reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

odbieralam dzis Marianke ze zlobka,a pani zwrocila mi uwage,ze ona taka osowiala,nie je,nie pije,nie spiewa,zwymiotowala w zlobku (a w poniedzialek i wtorek w domu):-( zawolalismy lekarke.dziecko ma zaczerwienione gardlo-jakis wirus sie przypaletal i to najprawdopodobniej on jest winny tym wymiotom.poza tym mala nie wyglada na chora.pijemy sobie eurespalik,orsalit (tu jest problem,bo nie smakuje-moze w nocy ja oszukam),poza tym mam jej dac czopki przeciwwymiotne (vomitusheel) i nie wiem,czy mi to dobrze wyjdzie :-)
 
reklama
agusia9915
Super że udało się tak szybko załatwić z tym migdałkiem:tak:..oj ta matczyna intuicja, nigdy nie zawodzi...ja bym tamtemu laryngologowi wysłała migdał małego w formalinie, niech zobaczy na życie z czy chciał narazić dziecko..konował jeden....
.....ale najważniejsze że mały będzie dobrze słyszał:tak::tak::tak:

:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
WildWind - współczuję z powodu zatok.. mam nadzeiej ze szybciutko uda się to wylewczyć :tak::tak:

betka17 - jak marianka dzisiaj? udało się ją z lekami oszukać?

Martka - widziałaś nasz domek? Fakt,moje kochanie też mówi że Leśniewo baardzo się rozbudowuje...A jak wasze poszukiwania swojego miejsca na ziemi?
 
witajcie w ten naewt nie najgorszy dzień:tak:

przepraszam, że temat zmienie, ale mam takie pytanie
agusia:jak to zrobiłaś, ze tak szybko schudłaś??bo własnie przyjżałam się Twojemu suwaczkowi, ja nie mam takich rezultatów:-(nawet nie wiem jak za to się zabrać, bo nigdy się nie odchudzałam:tak:a chce zrzucić 10kg....i cosik mi nie idzie:wściekła/y::wściekła/y:

miłego dnia dziewczyny;-)
 
WildWind- dotrwaj szczęśliwie do porodu :tak::tak::tak:
Martka-
lubię czytać Twoje posty. Przekazujesz taką pozytywną energię, a jak czytam że zabierasz się za sprzątanie to na mojej twarzy odrazu pojawia się uśmiech.
agusia9915-
niestety są lekarze specjaliści i kretyni. Ja kiedyś trafiłam na laryngologa, który miał sprawdzić synkowi migdały a doszukał się "jakiejś" choroby i zaczął faszerować lekami.Moja pediatra od razu wyczuła gościa i poleciła dobrego specjalistę,który był zaskoczony wyczynami kolegi po fachu. Dziecko było zdrowe a lekarz to naciągacz(chodziłam prywatnie). Zdrówka dla dzieciaczków.
betka17- Mariance również życzę zdrówka.
 
silna wola i NżT:tak:;-):-)
NARAZIE CELEM JEST WAGA Z PRZED 3 CIAZY:tak:
potem jeszcze bede musiała sie starac zeby dojsc do wagi juz moze nie z przed pierwszej ale po pierwszej ciazy:zawstydzona/y::-p
wiec jeszcze długa droga przedemna.........jakies 20 kg
zycze duzej silnej woli i samozaparcia
 
To jeszcze raz ja:-D:-D:-D
mama w boju- nie zwróciłam uwagi na suwaczek agusi. To jest niesamowite:szok::szok::szok:. Może to ten suwaczek tak dopinguje:confused::confused::confused:
Ja mam do zrzucenia 15 więc może spróbujemy razem z suwaczkami;-)
 
Wild Wind ale miałaś przeżycia straszne, ja to wcale się teraz z domku nie ruszam, u mnie ślisko na drogach tylko do sklepu i zaraz wracam, mam dośc już tej zimy, brrr.
Ostatnio coś mi internet szwankuje i mało piszę.
Piszecie o dążeniu do wagi sprzed ciąży, hmm, ja też tylko tyle że ja muszę jakieś 3 kg nadrobic tzn. przytyc, hihi. Też ciężko mi to idzie. Minęło tyle lat a ja jak schudłam to nie mogę nadrobic. Ciekawe co ze mnie zostanie po 3 dzidzi, chyba tylko cień.
Zdrówka dla wszystkich chorowitków życzę.
Zmykam do sprzątania, narazie papa.
 
alga
no widzisz a na mojej wtedy mały wkurwik...czasem mam wrażenie że ja jestem dla domu, a nie on dla mnie:-(..ale cóż jeszcze trochę i się pozbędę tych metrów do pucowania:tak::tak::tak:

ivi
nie wiem, może widziałam bo się rozglądałam, ale nie bardzo pamiętałam jak wygląda:-:)-)

Jeszcze nie szukam mieszkanka, na razie biore się za sprzedanie domu:happy2:

uciekam na spacerek .
 
To jeszcze raz ja:-D:-D:-D
mama w boju- nie zwróciłam uwagi na suwaczek agusi. To jest niesamowite:szok::szok::szok:. Może to ten suwaczek tak dopinguje:confused::confused::confused:
Ja mam do zrzucenia 15 więc może spróbujemy razem z suwaczkami;-)

no moje 10 kg jak zrzuce, to będzie waga sprzed ciąży...a
a z tymi suwaczkami..niezły pomysł tylko, że mój może przez jakiś czas w miejscu stać:-( nie mam takiej mobilizacji, bo mój mąż mówi, że mi z tą wagą dobrze...a ja bym już inną chciała....:tak:jest szansa, że latem schudnę, bo będzie ciepło w w ogóle....chce sie gdzieś na jakąś gim zapisać ale nie mogę znaleźć w okolicy i w przystępnej cenie....hmmm....
 
reklama
betka17 - jak marianka dzisiaj? udało się ją z lekami oszukać?

wypila caly podany plyn,nawet nie marudzila,tak sie chcialo dziecku pic.za to przed chwila zrobila taka srake,ze ja wykapalismy,a rzeczy poszly do prania... przeszlo przez pieluche ponad siunia na body :szok: pierwszy raz sie tak ufajdala.
 
Do góry