reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Agak - przede wszystkim ŻADNEGO noszenia!!! Wiem wiem trudno jak sie jest samemu z dziećmi cale dni:baffled: Ja przechodziłam przez to dwa lata temu - miesiąc leżenia w łóżku. Trafilam na dobrego rehabilitanta i bez środków przeciwbólowych postawił mnie na nogi pod dwóch wizytach. Może szwagier móglby Ci pomóc? Potrzebne są masarze kręgosłupa rozluźniające okolice kręgów gdzie jest stan zapalny i ucisk na nerwy. Gorąca kąpiel z solą tez potrafi zdziałać cuda. Należy sie układac na boku z podgiętymi nogami żeby odciązyć dyski. Po tym co opisujesz to właściwie powinnaś przeleżeć w łóżku 10 dni:szok: To nie przelewki!!! Można sprawić że sie nie bęzie nawracało - ja od kąd chodzę reguralnie na gimnastykę i dbam o prawidłową postawę nie dźwigam nie mam większych kłopotów. Agak jak chcesz coś więcej wiedzieć, to napisz na priva.
Gosik polecam zatem Twój egzamin Panu Bogu - on szczególnie lubi artystów:tak:
Z Mateuszem były problemy jak sieurodział mial napięcie mieśniowe. Rehabilitowaliśmy go, pracował z pedagogiem logopedą, jest w przedszkolu integracyjnym i właściwie nie widać różnicy między nim a rówieśnikami bez podobnych kłopotów. Ale jak powiedziała mi p. dr. serce matki pewnych rzeczy nie widzi, a lekarz widzi:tak:
A teraz o mnie - bylam dzielna nie uciekałam, nie kopałam p.dr, nie zrobiłam histerii i dlatego już nie jestem posiadaczką dwóch brodawek:-), zamieniłam je na pewną ilość szwów - pozwolicie, że nie będę tam jeszcze zaglądać:baffled: :eek: Mam dwa dni laby:-) Troche ciągnie, ale juz za mną.
Oczywiście mimo moich licznych próźb nikt p.dr. nie poinformował, że ten zabieg wymrażania to jednak zabieg hirurgiczny - oni mają komputery i tabelki i tylko w nie klikają jak coś inaczej to problem nie z tej ziemi:szok: P. dr. jak mnie zobaczyła to zbladła i mówi nic nie gotowe, pani siada a ja załatwiam. Ciśnienie mi rosło bladośc twarzy postępowałam ale czekałam. Wreszcie zdecydowała sie aststować pielęgniarka, która kiedyś pracowła na oddziale okulistycznym - miała podawać narzędzia i pilnować mnie. Szło w miarę sprawnie (dla ułatwienia powiem, że wszystko odbywało sie na fotelu gin:-D) ale nagle pielęgniarce przy szyciu zrobiło sie słabo i przestała słuchać poleceń lekarza. Zanim p. dr. obiegła fotel to ja podtrzymywałam pielęgniarkę, żeby nie rąbnęła głową o nic. Za chwilę pielęgniarka leżała na podłodze położona przez p. dr. i mówiła, że musi wstać, żeby pomagać p.dr. przy zabiegu:-D i jaki wstyd, że tak przy pacjencie i tak jej z tym źle. Nagle p. dr. mowi, że dostanie za raz zawału!:szok: Na szczęście to był żart:eek: - możecie sobie wyobrazić mnie - kawał brzucha częściowo zszyty, sama przez swoją dyskopatię nie byłam sie w stanie podnieść, a pod gabinetem zapalone światło nie wchodzić!
Mój mąż powiedział, że przypomina mu to słuchowisko "Z pamiętnika młodej lekarki" na trójce.:-D :-D :-D :-D :-D :-D
 
reklama
Magdalenka hahaha... a nikt Cię nie zdezynfekował nadmanganianem potasu?... (dla mldszych - wyjasniam - główny medykament używany przez młodą lekarkę)
 
Magdalenka, Ty to dzielna jesteś:tak: A moim egzaminem to Ty Panu Bogu głowy nie zawracaj;-) Dzisiaj jestem tak zmeczona, ze mieso włożyłam do szuflady zamiast do zamrażalnika:-) Na szczęscie szybko sie zreflektowałam (zanim samo wyszło:-) ) Śpijcie dobrze!
 
Magdalenka, ja bym chyba padła obok tej pielęgniarki! :szok:Jejku, co to człowiek przeżyć musi! Niech się teraz to szybko i ładnie zagoi!
Gosik-trzymam kciuki.Koniecznie napisz, jak poszło! Na pewno zdasz śpiewająco - grajaco:cool:
Kalinko, współczuję Ci bardzo. Nnie dość, że diete musisz trzymać, to pewnie i swędzi i piecze... Musisz trafić na dobrego lekarza. Niestety nie znam dermatologów:no2:
Agak, ja naklejałam takie plastry rozgrzewajace kapsiplast, czy jakos tak się nazywały. Nie wiem, czy karmiąca może je stosować. Rozgrzewać jak najczęściej. Mi pomagały gorące kąpiele.Tylko potem trzeba uwżać, żeby nie przewiało.
Minia, to fakt, jak facet za długo w domu, a na dodatek rozdrażniony, to cieżka sprawa. Przychodź do mnie dla relaksu!:yes:
Joasia pyta, co chcę od was w podarku. Myślałam o krzesełku do karmienia, ale nie chcę drewnianego, a plastikowe są trochę za drogie jak na forumowy prezent. Chyba, że WSZYSTKIE przyjdziecie. A serdecznie zapraszam. Może poznamy Agak? Myslałam również o zakupie ładnego albumu do zdjeć z chrzcin. Ale ja chcę taki, co sie samemu zdjecia wkleja.Niestety na allegro nie widziałam takowych.
Udanego dnia! Może zaświeci dzis słońce??
 
Anetko specjalnie dla Ciebie
a882c8051337.png

Minia zmień zaopatrzenie lodówki
0e0edf3d0b7d.jpeg

 
reklama
Do góry