- Dołączył(a)
- 15 Luty 2018
- Postów
- 9
Dziewczyny,czy któraś z was miała taką sytuację? Jestem w 32+6 tc.. fl wyszło na 30+3 a bpd na 35+5 Jestem załamana
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A co powiedział lekarz? Ja w 15+4 miałam badanie USG i głową była na 17+2, ciałko na 16+4, ale mam się tym nie denerwować, bo sama jestem wysoka. Zastanawiam się jak to będzie się dalej rozwijać.Dziewczyny,czy któraś z was miała taką sytuację? Jestem w 32+6 tc.. fl wyszło na 30+3 a bpd na 35+5 Jestem załamana
Nie strasz jej.A jak przepływy i łożysko?
Z tego co w necie piszą, może to świadczyć o niedożywieniu płodu/
Gdybym chciała straszyć, to bym inne historie tu wyciągnęłaNie strasz jej.
Na tym forum są podobne wątki i dużo dziewczyn pisze o tym, że to są kwestie różnicy milimetrów w pomiarach. I powinno się podawać w zakresie siatki centylowej, a nie tygodni.
Ponawiam pytanie - co powiedział lekarz.
No właśnie zależy jak dziecko się ułoży. Wystarczy tak, że pomiar główki jest niedoszacowany przez sprzęt. Zależy na czym ginekolog pracuje.Gdybym chciała straszyć, to bym inne historie tu wyciągnęła
Wy piszecie w większości o różnicy wagi wyliczonej z pomiarów USG, a u autorki postu głowa rośnie nieproporcjonalnie do reszty. Pytanie tylko czy tak było od początku czy dopiero teraz taka różnica wyszła.
A 5 tygodni różnicy, to już jest sporo.