reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja płacę całość jakiś pakiet jest za 6700, jadę w piątek to będę dokładnie wszystko wiedzieć, ale muszę jeszcze trochę zapłacić za badania genetyczne męża i moje jakieś więc wyjdzie gdzieś z 10 tys plus do tego leki
 
No gdzie te wizytujace :)
Przeciez juz prawie 13 :)
Ja wstalam zjadlam i :szok: chce mi sie spać:szok:
Wiec drzemne sie chyba do obiadu:rofl:
Ach wakacjie. .........
Jagoda:-) :) i taka Cie lubię !
Pamietaj ta pozytywna energia sie dzielić ze mną:D
 
Tylko, że to moje to ma być z PGS czyli te z badanie zarodków pod kątem wad genetycznych ( mąż-translokacja chromosomów) więc u nas to ok 15 tyś wyjdzie i tak badam jak to ogarnąć. Badania mamy porobione bo zlecone mieliśmy jeszcze na kasę chorych i są świeże. Ale i tak się boję, że nie ogarniemy finansowo... już nie mówię i kolejnych próbach... :(((
 
melduje sie po wizycie. w zasadzie dalej nic nie wiadomo, okaze sie po badaniach hormonow w czw. czuje sie jakby mnie mordowali na raty :/
 
Lili a gdzie Ty się leczysz? Masakra jakaś jak można żeby lekarze nie wiedzieli co jest grane i tak zwodzili od wizyty do wizyty od badania do badania;//// trzymaj się i oby następna wizyta była lepsza i przyniosła szczęśliwe wieści
 
reklama
Do góry