No to widze ze tylko Kuba przestal lubic odkurzacz i inne glosne sprzety....ciekawe dlaczego...
Ja staram sie odkurzac jak spi....a jak nie to nie zwracam uwagi i on po chili milknie (kiedys to darl sie az wylaczylam i do niego podeszlam).....Probowalam mu najpierw np pokazywac odkurzacz, nasladowalam buczenie a potem wlaczalam - nie pomoglo.......Ostatnio tylko sie nie rozplakal jak wklaczylam a on raczkowal i mogl do tego odkurzacza podbiec....
Ja staram sie odkurzac jak spi....a jak nie to nie zwracam uwagi i on po chili milknie (kiedys to darl sie az wylaczylam i do niego podeszlam).....Probowalam mu najpierw np pokazywac odkurzacz, nasladowalam buczenie a potem wlaczalam - nie pomoglo.......Ostatnio tylko sie nie rozplakal jak wklaczylam a on raczkowal i mogl do tego odkurzacza podbiec....