reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kombinezon czy śpiworek czy to i to?

Dołączył(a)
17 Styczeń 2018
Postów
2
Cześć dziewczyny. Powoli zaczęłam robić listę wyprawkową i zacięłam się na tym temacie... To będzie moje pierwsze dziecko i kompletnie nie wiem co kupić dla Malutkiej... Na co Wy się decydujecie, biorąc pod uwagę miesiąc zimowy i wpinanie do fotelika? Dużo czytałam w Internecie ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłam i ogólem pogubiłam się w tym wszystkim :(
 
reklama
To wszystko zależy od zimy ;-)
Moje dzieci korzystały z kombinezonów, ale istnieją śpiworki, które spokojnie można zastosować w foteliku (z takim otworem do przeciągnięcia pasów).
Moja rada - kup albo jedno albo drugie. Jeśli uznasz, że Ci mało, to sobie potem dokupisz. Plusem śpiworka pewnie jest to, że dziecko aż tak szybko z niego nie wyrasta ;-)
 
Śpiworek w samochodzie świetnie się sprawdza. Pakujesz dziecko w domu, jak sie auto nagrzeje to łatwo rozebrać. Mówie o takim wpinanym w fotelik ( z otworami na pleckach). Na kombinzeon nie powinno się zapinać pasów. Kombinezn jest lepszy na spacer,(gondola) ale takiego malucha mozesz po prostu przykryc czymś cieplejszym. W spacerówkach śpiworki sprawdzają sie super.
 
Ja spiworek mialam w komplecie z wózkiem taki z wycieciami na pasy do fotelika. Kombinezon tez kupilam,wiec bedecuzywac wymiennie.

Kattaya czemu na kombinezon nie zapina sie pasów?
 
Ja spiworek mialam w komplecie z wózkiem taki z wycieciami na pasy do fotelika. Kombinezon tez kupilam,wiec bedecuzywac wymiennie.

Kattaya czemu na kombinezon nie zapina sie pasów?
Bo nie przylegają do dziecka wystarczająco ciasno i nie zabezpieczają dostatecznie
 
Do góry