reklama
Jaskolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2016
- Postów
- 1 817
Głosowanie jutro, zobaczymy. Biorąc jednak zapowiedzi PiS projekt nie zostanie odrzucony, tylko skierowany do komisji.Był tylko Klawiter. Wpłynął wniosek o odrzucenie projektu w całości-mam nadzieje że się tak staniie
malutkikaczorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 796
Kolejna wizyta w poniedziałek ale transfer doktor przewiduje dopiero pod koniec przyszłego tygodnia jak będzie ok ☺Martka83 to masz niezłe przeżycia, a kiedy Cię wypisują?
Malutkikaczorek norma endo kobiet miesiączkujących to 6/8-14 mm, a niemiesiączkującej to 5-7 mm. Im grubsza tym większa szansa na zagnieżdżenie się zarodka Kiedy masz kolejną wizytę?
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Ten Pan nie jest lekarzem ! Co zresztą słychać po jego wypowiedzi. "Leczenie bezpłodności".
Faktycznie, doktor chemii. Nie wiem czemu byłam przekonana, że jest lekarzem. a co do wypowiadania sie jak lekarz... Niestety tacy lekarze tez bywają.
Ostatnia edycja:
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Ech, odnośnie endometrium to ja w sumie nic nie wiem. Nie dotyczyło mnie to jeszcze. Poza oczywistym, że nie może być za cienkie i o tym, jak zmienia sie w cyklu, ale nie o cyferkach. Miałam w ciagu ostatnich 2 lat chyba z kilkanaście usg, myślicie, nigdy nie usłyszałam na temat mojego endometrium słowa to można zakładać, że nie ma problemów?
Ech, odnośnie endometrium to ja w sumie nic nie wiem. Nie dotyczyło mnie to jeszcze. Poza oczywistym, że nie może być za cienkie i o tym, jak zmienia sie w cyklu, ale nie o cyferkach. Miałam w ciagu ostatnich 2 lat chyba z kilkanaście usg, myślicie, nigdy nie usłyszałam na temat mojego endometrium słowa to można zakładać, że nie ma problemów?
Z tym nigdy nic nie wiadomo. Ja zawsze mialam super... 9.5...10...11.5. A tu nagle 5.7 i przestalo rosnac. Z wszystkich stron klody pod nogi. Nawet pewniaki nawalaja
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
W ogole powiem wam, że zestresuję się oglądając tą debatę, zestresowana usiadłam do niej...ale to było takie irracjonalne jakieś, ze czuję się jak bym wypiła kieliszek wina albo dwa. I to na głupawkę, nie na smutki. Chyba dziś bez problemu usnę, jaka ta psychika pokręcona
Jaskolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2016
- Postów
- 1 817
zgadza się, zwłaszcza, że wiceminister zdrowia lekarz Jarosław Pinkas stwierdził, żeEch, odnośnie endometrium to ja w sumie nic nie wiem. Nie dotyczyło mnie to jeszcze. Poza oczywistym, że nie może być za cienkie i o tym, jak zmienia sie w cyklu, ale nie o cyferkach. Miałam w ciagu ostatnich 2 lat chyba z kilkanaście usg, myślicie, nigdy nie usłyszałam na temat mojego endometrium słowa to można zakładać, że nie ma problemów?
„Muszę się pochwalić. Stworzyliśmy w Ministerstwie zdrowia kompleksowy program prawdziwego leczenia niepłodności, dzięki którym 97% par uzyska rozwiązanie swoich problemów zdrowotnych.”
a ja głupia do in vitro podchodzę, a tu gdzie indziej mi pomogą i to na 97 %
reklama
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
zgadza się, zwłaszcza, że wiceminister zdrowia lekarz Jarosław Pinkas stwierdził, że
„Muszę się pochwalić. Stworzyliśmy w Ministerstwie zdrowia kompleksowy program prawdziwego leczenia niepłodności, dzięki którym 97% par uzyska rozwiązanie swoich problemów zdrowotnych.”
a ja głupia do in vitro podchodzę, a tu gdzie indziej mi pomogą i to na 97 %
W sumie zgadzam się, że między parami płodnymi jak te króle, a takimi, że konieczne jest in vitro istnieje cała masa takich, którym pomogą inne metody. Takich np. Urologów wyspecjalizowanych w zagadnieniach płodności męskiej, jest jak na lekarstwo i tylko prywatnie. I wtedy nazywani sa andrologami. I ok, zgadzam sie, ze takich par, którym dało by sie pomoc bez in vitro jest spora, możliwie że sukces był by spektakularny.... bo i problemy znacznie mniej skomplikowane. I fajnie, że będzie lepszy dostęp do specjalistów. Ale co to ma do rzeczy, tzn. przypadki obcych osób z innymi problemami i ich nawet największe prokreacyjne sukcesy do MOJEJ upragnionej ciąży. Albo twojej, czy którejkolwiek z nas. Nawet, jak by ich było 97%
Podziel się: