reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Koronawirus, ciąża i starsze dziecko

no_tak

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Październik 2020
Postów
482
Hej, mam pytanie.
Jestem w ciąży (6tc), mam starsze dziecko, które chodzi do przedszkola. Lekarz zalecił abym ograniczyła kontakty międzyludzkie i zabrała dziecko z przedszkola przynajmniej na czas I trymestru.
Czy ktoś jest w podobnej sytuacji i też odpuścił przedszkole, czy jednak posyłacie dzieciaki?
 
reklama
Jak zaszłam w ciążę to akurat przedszkole było zamknięte z powodu koronawirusa, a we wrześniu miałam dylemat co zrobić, ale zdecydowałam że zostanie w domu żeby nie ryzykować ze coś mi przyniesie z przedszkola i ja to zalapie
 
Czyli twój syn od marca nie chodzi do przedszkola?
Trochę się martwię o moje dziecko, jak to się na nim odbije - brak towarzystwa rówieśników i teraz ze względu na pogodę i pogarszającą się sytuację - zamkniecie w domu.
Ale z drugiej strony - boję się o tego nowego człowieka równie bardzo... :(
ciężkie czasy :(
Jak dajecie radę w domu?
 
Tak od marca siedzi w domu,jest ciężko bo brakuje mu towarzystwa innych dzieci, ale cały czas mu tłumaczę dlaczego nie może iść do przedszkola, i poprostu też myślę o sobie i o tym maleństwie które się urodzi w styczniu, też biorę pod uwagę że teraz ciężko jest dostać się do lekarza rodzinnego w razie jak by któreś z nas zachorowalo
 
bardzo ciężkie i dziwne czasy :(
jesteśmy w domu od dwóch dni i jest strasznie ciężko :( ciężko dziecku zrozumieć, że nie może się spotkać z kolegami... mam nadzieję, że nie odbije się to na jego psychice :(
 
Mojemu też na początku było ciężko bo ciągle chciał do przedszkola i tesknil, ale w końcu zrozumiał i odpuścił, i zapewniam cię że nie odbiło się to na jego psychice, poprostu potrzeba czasu żeby przywyknąć do nowej sytuacji
 
Jestem w 10 tygodniu ciąży. Córka chodzi do przedszkola i, jeśli nie zrobią drugiego lockdown, będzie chodzić do końca mojej ciąży. Nie wyobrażam sobie zatrzymać jej w domu. I tak myślę też o drugim dziecku, które mam w brzuchu, ale te starsze ma potrzeby i nawet jeden dzień nieobecności w przedszkolu jest dla niej bardzo ciężki. Z drugiej strony czas jej pobytu przedszkolu to czas dla mnie żeby na spokojnie ogarnąć dom, obiad, zakupy i troszkę odpocząć. Oboje z mężem mamy podobne zdanie w tej kwestii. Gdyby nie ciąża i mój pobyt w domu na l4 córka musiałaby chodzić do przedszkola, bo nie miałby kto z nią zostać 🤷‍♀️
 
reklama
Ja posyłam do przedszkola i żłobka. I tak nie ma tygodnia, żeby któreś w domu z infekcją nie siedziało. Niemniej jednak ja wiem, że to ryzyko, ale też wiem, że muszę (nakaz lekarski) maksymalnie wyluzować i odpoczywać, żeby ciążę donosić.
 
Do góry