reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Krople otrivin w ciąży

Weronika2in1

Początkująca w BB
Dołączył(a)
18 Styczeń 2019
Postów
23
Cześć! Potrzebuję porady, mądrych słów na temat używania kropli do nosa w ciąży, konkretnie Otrivinu. Sprawa wygląda tak, że mam okropnie zatkany nos od samego początku ciąży. Chodzi o przekrwienie śluzówki. Obecnie jestem w 5 miesiącu ciąży, na początku było jeszcze do wytrzymania, natomiast od 2-3 miesiąca jest okropnie, postanowiłam sięgnąć po Otrivin i nadal używam. Próbowałam innych środków, nic nie pomaga. Szukam na forach informacji o szkodliwości dla płodu, nic nie mogę znaleźć konkretnego, tylko o skutkach dla mojej śluzówki, nie jest to dla mnie jednak ważne, ważniejsze jest to żebym mogła funkcjonować i żeby nie zaszkodzić dziecku. Bez nich nie jestem w stanie spać, jeść, normalnie oddychać. Natknęłam się też na informacje o niedotlenieniu płodu. Czy jest tu ktoś kto mógłby mi powiedzieć coś więcej na ten temat? Mogę na nich przetrwać do porodu czy jednak powinnam je odstawić?
 
reklama
Rozwiązanie
Hej mialam kiedys tak jak i ty tylko ze nie bylam w ciazy. Pomagaly tylko krople inaczej nie bylam wstanie oddychac przez nos. Wiesz co mi wkoncu powiedziala farmaceutka? Bym odstawila krople a za pare dni mi przejdzie bo dlugotrwale stosowanie kropli powoduje uczucie zatkanego nosa. I miala racje.Smaruj sobie pod nosem mascia majerankowa moze troche ci pomoc.
Czytałam ostatnio, że krople stosowane dłużej niż 5 dni uzależniają o tyle, że potem z katarem jest jeszcze gorzej niż było. Może inhalacje zastosuj. Ewentualnie masz za małą wilgotność powietrza w mieszkaniu i stąd nos zatkany. Jest zima, spróbuj zmoczoną pieluchę czy cokolwiek na grzejnik dawać przez jeden dzień chociaż. Zobaczysz czy poprawa będzie.
 
Hej! Ja już od ponad 5 tygodni mam katar do tego kaszel. Różne sposoby próbowałam i nic nie pomaga. Lekarz mi pozwolił stosować krople nasivin. Stosuję je tylko na noc już od 5 tygodni. W dzień woda morska. :)
 
Hej mialam kiedys tak jak i ty tylko ze nie bylam w ciazy. Pomagaly tylko krople inaczej nie bylam wstanie oddychac przez nos. Wiesz co mi wkoncu powiedziala farmaceutka? Bym odstawila krople a za pare dni mi przejdzie bo dlugotrwale stosowanie kropli powoduje uczucie zatkanego nosa. I miala racje.Smaruj sobie pod nosem mascia majerankowa moze troche ci pomoc.
 
Rozwiązanie
Cześć! Potrzebuję porady, mądrych słów na temat używania kropli do nosa w ciąży, konkretnie Otrivinu. Sprawa wygląda tak, że mam okropnie zatkany nos od samego początku ciąży. Chodzi o przekrwienie śluzówki. Obecnie jestem w 5 miesiącu ciąży, na początku było jeszcze do wytrzymania, natomiast od 2-3 miesiąca jest okropnie, postanowiłam sięgnąć po Otrivin i nadal używam. Próbowałam innych środków, nic nie pomaga. Szukam na forach informacji o szkodliwości dla płodu, nic nie mogę znaleźć konkretnego, tylko o skutkach dla mojej śluzówki, nie jest to dla mnie jednak ważne, ważniejsze jest to żebym mogła funkcjonować i żeby nie zaszkodzić dziecku. Bez nich nie jestem w stanie spać, jeść, normalnie oddychać. Natknęłam się też na informacje o niedotlenieniu płodu. Czy jest tu ktoś kto mógłby mi powiedzieć coś więcej na ten temat? Mogę na nich przetrwać do porodu czy jednak powinnam je odstawić?
 
reklama
Hej,
Chcialam zapytać o coś, jak czesto stosować krople do nosa? Czy dziudzius urodził się zdrowy? I jeszcze 1.pytanie czy jak psikalas krople to czułaś że dzidzius zaczyna częściej i mocniej się ruszać? Ja tak mam i nie wiem czy mam się martwić, czy to poprostu moje wymysły. Bardzo proszę o odpowiedź.
 
Do góry