reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Księga sprawdzonych przepisów przez smakoszy Mam majowych 2009

omlet na samych białkach to dziwne nieco, ale bezy? biszkopcik?

ja chciałam Wam sie pochwalić przepisem, który dostalam od mojej bardzo dobrej znajomej...

1 serek homogenizowany naturalny (może być np. waniliowy do owoców)
1 żółtko
mąka

wszystko łączymy i mieszamy, żeby konsystencja ciasta była gęstsza od ciasta na lene kluski. Ciasto "odkrawamy" łyżką i wrzucamy na wrzącą wodę. Czekamy aż kluski wypłyną. Podawać z masłem lub z owocami- Iza uwielbia zestawienie serek waniliowy i maliny... Kluski podaje się zaraz po ugotowaniu, bo potem twardnieją. Z tych proporcji wychodzi dużo klusek, przeważnie duża porcja dla Izy i mniejsza dla mnie....
Smacznego!
 
reklama
Skoro tylko ja napędzam ten wątek, to:

FRAPPE BEZKOFEINOWE:
1 łyżeczka kawy zbożowej,
1 łyżeczka cukru*,
1 łyżeczka mleka dla dzieci,
śmietanka słodka ubita (bita śmietana:)),
lód

W szklance, w niewielkiej ilości wody parzymy kawę, dodajemy cukier i mleko. Mieszamy, aż wszystko ładnie się rozpuści. Przelewamy do naczynia od blendera przez siteczko. Wrzucamy około 5 kostek lodów i miksujemy blenderem. Kiedy lód jest już pokruszony dodajemy gorącej wody, żeby temperatura była odpowiednia dla dziecka. Na wierzch dajemy bitą śmietanę. Wsuwamy rurkę (słomkę) i gotowe...

*w zalezności od dziecka można dać więcej lub mniej cukru. u nas jedna łyżeczka była odpowiednia.
Smacznego!
 
Tsarina...normalnie pokłony bije za wrzucanie takich rarytasków:tak::-).
Mam przynajmniej motywacje do urozmaicenia nudnego życia kuchennego.
Jak masz coś jeszcze to wstawiaj :sorry2:
 
Tsarino, Jolu bardzo proszę o odświeżenie wątku :)))

wiesz, ja nie bardzo wiem, co tu podać... nasze dzieci już powinny jeść tak jak my, z ta różnica, że dania powinny być lekko strawne i delikatnie doprawione... u nas nadal króluje rosołek, pomidorowa i ogórkowa, Iza Mirka lubi też porować i brokułową, ale dla niej królową zup jest kalafiorowa... mięsa też nie bardzo, chyba, że sałatka z kurczakiem... oooo, wiem! Iza bardzo lubi, my też przepadamy!

porcja na dwoje dorosłych i dziecko
pół salaty lodowej/kapusty pekińskiej,
duża pierś z kurczaka,
pół cebuli,
dwa duże lub trzy małe pomidory,
puszka brzoskwiń w puszcze,
sos sojowy, sól, pieprz

sałate drzemy (targamy) w palcach, oczywiście wcześnej umyta i osuszoną, dodajemy do niej drobno pokrojone pomidory, cebulę oraz odcedzoną brzoskwinię, całą puszkę. Kurczaka kroimy drobniutko, marynujemy w sosie sojowym i po 30 minutach smażymy na małej ilość oliwy lub beztłuszczowo na teflonowej patelni. Czekamy, aż kurczak przestygnie.

a teraz szkoły są dwie:evil::rolleyes:: albo podajemy cieplego kurczaka na sałatkę i gotowe, albo czekamy aż kurczak ostygnie i podajemy jako sałatkę na ziomno, obie wersje są przepyszne. Dzięki słodyczy brzoskwini znikaja zarówno warzywa jak i mięso.

ps. można brzoskwinię zastąpić ananasem i podawać tak jak wyżej z blanszowanymi liśćmi szpinaku (lub bez szpinaku!)

smacznego!:tak::tak::cool2::cool2:
 
Ptasie mleczko

składniki:
- 2 brzoskwinie
- szklanka mleka modyfikowanego
- opakowanie żelatyny (na litr)
- glukoza

sposób wykonania:
Brzoskwinie umyć, obrać ze skórki. Pokroić w kostkę i zmiksować z mlekiem. Dodać trochę glukozy. Przełożyć mus do garnka i postawić na małym ogniu. Zagotować, zdjąć z ognia. Wsypać żelatynę. Masę przełożyć do foremek



------------------------------------------------
Mój sposób wykonania:
- nie miałam w domy glukozy i żelatyny
- za to miałam galaretkę :-) (jedno opakowanie galaretki wystarczyło na podane wyżej proporcje)
 
Do góry