reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kolka niemowlęca

U

użytkownik 167877

Gość
Kochane moj synek ma kolki od urodzenia. Teraz 14 wrzesnia bedzie miał 3msc. Jestesmy na nutramigenie bo najprawdopodobniej skaza białkowa i nietolerancja laktazy.
Probowalismy debridat,kolzym,delikol,esputicon,espumisan, rumianek, koperek i czopki viburcol.
Oprócz tego oczywiscie masaze, cieple oklady . Dzwiek suszarki. Wcale nie zanosi sie na poprawe. Pojde niebawem na usg brzuszka czy aby na pewno nic sie nie dzieje .
Do kiedy u was byly kolki ?
Moze macie jeszcze jakies sposoby zeby ulżyć dziecku ? Jestem wykonczona fizycznie, psychicznie i nie moge patrzec jak synek cierpi.
Z probiotykow dawałam najpierw dicoflor, potem vivomixx a teraz jestesmy na biogai [emoji29][emoji29][emoji29][emoji26]

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Kochane moj synek ma kolki od urodzenia. Teraz 14 wrzesnia bedzie miał 3msc. Jestesmy na nutramigenie bo najprawdopodobniej skaza białkowa i nietolerancja laktazy.
Probowalismy debridat,kolzym,delikol,esputicon,espumisan, rumianek, koperek i czopki viburcol.
Oprócz tego oczywiscie masaze, cieple oklady . Dzwiek suszarki. Wcale nie zanosi sie na poprawe. Pojde niebawem na usg brzuszka czy aby na pewno nic sie nie dzieje .
Do kiedy u was byly kolki ?
Moze macie jeszcze jakies sposoby zeby ulżyć dziecku ? Jestem wykonczona fizycznie, psychicznie i nie moge patrzec jak synek cierpi.
Z probiotykow dawałam najpierw dicoflor, potem vivomixx a teraz jestesmy na biogai [emoji29][emoji29][emoji29][emoji26]

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

A czy to na pewno są kolki? Przez kilka miesiecy od narodzin dzieci maja często problemy z układem pokarmowym bo jest nie całkiem rozwinięty, dojrzały, może to po prostu samo minie z czasem, często właśnie po 3 miesiącach. Oczywiście usg warto zrobić.
Nietolerancja laktozy nie laktazy miałaś na myśli?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
u nas bylo kiepsko.. podobnie jak u Was tyle ze my na bebilonie pepti jestesmy i z probiotykow podaje trilac forte w saszetkach.
poprawilo sie z dnia na dzien wlasnie jakos po 3 miesiacu jak uklad pokarmowy troche dojrzal. moze tak samo Wy musicie przeczekac?
 
Tez wszystko przerabialam i jednak najlepszym lekarstwem jest czas...Moja Mała ma skończone 3 mce i jest z pewnością lepiej ale jeszcze nie idealnie.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
My 22 wrzesnia skonczymy 4 miesiace. Mniej wiecej od tygodnia nie ma kolki, bylo tak samo tragicznie. Kolki ciagnely sie przez caly dzien, od samego rana. Podawalwm leki, ale za bardzo nie dzialalo. Aczkolwiek zauwazylam, ze w najgorszym momencie podawslam debridat - 1 ml po kazdym jedzeniu i bylo lzej. Co prawca nie calkowicie bez kolki, ale w mniejszym natezeniu. Podaealam tez biogaje i po kazdym posilku 5 kropelek kolzymu. U nas te 3 rzeczy to bylo najlepsza mieszanka. Mysle, ze swoje zrobil czas, bo kolki przeszly z dnia na dzien.
 
A czym sie te kolki objawiaja? Niemowleta placza z roznych powodow - np z niedojrzalosci ukladu nerwowego, nadmiernej ilosci bodzcow, objedzenia sie (żołądek podjął pracę - poszerza się a to bardzo boli). Czy jest sens faszerować je kroplami i lekami?
 
Moim zdaniem jest sens. Trzeba zobaczyc swoje dziecko krzyczace z bolu i zmeczone calodziennym bolem. To co sie wtedy czuje powoduje, ze czlowiek chce pomoc dziecku w kazdy mozoiwy sposob, byle tylko zadzialalo.
 
U nas było identycznie jak u Ciebie. Nic nie działało. Usg brzucha też robiliśmy wszystko dobrze. Przeszło po 3 miesiącach. Córka w tej chwili już 7 lat. Synek miał trochę słabsze ale też cało dniowe. Minęło po takim samym czasie. U nas z probiotykow sprawdził się acidolac baby ale w saszetkach. Np biogaja pogarszala kolki bo była za tlusta tak samo było po wit d3, która musiałam odstawić na jakiś czas
 
reklama
Madzien,jestem na tym samym etapie co ty!mój synek jutro będzie miał tygodni a problem z brzuszkiem zaczal się od 3tyg. Próbowałam wszystkiego bobotic forte i vivimomixx. Nic nie dało,zmiana mleka na bebilon pepti było lepiej przez dwa dni potem znowu to samo. Mąż przywiózł z Niemiec sab simplex też nic,dicoflor też nic. Tydzień temu byłam u jeszcze jednego pediatry i przepisał debridat 2.5ml x 2. Nie widzę poprawy obawiam się że trzeba to przeżyć ;( jest ciężko szczególnie że mały nie ma takich godzinnych napadow tylko poplakuje przez cały dzień. Pruka i placze. Próbowałam też woreczka z pestkami wiśni również nie zdało to egzaminu. Uspakaja go noszenie i bujanie wiec kupiłam elektryczną huśtawke. Po ostatnim 2h noszenie między 3 a 5 rano. Jest może troszkę lepiej ale nie idealnie. To moje pierwsze dziecko nie wiedziałam że macierzyństwo moze tak wyglądać:( też jestem zmęczona i rozdrażniona przez to wszystko.
 
Do góry