reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
chcesz to ci opowiem,jak to sie robi na wypadajacy dysk,wtedy nie mozna pracowac....temat jest dobry, mi wtedy wylecial i mam z tym do dzisiaj problemy.
Nikt ci tego ,bez badania w rurze nie udowodni...a do tego czasu ,bedziesz juz miala inny powod.
Ludzie nie maja za grosz empatii.

Nie musi byc odrazu tak ostro wystarczy zasymulowac bol kregoslupa tego tez nikt nie udowodni. Idziesz do lekarza na napietych miesniach pochylona udajac ze nie mozesz sie wyprostowac a juz o schylaniu to wogole mowy nie ma. Przy badaniu jak beda ci podnosic nogi to krzyczysz ze boli i L4 od reki nawet 2-3 tygodnie wiec lec do rodzinnego.
 
Dziewczyny mam pytanie - mam zrobić glukoze - i czy to jest ta co się piję i póżniej co jakiś czas sie krew pobiera? Bo oczywiscie nie zapytałam, a wydaje mi się, że to właśnie to
czy to raczej jest obciążenie glukozy?
 
Anne, jak tu Cię nie kochac? za Twoja wolę walki, postawę i mądrość życiową! :* buziaki prosto znad Warty:**

Agatek, co się dzieje?
 
Dziewczyny mam pytanie - mam zrobić glukoze - i czy to jest ta co się piję i póżniej co jakiś czas sie krew pobiera? Bo oczywiscie nie zapytałam, a wydaje mi się, że to właśnie to
czy to raczej jest obciążenie glukozy?
chyba chodzi o zwykłą glukozę - czyli jednokrotne pobieranie krwi z zyły łokciowej :) ta o której piszesz, to po obciazeniu, czyli wybiciu obrzydliwych 75g lepiku cukrowego :p bleee.... mnie to własnie czeka w czerwcu, bo ten etap
 
chyba chodzi o zwykłą glukozę - czyli jednokrotne pobieranie krwi z zyły łokciowej :) ta o której piszesz, to po obciazeniu, czyli wybiciu obrzydliwych 75g lepiku cukrowego :p bleee.... mnie to własnie czeka w czerwcu, bo ten etap
Dzieki, bo cos jakos się zamiesząłam :p
Ja to miałam robione w szpotalu jak na badania hormonalne posżłam okropność. Jak mozna nas tak meczyc ;p
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie - mam zrobić glukoze - i czy to jest ta co się piję i póżniej co jakiś czas sie krew pobiera? Bo oczywiscie nie zapytałam, a wydaje mi się, że to właśnie to
czy to raczej jest obciążenie glukozy?
Tak jak Anika pisze jednorazowe pobranie krwi ;) tez juz to mialam wlasnie na poczatku , a to paskudztwo co pijesz jest duzo pozniej :)
 
Do góry