Hmmm... A według mnie nawet dorośli mający coraz to nowsze, piękne, z milionem bajerów komórki są również narażeni na atak złodzieja...Bo ja przyznam szczerze, że gdyby podeszło do mnie 2, 3-ch młodzieńców niekoniecznie z pokojowym zamiarem, sama bym im oddała telefon, bo życie jest dla mnie ważniejsze
.
Z tego co wiem, to u nas w szkołach, w moim mieście (nie tylko w podstawowych, gimnazjum i licemu też) jest oficjalny zakaz uzywania telefonów komórkowych, jeśli uczeń złamie ten zakaz, telefon trafia do dyrektora i może go odebrać rodzic. Były bunty, że to niezgodne z prawem, itd. ale szkoła to nie jarmark, tam ludzie mają się uczyć, a nie wysyłać sobie smsy w czasie lekcji.
I myślę, że zanim się kupi komórkę na Komunię - należy sprawę przedyskutować z rodzicami. Bo tak jak któraś z Was napisała -może oni nie mają ochoty tej komórki utrzymywać później.
Należy pamiętać, że żyjemy w XXI wieku, skoro w praktycznie wszystkich domach jest komputer z dostępem do internetu, dzieci tego uzywają, to dlaczego mogą nie mieć komórki ??
Poza tym posiadanie komórki na kartę to jednak jest pewna forma nauki oszczędzania - można umówić się z dzieckiem że miesięcznie dostaje kartę za np. 30 zł i nic więcej.