natala123456
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2021
- Postów
- 3 586
Ja straciłam w styczniu 2022, w czerwcu zaszlam w kolejna i jestem szczęśliwa mama 4miesiecznej gwiazdeczkiKochane dajcie nadzieję w lutym miałam obumarcie płodu i zabieg łyżeczkowania. Zaczęło się od plamienia jednak po duphastonie minęło . Teraz ostatnia miesiączka 31maja cykle ok 34 dni 8 lipca testy pozytywne wizyta u gin 2 sierpnia przyjmuje duphaston 2x1 .
Czy są tu kobietki które straciły ciążę zaszły w koleją i było wszystko ok?
W domu dwójka dzieci.
Tylko ja przed poronieniem wyłapałam również ciaze biochemiczna. Lekarz nie widzial problemu bo „tak się zdarza i to jest normalne”. Zaufałam. Jak zaszlam w ostatnia ciaze to zmieniłam lekarza i ten z kolei chciał drążyć temat. Wyniki wskazywały na konieczność przyjmowania heparyny, także nie była to taka całkiem „normalnie” donoszona ciąża. Ale poza tym wszystko przebiegało prawidłowo
Trzymam kciuki! Wiem, ze początki są mega nerwowe. Mi udało się wrzucić na luz w drugiej połowie jak już dobrze i regularnie czułam ruchy
P.S. Tez mam 2 starszaków z ciaz całkowicie książkowych.