reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Koślawość stóp i kolan

Dzięki za odpowiedz . Wiem że im szybciej się to wyleczy tym lepiej , ale nie wiem czy ona to zrozumie, ja jej powiedziałam że ma iść do lekarza może jest zdrowy ale lepiej dmuchać ma zimne . A jak się okaże że jest chory a ona nic nie zrobiła to zawsze jak na niego spojrzę będę jej o tym przypominać, niech gryzie ją sumienie.
 
reklama
Najlepiej niech poprosi o skierowanie do ortopedy dziecięcego.

Umówi się na wizytę u specjalisty.
Dostanie zestaw ćwiczeń, ewentualnie butki, zabiegi typu masaże, naświetlanie lampą.

A najlepsi rehabilitanci są w osrodkach dla dzieci niepełnosprawnych. Warto zapisać się do ortopedy przy takim ośrodku bo można chodzić na gimnastykę.

U nas w domu kultury jest gimnastyka korekcyjna dla dzieci.
 
Amelia ma dwa lata i już zapisane buty korekcyjne. KOślawość kolanek u niej nie jest duża i gdyby nie problem na stópkach było by to pewnie normalne i by minęło.
 
Witam. Jestem tu nowa i proszę o wyrozumiałość jak coś mi nie wyjdzie. Od lat borykam się z koślawością stóp i kolan mojej córki. Ma 6 lat, za sobą 2 lata masaży dwa razy w tygodniu no i te buty ortopedyczne. Jeździłam prawie po całej południowej Polsce w poszukiwaniu pomocy i niestety zawsze słyszałam to samo: Buty ortopedyczne i masaż. A nogi mojej córki jak były koślawe tak są do dzisiaj. Niedawno dowiedziałam się o klinice,która specjalizuje się w chorobach oraz urazach narządu ruchu. Zadzwoniłam żeby zarejestrować córkę i już miałam zrezygnować ponieważ najszybszy termin był na maj ale Pani z którą rozmawiałam podała mi nr.tel. prywatnie do lekarza. Pojechałam (dodam, że strasznie się bałam by nie usłyszeć tego co zawsze), ale nic takiego nie usłyszałam. Okazało się, że masaże ani buty nie były w ogóle potrzebne. Żeby nóżki były proste przeprowadza się pięcio-minutowy zabieg. Jesteśmy umówione na 27 września. W końcu buty ortopedyczne będę mogła wyrzucić do kosza. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.:-)
 
Witam ja mam syna 3 lata z prawie ta samasą wadą... tyle ze uniego tyczy sie stop... walczymy odkąd zaczał chodzic.. i zadnym skótkiem... teraz nadszedl czas na buty ortopedyczne... a co to zaklinika i lekarz??????
 
nati4 możesz coś więcej o tym zabiegu, namiary na lekarza ? jestem ciekawa bo my także borykamy się z koślawościa stóp (do srodka- nabyta po leżeniu w rozwórce Koszli) , rehabilitacja odrobine pomogła ale i tak problem został.
 
Witam
My też z koślawością się borykamy... poczatkowo małego zakuto w buty ortopedyczne - nie miał jeszcze 3 lat!!!! chodził w nich ok roku i żadnej poprawy, pojechałam z nim do innego lekarza.... diagnoza: wiotkość stawów - buciory wyrzucić do kosza, dziecko ma biegać na boso, jeździć na rowerze z wysoko podniesionym siodełkiem i po prostu się ruszać... wyćwiczone mięśnie mają same utrzymać stopę w prawidłowej pozycji.... do tego wkładki do zwykłych butów i tyle....
buty ortopedyczne powoduję, że mięśnie nie pracują a po wyjęciu stopy z buta następuje powrót do nieprawidłowej pozycji... lekarze generalnie odchodzą od tych buciorów i nie zalecają tym bardziej dzieciom w wieku przedszkolnym i młodszym...
obecnie kontolujemy się w dziekanowie leśnym - polecam rozmowę z rehabilitantem, ocenę stóp w spoczynku i zwrócenie uwagi na stawy (czy dziko nie nadprostowuje kolan, łokci, czy nie jest "gibkie", potrafi wygiąć palce u dłoni dalej niż inne dzieci -jeśli tak zwrócić uwagę lekarzowi)

Wada nadal jest - może się korygować do ok 10 roku życia - takie dostałam info
 
dokladnie to samo uslyszalam od lekarza w angli ...slowo w slowo ...zalecenia..dobrej jakosci buty i duzo ruchu i jazdy na rowerze.
 
reklama
Hej
Ja dzisiaj byłam u ortopedy bo coś mi nie pasowało w stópkach synka. I okazało się że mały ma tendencję do koślawości:szok:, byłam w szoku, nawet nie wiem co to jest. Synek ma prawie półtora roku, zalecił buty ortopedyczne ale z normalną wkładką i wysoką holewką, i jak mu się pogorszy to mam znowu przyjść. Tylko za nie bardzo wiem na czym ta koślawość polega, coś tam mówił o jakiś stopniach i zmierzył mu nóżki, starał się wytłumaczyć ale po swojemu. Na necie trochę poczytałam i co nieco już wiem. Mam pytanie- czy to jest do wyleczenia? I skąd to się bierze?
 
Do góry