reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ksiega imion

Mnie się strasznie zaczyna podobać Łucja tylko, że tu i tak będą Lucy mówić więc odpada.
Natomist dla chłopca zawsze mi się Tymon podobało niestety mój Mąż nie jest fanem.
Póki co ma luzik, burza mózgów zacznie się jak dowiemy się Kto siedzi w brzuchu:-)
 
reklama
Witam serdecznie wszystkie mamy :-)
Mam w domu już "Trzech Muszkieterów",Patryk,Klaudiusz i Szymek...Chociaż mam ogromną nadzieję,że 4 będzie dziewczynka to muszę być realistką,hehe.Moja propozycja dla chłopca to Marcel? Tak dokładniej to mój najstarszy syn bardzo chce,abym nazwała tak najmłodszego brata..Razem z mężem mamy nadzieję,że jednak będzie Zuzia:-D
 
Witam serdecznie wszystkie mamy :-)
Mam w domu już "Trzech Muszkieterów",Patryk,Klaudiusz i Szymek...Chociaż mam ogromną nadzieję,że 4 będzie dziewczynka to muszę być realistką,hehe.Moja propozycja dla chłopca to Marcel? Tak dokładniej to mój najstarszy syn bardzo chce,abym nazwała tak najmłodszego brata..Razem z mężem mamy nadzieję,że jednak będzie Zuzia:-D

Zuzia to też nasza faworytka :)
JA bym chciała chłopczyka Leosia, Ignasia, Frania... Ale mąż uparty... Dla niego Zenek się liczy :).... A synek wybrał imię Edzio :) W końcu ustaliliśmy że chyba na 80% Ludwik będzie.
 
Nam cała rodzina zbojkotowała pomysł z Borysem. Tak marudzili i się krzywili, że i nam samym się odechciało :confused2: Tak więc od początku zaczęliśmy poszukiwania. Ja chciałam Konrada ale S. do tej pory kręci nosem. A całkiem niedawno odkryliśmy że Damian nam się obojgu bardzo podoba (cud!). Także może będzie Damianek :) ale jeszcze pewnie 10 razy zdąży nam się odmienić.
 
Nam cała rodzina zbojkotowała pomysł z Borysem. Tak marudzili i się krzywili, że i nam samym się odechciało :confused2: Tak więc od początku zaczęliśmy poszukiwania. Ja chciałam Konrada ale S. do tej pory kręci nosem. A całkiem niedawno odkryliśmy że Damian nam się obojgu bardzo podoba (cud!). Także może będzie Damianek :) ale jeszcze pewnie 10 razy zdąży nam się odmienić.

Borys super, ale wiem że jak nastawienie najbliższych kiepskie to potrafi zepsuć spojrzenie na imię.
 
Ja tam się nie przejmowałam rodziną... U nas każdy nosem kręcił na Tymona, a Nam się podobało i tak zostało. W końcu to Nasz wybór i Nam ma się podobać, a rodzina się przyzwyczai :-)
 
reklama
Nam cała rodzina zbojkotowała pomysł z Borysem. Tak marudzili i się krzywili, że i nam samym się odechciało :confused2: Tak więc od początku zaczęliśmy poszukiwania. Ja chciałam Konrada ale S. do tej pory kręci nosem. A całkiem niedawno odkryliśmy że Damian nam się obojgu bardzo podoba (cud!). Także może będzie Damianek :) ale jeszcze pewnie 10 razy zdąży nam się odmienić.

Ciesz się , że możecie sami wybierać , bo moja teściowa wpadła na pomysł , że to powinni dziadki imiona wybierać :szok::rofl2: niedoczekanie :-):tak:

Ja z mężem jakiś czas temu zrobiliśmy tak. Kalendarz (miałam taki nie kieszonkowy tylko większy z imieninami). Najpierw ja przewertowałam wszystkie imiona od A do Ż później mąż. W trakcie przeglądania wypisywaliśmy (z podziałem na chłopiec/dziewczynka) imiona, które nam sie podobały. Wiadomo były takie bardzo bardzo fajne a były tez i bardzo fajne. Wypisywaliśmy wszystkie, które nam odpowiadały . Później przykładaliśmy nasze kartki i zostawialiśmy tylko te imiona które były zarówno u mnie jak i u męża. A następnie pisaliśmy na kartce wybrane imiona razem z nazwiskiem, i wybieraliśmy takie by do siebie pasowało.

Jak tylko dowiemy się czy będzie chłopak czy dziewczynka , tak na 100% to weźmiemy znowu kalendarz i przewertujemy ponownie. Zobaczymy co nam wyjdzie :) Ale i tak wybierzemy 3 imiona na wypadek, gdyby po porodzie okazało sie , że jakieś nie pasuje :-D
 
Do góry