katharina203
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2016
- Postów
- 7 481
Nikt nie wie o in vitro...a moj maz w kosowieUjjjjj to może lepiej niech ktoś prowadzi.I wyluzuj bo na nerwy to dopiero przyjdzie pora.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nikt nie wie o in vitro...a moj maz w kosowieUjjjjj to może lepiej niech ktoś prowadzi.I wyluzuj bo na nerwy to dopiero przyjdzie pora.
Uuu uuu nikt a niktNikt nie wie o in vitro...a moj maz w kosowie
No maz wie...bo oddal plemniczkiUuu uuu nikt a nikt
Ha ha ha ale poza mężem nikt [/QUOTE][Q ha UOTE="katharina203, post: 14093985, member: 163113"]No maz wie...bo oddal plemniczki
Jeszcze tylko siostra ale do mnie tez ma 200km no i swoja prace i obowiazki...nie chcialam nikomu mowic...bo jak mowilam o iui i sie nie udawalo to tylko slyszalam...po co to robilam jak to i tak nikomu sie nie udaje...[/QUOTE]Ha ha ha ale poza mężem nikt
Ooo no to niezle a skad do kad jedziesz ?Pewnie masz racje...ale bedziecie musialy za mnie trzymac kciuki...bo kierowca ze mnie sredni a do tego drogi nie znam
W piatek jak zrobie kolejna noepotrzebna bete to mowil zeby do niego zadzonic bo bedzie na terenie kliniki to spotka sie z nami takze chyba w piatek a jak nie to we wtorekGosia a Ty na kiedy masz wizytę u ginusia. ? Jakiś plan juz nasz. ?