jakas mocna, ale była. Ucieszyłam się, ale za chwilę ten uśmiech znikł. Nie chciałam się cieszyć, bo to mogło oznaczać wszystko. Więc na drugi dzień poszłam na bete. Czekając na wynik wiedziałam, że będzie niska. I wynik 34. Pierwsza myśl - cieszyć się czy nie? Z M powiedzieliśmy sobie, że za wcześnie na cieszenie się. Więc przed nami był długi weekend. Płacz czy będzie coś z tego czy nie. Nadszeł poniedziałek poszłam na bete. Wynik 174 - znów niedowierzanie. Ale zadzwoniłam do kliniki umówiłam sie na wizyte. Z tego wszystkiego za 2 dni znow powtórzyłam, bo bałam się zacznie spadać. Beta 474. No i tu już zaczęło powoli docierać do mnie, że jednak się udało :) A wierzcie mi nie wierzyłam wogóle, że się uda. No i teraz już niedługo zobaczę się z moim maleńkim szczęściem :*

Aż sie popłakałam pisząc to :)
 
Do góry