reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Komórka na prezent dla 8-latka?

evelinee83

Początkująca w BB
Dołączył(a)
5 Listopad 2007
Postów
17
hejka! mój chrzesniak, jak go zapytałam, co chce na gwiazdkę od kochanej cioci, powiedział, że telefon komórkowy.hmmm, jak przejrzałam promocje plusowe, to nawet nie jest źle - aparaty niedrogie, abonament też (jakaś promocja dla kobiet chyba). no tylko, że jest jedno ale: gnojek ma 8 lat! noszą takie smyki komórki do szkoły czy co?? kupić mu też komórkę, czy jakies klocki lepiej:szok:
 
reklama
a ja tam bym nie była taka całkiem przeciwna - mojej sąsiadki córcia (ma 9 lat) wsiadła kiedyś nie do tego autobusu co potrzeba, bo nie czekała, aż ją babcia ze szkoły odbierze, tylko za koleżankami poszła no i bidulka pojechała gdzieś w obce miejsce. na szczęście miała komórkę i zadzwoniła do mamy, podała nazwę ulicy i wszystko się dobrze skończyło. a jak te promocje plusa są faktycznie dobre, to nie ma się moim zdaniem nad czym zastanawiać.
 
Są wyjątkowe sytuacje ale ja i tak uważam,że to za małe dziecko na komórke .Na komunie komórka a na osiemnastke samochód?
 
ja bym sobie zadala pytanie czy osmiolatka puszcza sie gdzies samego? Komorka jest potrzebna od momentu kiedy dziecko moze wyjsc gdzies samo. A najlepiej skonsultowac to z rodzicami.
 
Mi się wydaje, że to wcale nie jest tak wcześnie, zresztą z tego co wiem to nie będzie pierwszym dzieckiem w szkole, które będzie miało komórkę i to chyba inne czasy już nastapiły, a poza tym jeśli to jest pre-paid to moze to tez go nauczyć gospodarowania pieniędzmi.
 
reklama
Nie widye w tzm nic zlego.ale uwzam ze takie podejscie jest smieszne ja mam 2 doroslzch dzieci i wzdaje mi sie ze na niektore rzeczy jest za wczesnie a i szkola nie patrzy na to z przzmrozeniem oka.
 
Do góry