reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Powiedzil ze powinnam za wszelką cenne powstrzymać skurcze bo to przez nie zarodek się nie zagniezdzil tylko został "wypchany"

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom

Kajka, to może powinnaś relanium brać? Mi doktor kazał brać w dniu transferu i dwa kolejne dni. Przy trzecim transferze brałam prawie do bety i wtedy się udało. Fakt na chwilkę... i nie wiem czy to jego zasługa...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A co musialas brac?
Usmialam sie jak nic czyli nie tylko ja mam takie jazdy moj m patrzy sie na mnie jak na nienormalna :)
Wiesz co po punkcji dostałam:
estrofem, encorton, duphaston i one tak mnie rozstroiły, że masakra. To było moje pierwsze podejście do in vitro. I w sumie to płacz, wymioty, ból brzucha, biegunka, ból głowy. A i jeszcze babeczka do M mówi "mam sie traktować jakbym była w ciąży". Masakra jakaś wtedy była. Ale na szczęście tylko za pierwszym razem tak to wyglądało. Gorzej się czułam niz jak @ miałam. I w sumie wtedy też juz @ dostałam więc wszystko u mnie sie nasiliło :D
 
Mój M to wogule się boi ze mną wchodzić do gabinetu on wogule jest strasznie przejmujący ja go nie zmuszam ale jak miałam transfer to zanim embriolog przyszła to on już zdążył dwa razy wyjść do WC aż się pielęgniarka śmiała i pytała czy nie zemdleje i ze nic mu nie będą robic
 
Kajka, to może powinnaś relanium brać? Mi doktor kazał brać w dniu transferu i dwa kolejne dni. Przy trzecim transferze brałam prawie do bety i wtedy się udało. Fakt na chwilkę... i nie wiem czy to jego zasługa...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dziś moja mama powiedział mi to samo .. dodając na końcu "tu nerwusie francowaty "[emoji23][emoji23] ale pomyślę napowaznie o czymś na ukojenie nerwów

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Od mojej gin tez misze wyciagac informacje. Kazala mi brac;
Inofem
Metformina na pcos
Wit. D
Akard
Biore jeszcze :
Wit dla kobiet sie starajacych
Koenzym q10
Czy cos powinnam jeszcze brac? Magnez tak?

Bosze to ja normalnie w porownaniu fo was nic nie biore bo tylko
Kwas foliowy magnez i zastrzyki masakra
 
U mnie nie wpuszczaja na transfery, nawet teraz na wizytę jak wchodze to sama a dopiero jak już sie ubiorę to M może wejść
 
reklama
Do góry