reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

koła plastikowe, pompowane czy żelowe?

Dołączył(a)
16 Styczeń 2019
Postów
14
Miasto
Zamość
Rozglądałam się ostatnio za wózkiem, poszłam do sklepu stacjonarnego żeby sobie pooglądać, bo planuje zamówić internetowo później i pani mnie zupełnie zaskoczyła. Stwierdziła, ze najważniejszym elementem wózka są koła i amortyzacja. Zapytała czy interesują mnie koła plastikowe, pompowane czy żelowe? I nie wiem, mam straszną zagwozdkę. Część sklepów poleca takie, część takie. Postanowiłam zapytać tutaj, doświadczonych mam? Jakie wy macie i czy polecacie?
 
reklama
Rozwiązanie
Wątek już stary, ale może a nuż mi się uda uzyskać odpowiedź... Może mi któraś z Was, która posiada Aero Tutis, powiedzieć, czy jest z niego zadowolona? W internecie ciężko znaleźć opinie, a Wy już będziecie miały sprawdzone te wózki... Z góry bardzo dziękuję, oponia o Tutis Viva Life też mile widziana :)
Wszystko zależy od terenu w jakim będzie użytkowany wózek.
Plastik będzie głośny na kostce. Żel jest najbardziej uniwersalny, a pompowane też dają radę, ale trzeba dbać o odpowiednie ciśnienie w kołach, no i mogą się przebić.
A amortyzacja jest ważna, bo wpływa na wygodę dziecka, też zależy od terenu
 
To raczej bym polecala żelowe. W wózkach 2w1 są już coraz częściej. Jeśli chodzi o same spacerówki to już nieco trudniej.
Na pewno odradzam plastik, bo brzmi na kostce jak walizka na kółkach, zwariować idzie!
Ważny jest też później rozmiar wózka, większość ma ok. 60cm szerokości, co bywa kłopotliwe w mieście, spacerówki mogą mieć 40-50cm.
 
Rozglądałam się ostatnio za wózkiem, poszłam do sklepu stacjonarnego żeby sobie pooglądać, bo planuje zamówić internetowo później i pani mnie zupełnie zaskoczyła. Stwierdziła, ze najważniejszym elementem wózka są koła i amortyzacja. Zapytała czy interesują mnie koła plastikowe, pompowane czy żelowe? I nie wiem, mam straszną zagwozdkę. Część sklepów poleca takie, część takie. Postanowiłam zapytać tutaj, doświadczonych mam? Jakie wy macie i czy polecacie?

Jestem na podobnym etapie - wyboru wózka. Po długim namyśle zdecydowaliśmy się na koła żelowe. Plastikowe są odradzane, bo co prawda są lekkie ale bardzo łatwo je uszkodzić. Więc w grę wchodzily u nas tylko koła pompowane oraz żelowe - po rozmowie ze sprzedawcami z dwóch sklepów wybraliśmy żelowe, bo mają podobna amortyzację do tych pompowanych ale są dużo lżejsze i nie ma ryzyka, że się przebiją. Powodzenia w poszukiwaniach!
 
Jestem teraz na bieżąco z wózkami, koła muszą być przede wszystkim duże (średnica) i nie kupuj raczej wózka z plastikowymi kołami, szybko się psują, według mnie najlepsze są żelowe i pompowane, chociaż w tych drugich jest ryzyko złapania gumy
 
z pierwszym dzieckiem jeździłam z pompowanymi kołami, niby prowadziło się lepiej niż u koleżanek, które miały plastiki, ale było dużo zachodu z pompowaniem i pękła nam kiedyś na spacerze :( no i wtedy był problem, bo podróż do domu trwała o wiele dłużej. Teraz tylko silikonowe, są bezobsługowe, płynnie się prowadzi wózek i są mocne opony, naprawdę trudno coś zepsuć :)
 
reklama
reklama
mnie też w sklepie polecali silikonowe, mówili, ze wygodniej się prowadzi , a na wygodnej i równej to sama przyjemność jazdy. Chyba się skuszę na wózek z takimi kołami. Moja siostra woziła w plastikach, przekręcały sie i kręciły w kółko, co chwilę się psuły itp.
 
Do góry