Krwawienie krwiak w ciąży , 11 tydzien

[Elencza]

Całe szczęście , ze nie ma już aktywnego krwawienia. Macie jakieś lekarstwa i zalecenia ?

Tylko duphaston, 3x dziennie i oszczędny tryb życia, leniwej królowej. Jutro wizyta u lekarki, więc pewnie na jeden dzień zwolnienie mi da, ale pracę mam dość stresująca, męcząca i wymagająca dużo aktywności, więc boję się wracać.. Niepokoi mnie, że nie widac źródła krwawienia.. Przecież jeśli to podrażnienia po badaniu, to chyba widać zmienioną błonę śluzową..:/Ale mówiła też,że przez najbliższe godziny ten śluz będzie leciał podbarwiony, a tu raz trochę brazowego sluzu i dziś jedna nitka- A podobno sporo tego było .
Chyba na prawdę muszę poszukać dobrego lekarza

 

[Kormajli]

Tylko duphaston, 3x dziennie i oszczędny tryb życia, leniwej królowej. Jutro wizyta u lekarki, więc pewnie na jeden dzień zwolnienie mi da, ale pracę mam dość stresująca, męcząca i wymagająca dużo aktywności, więc boję się wracać.. Niepokoi mnie, że niewidac źródła krwawienia.. Przecież jeśli to podrażnienia po badaniu, to chyba widać zmienioną błonę śluzową..:/Ale mówiła też,że przez najbliższe godziny ten śluz będzie leciał podbarwiony, a tu raz trochę brazowego sluzu i dziś jedna nitka- A podobno sporo tego było .
Chyba na prawdę muszę poszukać dobrego lekarza

 

[Kormajli]

Myśle , ze w obecnej sytuajcinpowinnas mieć dłuższe zwolnienie … U mnie było dokładnie to samo co u ciebie nikt nie widział źródła problemu miałam wrażenie że uważają mnie za wariatkę a krwawienie cały czas było utrzymywało się dwa tygodnie teraz odpukać jest cisza i mam nadzieję że tak zostanie…

 

[Elencza]

Myśle , ze w obecnej sytuajcinpowinnas mieć dłuższe zwolnienie … U mnie było dokładnie to samo co u ciebie nikt nie widział źródła problemu miałam wrażenie że uważają mnie za wariatkę a krwawienie cały czas było utrzymywało się dwa tygodnie teraz odpukać jest cisza i mam nadzieję że tak zostanie…

Jeju, trzymam kciuki, żeby wszystko było u Ciebie dobrze! Wiem, co przeżywasz, to przerażające.. Ja wczoraj czekając w szpitalu już odmawialam modlitwy, jakby moje dziecko już odeszło.. Człowiek odchodzi od zmysłów..
Dwa tygodnie to strasznie dużo.. Ja tak an prawdę miałam jeden epizod, a już chodzą po ścianach..
Trzymaj się dzielnie!
Mocno trzymam kciuki!!
I baaardzo dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie, to bardzo dużo znaczy!!

 

[Kormajli]

Jeju, trzymam kciuki, żeby wszystko było u Ciebie dobrze! Wiem, co przeżywasz, to przerażające.. Ja wczoraj czekając w szpitalu już odmawialam modlitwy, jakby moje dziecko już odeszło.. Człowiek odchodzi od zmysłów..
Dwa tygodnie to strasznie dużo.. Ja tak an prawdę miałam jeden epizod, a już chodzą po ścianach..
Trzymaj się dzielnie!
Mocno trzymam kciuki!!
I baaardzo dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie, to bardzo dużo znaczy!!

Dziekuje , również za Was trzymam mam nadzieję że za pół roku będziemy tutaj się dzielić tym jak nasze maluchy rozrabiaja Mi teraz już został z porady cznie taki brązowo Mleczno kawowy Śluz mam nadzieję że to już będzie końcówka zobaczymy co nam powiedzą na wizycie w czwartek

 

[Dara34]

Hej. Ja jestem po masywnym krwotoku. 14tc. Miałam osocza i przetaczaną krew. Wyglądało paskudnie. Jednak ciąża żywa . Cud. 10dni temu byłam na wizycie u gina i było ok. Nic nie wskazywało na to żeby coś się tworzyło. Wczesniej w 7tc miałam plamienie i krwiaka który już po 5dniach nie dawał plamienia. Dostawałem leki na podtrzymanie i witaminy i leżenie. Tak więc teraz jak już byłam "czysta" i w ogóle funkcjonująca bardzo dobrze zaskoczył krwotok. U fryzjera z farbą na włosach