reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Krotka szyjka 9mm w 13 tygodniu ciazy

Gabi12345

Fanka BB :)
Dołączył(a)
6 Styczeń 2022
Postów
209
Witam. Jestem w długo wyczekiwanej ciąży moja szyjka przez naciskajacego na na krwiaka i skurcze skrócila się do 9mm. Mam mętlik w głowie lekarze nic nie mówią leżę w szpitalu. Miał ktoś z was taka sytuację? Nie jestem w stanie w domu leżeć bo mam 5 latke, która wymaga opieki. Boję się że szyjka nie wytrzyma i coś się może stać np. W 20 tygodniu... Nie wiem czy mam się oszczędzać czy postawić wszytsko na jedna kartę co ma być to będzie...😭
 
reklama
Pessar chyba odpada bo jest duży krwiak, który naciska na szyjke w sumie ten krwiak pęka co jakiś czas tak już od 6 tc dlatego ta szyjka się skraca
No to pewnie jesteś w szpitalu bo obserwują czy on się opróżni albo wchłonie, i może wtedy będzie można założyć. Masz jakieś leki na tego krwiaka, prawda?
 
No to pewnie jesteś w szpitalu bo obserwują czy on się opróżni albo wchłonie, i może wtedy będzie można założyć. Masz jakieś leki na tego krwiaka, prawda?
Podają mi luteine, duphaston i nospe doustnie to tyle. Nikt nic nie mówi. Dzisiaj miałam mieć badania prenatalne jednak dostałam krwotoku i muszę leżeć w szpitalu. Boję się czy dziecko będzie dotlenione z tego krwiaka. Milion myśli w głowie...
 
a szew też odpada? Taka długość niestety nie wrózy dobrze. Nastaw się na długi pobyt w szpitalu. Nawet aż do porodu.

Edit. Skąd jesteś? Może udałoby się założyć szew przezbrzuszny? To ryzyko, ale leżenie z taka szyjka to też ryzyko.
 
Ostatnia edycja:
A może masz opcje zmiany szpitala albo skonsultowania z kimś innym? Może w innym miejscu będą mieć inny pomysł i pomogą? Szew, pierścień? Jest chyba trochę opcji...
 
a szew też odpada? Taka długość niestety nie wrózy dobrze. Nastaw się na długi pobyt w szpitalu. Nawet aż do porodu.

Edit. Skąd jesteś? Może udałoby się założyć szew przezbrzuszny? To ryzyko, ale leżenie z taka szyjka to też ryzyko.
Właśnie wiem ze nie wróży dobrze, żeby się nic złego nie wydarzyło np w 20 tc. Jestem spod Rzeszowa ale nie leżę w Rzeszowie myśle i zmianie szpitala
 
Właśnie wiem ze nie wróży dobrze, żeby się nic złego nie wydarzyło np w 20 tc. Jestem spod Rzeszowa ale nie leżę w Rzeszowie myśle i zmianie szpitala
Przyjeżdżaj do Krakowa do prof. Hurasa. Poszukaj wcześniej w Krakowie Centrum MAMA i popros o teleporadę z profesorem i mu opisz dokładnie co się dzieje. To Ci da znać czy wizyta czy od razu na szpital.
 
reklama
a szew też odpada? Taka długość niestety nie wrózy dobrze. Nastaw się na długi pobyt w szpitalu. Nawet aż do porodu.

Edit. Skąd jesteś? Może udałoby się założyć szew przezbrzuszny? To ryzyko, ale leżenie z taka szyjka to też ryzyko.
Najpierw musi się krwiak oczyścić z tego co kojarzę, żeby cokolwiek zakładać. Te tygodnie niestety będą dla autorki stresujące... Pessar, szew przy skurczach potrafi zaszkodzić a dziewczynie naciska krwiak na ujście - z tego co pisze.
Skąd jesteś autorko?
EIDT: Widzę ze Rzeszów, niestety nie znam nikogo z okolic :( w Katowicach dr Mackiewicz z UCK
 
Do góry