reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kolejny maluszek - wątpliwości i radości:)

reklama
Kikolek - u moich koleżanek czop nawet 4 tyg. wcześniej wypadał :szok:, dzieciaki rodziły się w terminie lub po. Trzymaj się i wypoczywaj o ile to możliwe przy synkach.
 
alez sie zestresowalam, poryczalam i wogole :-(
chcialam dopakowac do torby ostatnie drobiazgi i okzalo sie ze nei mam ubezpieczenia na ten miesiac, poryczalam sie po raz drugi, bo nie moglam znalezc, a prezciez mialam i to 2. Jutro musze isc wiec do pracy, a nie mam ochoty, bo zaraz sie beda dziwic czemu taka gruba i opuchnieta i ze lekarz chyba sie nei zn, bo to brzuch na blziniaki :dry: :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a czywiiscie ubezpieczneie bylo mi potrzebne natychmiast bo do jutra to moz ejuz urodze :cool: ahhh te hormony
postaram sie byc dobrej mysli i jakos dotrwac do konca 37tc
 
To widzę kilka tendencji - jednym się spieszy, innym nie. Ja torby nie miałam zapakowanej do 4 sierpnia z Hanką , a ona 5 się urodziła, z Gochą się wystraszyłam i miałam już wszystko przygotowane by wrzucić do środka..:-D
 
hehe alez ja sie poryczalam bo wcale nie chce :-)
Ja z chlopakami to juz dawno mialam wszysciusienko gotowe i ylko czekalam a teraz jestem jescze w lesie.
Komode juz mam to ubranka 56 zapakowalam ale 62 jeszcze w lozeczku czekaja na zmilowanie czyli prasowanie. Wózka brak, fotelika tez, nawet z posciela krucho tzn mam po chlopakach ale wymazylam sobie nowke (tylko ochraniacz i falbanke ale dziewczynskie :-))
Wlasnie moskitiere zdemontowalam by sie niekurzyla (zalozylam na probe) i stwierdzam, ze bez moskitiery lepiej :sorry2: tylko co z robalami????
 
kilolku pocieszę cię :)
Ja nie mam torby, szlafroka, majtek poporodowych jeszcze.
Dla małego mam trochę ubranek, wczoraj uprasowałam, ale nie mam wydzielonego miejsca w szafie na nie.
Łóżeczko jeszcze nie skręcone, pampersy nie kupione, rożka nie mam.

hmm.. chyba pora się sprężyć :)

aha, nie mam jeszcze żadnych linomagów, spirytusu do pępka itp...
 
Ostatnia edycja:
no chyba pora :-)
wlasnnie przypomnialam sobei ze stanika do karmienia nie mam, bo nie moge dostac na sibie rozmiaru :-( musze sie w necie rozejrzec
 
reklama
Do góry