Witajcie dziewczyny!
Właśnie się wczytałam w ten wątek
.
Gosik - znam ten problem z zaburzeniem. Wiem, że w Warszawie jest to dobrze rozwinięte. Mojej szwagierki synek urodził się z cechami autyzmu oraz innymi zaburzeniami włącznie z tym, o którym piszesz. Terapia polisensoryczna działa cuda i wiem, że ona też jeździła prywatnie - ale to w stolicy. Nie wiem, czy jest coś u nas - wiem, że te ćwiczenia są proste i łatwe do przeprowadzenia w domu i niestety niezbędny jest odpowiedni sprzęt piłeczki itp. Ale u szwagierki jest już oki - trzymam kciuki
.
manja - polecam dr Botulińską w DSK. Miałam milion chorób i moja córcia jadła po 13 antybiotyków w roku. Teraz od stycznia 2008 od kąd jesteśmy u tej pani tylko raz dostała antybiotyk na zapalenie ucha, a tak spokój - odpukać ;-)
Właśnie się wczytałam w ten wątek

Gosik - znam ten problem z zaburzeniem. Wiem, że w Warszawie jest to dobrze rozwinięte. Mojej szwagierki synek urodził się z cechami autyzmu oraz innymi zaburzeniami włącznie z tym, o którym piszesz. Terapia polisensoryczna działa cuda i wiem, że ona też jeździła prywatnie - ale to w stolicy. Nie wiem, czy jest coś u nas - wiem, że te ćwiczenia są proste i łatwe do przeprowadzenia w domu i niestety niezbędny jest odpowiedni sprzęt piłeczki itp. Ale u szwagierki jest już oki - trzymam kciuki

manja - polecam dr Botulińską w DSK. Miałam milion chorób i moja córcia jadła po 13 antybiotyków w roku. Teraz od stycznia 2008 od kąd jesteśmy u tej pani tylko raz dostała antybiotyk na zapalenie ucha, a tak spokój - odpukać ;-)