reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
anika11 - pięknych widoczków i pozdrów Polę od ciotki :)
husann &&&&&
misiakii , nadal wierzę w twojego kropka i trzymam kciuki za piękny przyrost ;)
eve87 , ty już podglądasz? No to cudownego podglądanka Ci życzę ;) Ja się muszę uzbroić w cierpliwość bo czekam do 2 sierpnia by zobaczyć mają kropeczkę :p
 
Hej dziewczyny ja leze w lozeczku i czekam na swego walecznego kropusia
To potem głasu głasu go od nas :)

eve87 , ty już podglądasz? No to cudownego podglądanka Ci życzę ;) Ja się muszę uzbroić w cierpliwość bo czekam do 2 sierpnia by zobaczyć mają kropeczkę :p
Tak jakoś wyszło,bo muszę po receptę i tak iść,a akurat mój lekarz wrócił z urlopu plus nastawiona byłam,żeby to zwolnienie już dzisiaj wyżebrać ;) ale zobaczę jeszcze jak to wyjdzie.
 
Hej dziewczyny! Dziękuje za wsparcie. Z góry rzepraszam,ze sie nie odzywałam,musiałam sobie wszystko przetrawić. Krew oddana, nadzieji nie mam grama.. Heh. Wyniki po 14. Dzisiaj poszłam po oddaniu krwi na zakupy i kupiłam mnóstwo ciuszków, zabawek dla kuzynki..bo oczywiście jak nie idzie to pierwszy raz chrzestna zostałam :) ironia losu...ale nic! Wierze,ze nam sie wszystkim uda wkoncu koniec kropka! :)
Dziewczyny gratuluje wzrostu wczorajszych bet jesteście boskie, oby tak dalej trzymam mocno mocno kciukasy buziaczki
 
reklama
Do góry