reklama
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Anika,ja mam na razie wakacje,czekam na @@@ daje znac w klinice i potem juz tylko od nich zalezy kiedy sie odezwa,ze maja dawczynie.Wiec sibie poczekam... ريالDzień dobry witam się z rana z łóżka jeszcze, potem z kanapy - lezymy dalej
Monia, dopisz mnie na 13.03 na usg Ludzika
Kachna, jak sytuacja u Was?
Onadlaniego, gdzie w Póz robisz badania?
Annę, kiedy jakiś termin u Ciebie?
wracając jeszcze do tematu nie zauważania pewnych rzeczy przez naszych facetów. Wczoraj zrobiłam M kanapki do pracy, wsadziłam do lodówki, dokładnie obok postawiłam jogurt, przykleiłam na niego ogromną kartkę z napisem "weź jogurt". Dzisiaj otwieram lodówkę jogurt z kartką nadal stoją, myślę sobie , może nie wziął bo się bał, że mu się rozwali w plecaku hmmm dzwonię i pytam "dlaczego nie zabrałeś jogurtu?" na co słyszę odp "JAKIEGO JOGURTU?"
ręce mi opadły do samej ziemi
ręce mi opadły do samej ziemi
onadlaniego30
Fanka BB :)
Tak na Polnej. Docent Banaszewska mnie prowadzi....Ona, na Polnej robiłaś ivf?
Uśmiałam sięwracając jeszcze do tematu nie zauważania pewnych rzeczy przez naszych facetów. Wczoraj zrobiłam M kanapki do pracy, wsadziłam do lodówki, dokładnie obok postawiłam jogurt, przykleiłam na niego ogromną kartkę z napisem "weź jogurt". Dzisiaj otwieram lodówkę jogurt z kartką nadal stoją, myślę sobie , może nie wziął bo się bał, że mu się rozwali w plecaku hmmm dzwonię i pytam "dlaczego nie zabrałeś jogurtu?" na co słyszę odp "JAKIEGO JOGURTU?"
ręce mi opadły do samej ziemi
martka, haha chyba widzi to co chce widzieć
Mój M. jest przeciwnością za to ja jestem taka, że nie widze takich rzeczy i mimo, że mi coś szykuje czy nawet ja sobie przyszykuję sama! Choćbym szykowała cały wieczór ;d To nie wezmę haha
Mój M. jest przeciwnością za to ja jestem taka, że nie widze takich rzeczy i mimo, że mi coś szykuje czy nawet ja sobie przyszykuję sama! Choćbym szykowała cały wieczór ;d To nie wezmę haha
On w piątek kupił sobie kawał sernika, przyniósł do domu cały zadowolony, po czym schował do lodówki i ja wyciągając coś wieczorem, pytam dlaczego nie jadł jeszcze ciasta, skoro taką miał ochotę. Konsternacja w oczach "o nieeee, zapomniałem"
reklama
Podziel się: