reklama
Czesc dziewczyny. Tuska ja cie dobrze rozumiem, sama cieszylam sie jak dziecko po wprowadzeniu do nowego domu. Wczesniej 3 lata wynajmowalismy i 3 lata z tesciami- ale swoj domek jest najcudowniejszy. teraz tylko chodze i szukam jakis prezentow dla domu- moja ciotka mnie nauczyla, zeby z kazdej podrozy przywozic prezenty dla dzieci, prezent dla meza i pezent dla domu. na swieta chce dla domu kupic nowe zaslony do salonu.
;D
Jonatanek coraz grubszy , co nie? Ale ja mam mleko jak mors, kilo mu przybywa co 3 tygodnie. Nie martwie sie bo poprzednio chlopcy tez byli grubasami a jak zaczeli chodzic wyrosli na super chlopakow, slicznych i zgrabnych jak tata.
Pozdrawiam wymeczone mamuski i zycze wesolego sprzatania przed swietami. Ja juz zaczelam od papierow w komodzie.
Agak29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2005
- Postów
- 577
No to już jestem mądrzejsza A więc najważniejsze że Patryk rośnie jak na drożdżach w przeciągu 2 tygodni przybrał 650 g pani doktor nie wierzy że go niczym nie dokarmiam Mówiąc szczerze widziałam w głowie zupełnie inny scenariusz gdyż ostatnio Mały je przez 5 min i na tym koniec. To że rzucał sie przy cycy znaczyło że sie już najadł a miał ochotę pociumkać ale bez mleczka. Smoczek więc załatwił cały problem.
Poranny zatkany nosek (naprawde bardzo mocno zapchany aż bidulek oddychac nie moze jest tak jak powiedział Żużaczek spowodowany wysuszoną śluzówką. Musimy kupic nawilżacz powietrza (tu uśmiech w waszym kierunku - może jakiś poleciłybyście ale zależy mi na takim co jonizuje powietrze)
No ale i mamy jeden mały problem - Mały ma pleśniawki. Nie mam pojęcia skąd to się wzięło. Zawsze uważałam się za czystą dziewuche. I teraz powiedzcie jak sie tego pozbyć i jak postępować zeby sie więcej nie pojawiły.
No więc z lekkim sercen mogę iść dzisiaj spać.
Aha Tuśka bardzo się cieszę Waszym szcześciem. Wiem co to znaczy mieszać na swoim i to większym ponieważ od roku mieszkamy w swoim mieszkaniu
pozdrawiam serdecznie
A więc najważniejsze że Patryk rośnie jak na drożdżach w przeciągu 2 tygodni przybrał 650 g pani doktor nie wierzy że go niczym nie dokarmiam Mówiąc szczerze widziałam w głowie zupełnie inny scenariusz gdyż ostatnio Mały je przez 5 min i na tym koniec. To że rzucał sie przy cycy znaczyło że sie już najadł a miał ochotę pociumkać ale bez mleczka. Smoczek więc załatwił cały problem. Poranny zatkany nosek (naprawde bardzo mocno zapchany aż bidulek oddychac nie moze jest tak jak powiedział Żużaczek spowodowany wysuszoną śluzówką. Musimy kupic nawilżacz powietrza (tu uśmiech w waszym kierunku - może jakiś poleciłybyście ale zależy mi na takim co jonizuje powietrze)
No ale i mamy jeden mały problem - Mały ma pleśniawki. Nie mam pojęcia skąd to się wzięło. Zawsze uważałam się za czystą dziewuche. I teraz powiedzcie jak sie tego pozbyć i jak postępować zeby sie więcej nie pojawiły.
No więc z lekkim sercen mogę iść dzisiaj spać.
Aha Tuśka bardzo się cieszę Waszym szcześciem. Wiem co to znaczy mieszać na swoim i to większym ponieważ od roku mieszkamy w swoim mieszkaniu
pozdrawiam serdecznie
Ż
żużaczek
Gość
agak my mamy nawilazcz BONECO ultradźwiękowy 7133 , pracuje niemal bezszmerowo. Polecam go, jest extra. My najpierw kupilismy ultradźwiekowy Bionair ale on był tylko z zimnym powietrzem - nie sprawdza sie przy malej dzidzi, bo bardzo oziębia powietrze. Teraz ten pracuje u Boguchy w pokoju a my mamy taki z ciepła parą. Od razu ci powiem, że w białymstoku dobrego nawilzacza nie kupisz - jest sezon i wszystkie wykupione. Sa jeszcze w euro AGD ale tam nie kupuj, bo wciskaja kit - nam chcieli sprzedac zdekompletowany wmawiajac, ze filtr jest oddzielnie sprzedawany!!
My zamówilismy przez internet. Podaje Ci adres tego sklepu - tanio i szybko. Solidni ludzie.
http://www.balter.pl/sklep,786,16680450,26588159690528,02,,pl-pln,4979,7083-12-0.html
Witek tez ostatnio je po 5-8 minut ale rosnie zdrowo (wazy 7,5kg), debilowaty lekarz niemal wydarł się na mnie, ze go dokarmiam.
Na plesniawki niezawodny sposób - posmarowac sutek aftinem przed karmieniem.
My zamówilismy przez internet. Podaje Ci adres tego sklepu - tanio i szybko. Solidni ludzie.
http://www.balter.pl/sklep,786,16680450,26588159690528,02,,pl-pln,4979,7083-12-0.html
Witek tez ostatnio je po 5-8 minut ale rosnie zdrowo (wazy 7,5kg), debilowaty lekarz niemal wydarł się na mnie, ze go dokarmiam.
Na plesniawki niezawodny sposób - posmarowac sutek aftinem przed karmieniem.
tuśka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 1 536
żyżaczku dla moje malej aftin nie pomogl ja smarowalam i sudek i jej buziulke - nic nie pomoglo .... wypisane byly dla niej tabletki - bardzo silne dawalm jej tylko co 2 dni i w sumie wystarczyly tylko dwie dawki .... nie pamietam nazwy tego leku.
WSTAWAC SPIOCHY
WSTAWAC SPIOCHY
tuśka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 1 536
Kalina - super masz synka - ja bym wszytsko oddala zeby moja EWA byla takim slicznym grubaskiem - ona raczej jest drobniutka - ale nie za chuda taka w sam raz mala laska
Agak- tak zupelne inne zycie jest na wiekszym mieszkaniu - tamto poprzednie to tato kupil mi jak poszlam na studia - ale teraz jak sie powiekszyla rodzina to bylo nam zaciasno - poza tym tamto mieszkanie bylo w starym budownictwie (rok budowy 1966) i mieszkali tam sami starsi ludzie i duzo meneli - wiec po pierwsze nie srodowisko dla moej malej coreczki do normalnego rozwijania sie ... po drugie duzo BRUDASOW - po trzecie nienormalny system administracji wiec wzielismy kase do kupy i dupa w troki i mieszkamy w normalnym bloku gdzie jest duzo malzenstw z malym dzieciakami i normlna administracja i czysto przyjemnie az zyc sie chce .....
ale jestem happy
ciekawe kiedy minie mi euforia ....
co do sprztania to my mamy nie wiele bo jak sie wprowadzalismy to wiele porobilam od reki ... no ale standartowo trzepanie dywanow mycie okien i odkurzanie podlog i scian ... a co jeszcze to narazie nie wiem - ale zaczne jakos z tydzien przed swietami .... bo to nie wiele pracy jest
Agak- tak zupelne inne zycie jest na wiekszym mieszkaniu - tamto poprzednie to tato kupil mi jak poszlam na studia - ale teraz jak sie powiekszyla rodzina to bylo nam zaciasno - poza tym tamto mieszkanie bylo w starym budownictwie (rok budowy 1966) i mieszkali tam sami starsi ludzie i duzo meneli - wiec po pierwsze nie srodowisko dla moej malej coreczki do normalnego rozwijania sie ... po drugie duzo BRUDASOW - po trzecie nienormalny system administracji wiec wzielismy kase do kupy i dupa w troki i mieszkamy w normalnym bloku gdzie jest duzo malzenstw z malym dzieciakami i normlna administracja i czysto przyjemnie az zyc sie chce .....
ale jestem happy
ciekawe kiedy minie mi euforia ....
co do sprztania to my mamy nie wiele bo jak sie wprowadzalismy to wiele porobilam od reki ... no ale standartowo trzepanie dywanow mycie okien i odkurzanie podlog i scian ... a co jeszcze to narazie nie wiem - ale zaczne jakos z tydzien przed swietami .... bo to nie wiele pracy jest
tuśka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 1 536
asiolku nie jestem za bardzo w temacie -wiem ze masz chora corcie - trzymajcie sie kobietki ... bardzo mi przykro ze twoj skarb choruje mam nadzieje ze bedzie wszytsko dobrze ... a jesli operacja ma jej pomoc to jest jakies wyjscie
trzymaj sie Asiolku - pomodle sie za Twojego SKARBA
sama wiem jak dziecko choruje a rodzic czuje sie bezsilny - tyo najgorsze uczucie pod sloncem - jeszcze raz trzymajcie sie wielka buzka dla was
trzymaj sie Asiolku - pomodle sie za Twojego SKARBA
sama wiem jak dziecko choruje a rodzic czuje sie bezsilny - tyo najgorsze uczucie pod sloncem - jeszcze raz trzymajcie sie
wielka buzka dla wasreklama