reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dondziu wróć :( charatniemy w gałę :( w Brukseli niebezpiecznie :(
hahahaahhahaah Monia :D:D padłam :-D
Szalona TY :p
Dondziu...
:szok::-D

Dzień dobry :)
Moniś fajnie że działacie :) ja ostatnio się dowiedziałam, że koleżanka też od lat ma problemy z zajściem...i też zdecydowała się na adopcję. Szkoda, że mieszka daleko. Chętnie bym z nią pogadała...pewnie obie byłybyśmy dla siebie jakimś wsparciem.
Anika :) jak tam prowadzenie zajęć? Przeoczyłam relację :D
Agatek, madzionga wciąż kciuki za Was. Żeby ból odpuścił i plamienie również.

Jutro chyba urlop na żądanie wezmę, żeby śledzić betowanie! :D KCIUKI ZA WAS wszystkie dziewczyny.
natula sikacze są do du... Rozumiem co teraz czujesz, bo też robiłam sikacze, które wychodziły negatywnie i nie wierzyłam już w betę... Ale poczekaj. Zrób jutro badanie krwi i nie trać nadziei. Pełno tu historii, gdzie sikacz nie wyszedł a ciąża była :)

Ja zaczynam puchnąć :eek: 7 zastrzyków gonapeptylu już za mną i bebech mi wydęło
 
reklama
Annmarie, zgadzam się z Tobą. U mnie też najwięcej psiocza Ci, którym się tyłka nie chciało ruszyć, jak wybory były.
No, od wczoraj wstaje tylko na siku, ale lekarka nic nie mówiła, że mam leżeć, więc nie wiem :(

Guru mowi lezec ;);););) na serio w tej pozycji na pewno bedzie ci latwiej ,bo macica nie naciska.:)
 
hahahaahhahaah Monia :D:D padłam :-D
Szalona TY :p
Dondziu...
:szok::-D

Dzień dobry :)
Moniś fajnie że działacie :) ja ostatnio się dowiedziałam, że koleżanka też od lat ma problemy z zajściem...i też zdecydowała się na adopcję. Szkoda, że mieszka daleko. Chętnie bym z nią pogadała...pewnie obie byłybyśmy dla siebie jakimś wsparciem.
Anika :) jak tam prowadzenie zajęć? Przeoczyłam relację :D
Agatek, madzionga wciąż kciuki za Was. Żeby ból odpuścił i plamienie również.

Jutro chyba urlop na żądanie wezmę, żeby śledzić betowanie! :D KCIUKI ZA WAS wszystkie dziewczyny.
natula sikacze są do du... Rozumiem co teraz czujesz, bo też robiłam sikacze, które wychodziły negatywnie i nie wierzyłam już w betę... Ale poczekaj. Zrób jutro badanie krwi i nie trać nadziei. Pełno tu historii, gdzie sikacz nie wyszedł a ciąża była :)

Ja zaczynam puchnąć :eek: 7 zastrzyków gonapeptylu już za mną i bebech mi wydęło

Tak tu piszecie o tym wywalaniu brzycha to sobie mysle ze mialam duzo szczescia bo nie mialam zagnych skutkow ubocznych przy stymulacji.
 
hahahaahhahaah Monia :D:D padłam :-D
Szalona TY :p
Dondziu...
:szok::-D

Dzień dobry :)
Moniś fajnie że działacie :) ja ostatnio się dowiedziałam, że koleżanka też od lat ma problemy z zajściem...i też zdecydowała się na adopcję. Szkoda, że mieszka daleko. Chętnie bym z nią pogadała...pewnie obie byłybyśmy dla siebie jakimś wsparciem.

Ja zaczynam puchnąć :eek: 7 zastrzyków gonapeptylu już za mną i bebech mi wydęło

Hahah :D My z moim M. uwielbiamy Donka :p Lubię tego człowieka, przynajmniej nikogo nie udawał i nie udaje :)

Kurde, no faktycznie to wielkie wsparcie. Mi teraz przydałaby się taka koleżanka. Znam osoby, które adoptowały, ale to już osoby w wieku mojej mamy, w sumie jedną znam mamy koleżankę, to nie to samo.. Czuję się taka samotna wśród koleżanek, które mają "swoje" dzieci. Żałuję strasznie, że nie mam z kim o tym pogadać i oswoić temat, bo nie ma co ukrywać-boję się.

O jacież. Mnie też wzdymało przy gonapeptylu strasznie, a teraz na krótkim nic, ogólnie zamiast tyć na tych hormonach przy 3 podejściach ja schudłam 6 kg.
 
To prawda, ja na szczescie nie plamie, bo bym juz osiwiala, chybabym zamieszkala u lekarza :( ja bylam w pon na wizycie, dzidziulek rosnie, rusza sie. Mowilam o tych bolach, mam sie oszczedzac i brac nospe, nawet nie wiem od czego mnie boli, czy dlatego ze macica sie rozrasta, czy dlatego, ze kosmowke mam usadowiona nisko tuz przy szyjce... stosuje sie do zalecen i dalej boli, jeszcze jak rano wstane to jest ok, po jakiejs godz sie zaczyna :/ oby do II trymestru.


Agatek,
mi to wyglada na objawy psychosomatyczne.
Ja bym was wszystkie wyslala do jakiegos hotelu w lesie nad woda ,zabralam komorki,bez dostepu do neta i wszystko gdzie mozecie czytac o in vitro;);););)

zaraz by Wam minelo;)
 
reklama
Do góry