kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[mama w boju]

penie masz racje, chociaż pedagodzy mówią co innego. Nie wydaje mi się, aby każde dziecko nadawało się do wychowania bezstr. niestety,syn Twojego męża tomały procent dzieci, które sobie poradziły, chociaż nie wiadomo jak to będzie za 20-30 lat. ale w U.K niestety, zbierają żniwo takiego wychowania, bo tam często nie zwracają uwagi na wychowanie samo w sobie. W wych. bezstr. barkuje pewnego bodźca w rozwoju dziecka, poprzez stawianie granic i w ten sposób, zaburzamy jego kształtowanieJ.Prekop w Mały tyranie np. tak pisze:
W swojej praktyce coraz częściej spotykam rodziców do głębi przerażonych swoim dzieckiem. Rodziców, którzy mimo prób stworzenia sobie i swojemu dziecku wolnej przestrzeni życiowej, czują się wykorzystywani i zniewoleni. Rodziców, którzy niemal żałują, że poczęli dziecko oraz małżeństwa, które tłumią pragnienie posiadania potomka, gdyż byli świadkami tyranizowania otoczenia przez małego człowieka.
Także wszystko będzie miało swoje konsekwencje po latacha człowiek to ułomna istota, która lubi chodzić na skróty, a potem robi sobie i innym po górę

he,he a ja we Włoszech spotakałm sie z przypadkiem, że 15 letni chłopak z Neapolu, jak powiedziałam po włosku "że chce ksiązke" to on do mnie co to jest książka??powiedziałammu po ang, to wiedział. myślałam, że padnę!!

 

[emkajot]

Cris i tak to właśnie bywa z dziecmi- każde jest inne i do każdego należy podejść indywidualnie. U nas mężaty jest za wych.bezstr. ,bo ma już dorosłego osobnika w ten sposób wychowanego a ja nie jestem za takim wychowaniem...nie wiem co bedzie w przyszłości,bo rodzice muszą tworzyć jedność ... no i klops.

Anja ta pogoda faktycznie nie nastraja optymistycznie:-(

 

[Anja78]

Cris- dobre

ja mialam stycznosc z bezstrsowanymi amerykanamizgroza,ale to czesto brak rodziny i jakiegokolwiek wychowania
ja jestem za zlotym srodkiembo moje pokolenie czy pokolenie moich rodzicow bylo wychowywane raczej na karach zamiast nagrodach i ciszy przy stole
znowu pokolenie Y jest wychowywane ,ze moga jesc z nogami na stole a guru to MTV zamiast ksiazki

 

[mama w boju]

Chodzi o to, właśnie że jasna granica i jakiś tam zakaz wywołuje "stres", tak bo dziecko się bntuje, a potem ktoś go w szkole wkurzy, dziecko się zestresuje i jest trauma.
Nam na wykładach mówili, że takie wychowanie jest właśnie wygodne do pewnego momentu, a potam draka. Najgorsze jest to, że często rodzice hodują dzieci, a nie wychowują

 

[kamisia1101]

Cześć Trójmiejskie kobietki. Podczytuje Was już od kilku miesięcy ale jakoś nigdy się wbić w rozmowę nie mam odwagi, albo nie nadążam z czytaniem.
A czas leci jak szalony...termin porodu coraz bliżej i już dwie styczniowo-lutowe mamy rozpakowane:-)
Postaram się od czasu do czasu pomęczyć Was swoją osobą
Pozdrawiam serdecznie mega bajecznie

 

[mama w boju]

oto wizytówka faworytka :-)pewnie jeszcze, coś tam zmienie, ale opre się na tej grafice, bo na blogu też ją mam, i jakoś nastraja mnie pozytywnie, co Wy bna to??:-)

 

[Anja78]

tutti bella

 

[mama w boju]

zaraz jeszcze wkleje 2 opcje cholera jak męża spytałam,która to on do mnie obojętnie, przecież o to samo chodzi

teraz mój opis

mam wrażenie, że ta pierwsz, którą wkleiłam, w poście niżej,ma zacienione miejsca, potem w tym poście ostatnia jest najbardziej wpasowana w kolor obrazu, ale wydaje się za ciemna, chyba optymalna jest numer2. Pytam Was jako odbiorców, bo ja mogę mieć subiektywne postrzeganie, ze każdy mój pomysł jest doskonaływiecie narcyzm i te sprawy

obiecuje, już więcej nie wkleje, bo zwariuje, a Wy razem ze mną

 

[Martynka1987]

Cris, wizytówka nr 2 :-)

 

[Marciaag]

Cris nr 2 ;-)