reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Hello,
Gabriela bombowo :)
Karolinko kurcze ile ten maluszek jeszcze musi znosić tych wysypek!!! ważne,że go nie swędzi! trzymam kciuki za owocną wizyte!

Marcia zmieniłas fryz??? :))))

Iza wczoraj przeżyłam małą traumę remontową- bo przecież nie może być tak idealnie!
Hydraulicy weszli aby wykuć w ścianie dojście do rury od pralki ( która mieli zlikwidować) i dojść do zaworów , mąż w pracy ale wcześniej z nim ustalali plan robót. Przychodzi jeden i się mnie pyta czy to moja jedyna łazienka- więc odpowiedziałam twierdząco ( bo druga łazienka to schowek jeszcze) i dalej zajmuję się swoim. Pokuli, pogrzebali i grzecznie powiedzieli,że wszystko zrobili jak trzeba i do widzenia:) Po pewnym czasie schodzę do łazienki a tam wielka dziura w podłodze na 1/3 łazienki!!!! Myślałam,że zawał mnie nie ominie! Dzwonie do męża ,że tego nie było w planie itd. On przyjechał i powiedział,że MYŚLAŁ ,że zawory są w ścianie a nie w podłodze!! ON MYŚLAŁ!!! Prawie go zabiłam. Pan pracujący nad ścianami zlitował się chyba nad nim i poszedł po beton do zalania tej dziury, bo inaczej 24h nie ma kąpieli ani dojścia choćby do umywalki a ja na 17.30 ortodontę i cała biała. Męska solidarność na szczęście tym razem na coś się przydała. Pojechałam do lekarki i odebrałam górny ruchomy aparat :)
Dziś mąż w Wawie, ja znów sama z remontem, nawet na dwór z małym nie wyjdę chyba,że jego syn na jakiś czas przyjedzie popilnować. Na sobotę umówił pana do stawiania ścianki działowej więc musiał zadzwonić do swojej mamy żeby przyszła pilnować - bo my jesteśmy przecież w Edwardzie! o czym naturalnie zapomniał umawiając panów. W niedzielę muszę kupić podłogę do łazienki górnej, bo robimy ją pomimo sprzedaży mieszkania w przyszłym czasie ( robimy więc po taniości bez moich udziwnień) i jakieś inne pierdoły, w niedzielę też dostaniemy wycenę od wykonawcy. Ciekawi mnie ile trzeba czekać na np. wanne ale zwykła np. cersanit czy koło gruby akryl?? może macie jakieś doświadczenie? bo jak zamawiałam zlewozmywak z Blanco to 3 tyg czekałam ale chyba takie zwykłe to mają w regularnej sprzedaży.... bo łazienkę mają w 5 dni wykonać podobno hihihi,

i tak sobie żyję w tynku i pyle...
 
reklama
Ana - no bo Maćki fajne chłopaki ;-)
Anja - Gabi czy Gaba fajne imię i fajnie się zdrabnia :tak: Gratuluję wyboru :-)
Ccaroline - alergolog to dobry pomysł, fachowym okiem obejrzy jak to wygląda. A może wrzuć zdjęcie na forum jak ta skóra wygląda w zbliżeniu to ci powiemy czy podobne do naszych.

Minka - wielkie gratulacje dla Wiktorka, to duży sukces dla niego :-) super :-)

A ja was mogę zaprosić oficjalnie na wernisaż :-)
Co prawda jeszcze trochę brakuje mi dzieł do pokazania :-p Ale robię dzielnie
Na razie wytworzyłam własną czcionkę


Byłam wczoraj na fajnym wykładzie - spotkaniu - o Kaszubach i kaszubszczyźnie - tak sobie uświadomiłam, że mimo, że nie czuję się Kaszubą ani nie identyfikuje się z Kaszubami, to jednak ich alfabetu uczyłam się równolegle z "kto ty jesteś, Polak mały", a ich język jest dla mnie naturalny jak Polski. Zdziwiło mnie to, bo wydawało mi się jakieś oczywiste to i to że język jest bardziej zrozumiały niż np. gwara śląska - ale D. mi uzmysłowił, że nie - to tylko dla mnie, bo praktycznie się wychowałam na Kaszubach (weekendy i całe lato praktycznie tam, pod namiotami, w przyczepach, na jakichś zlotach PTTK itd). Tak pomyślałam że fajnie byłoby z dzieciakami pojechać i im to wszystko pokazać - teraz to tam jest ogólnie tylko agro dla warszawiaka (czy gdańszczaka), a ja poznawałam Kaszuby przez legendy, folklor i kontakt z tymi Kaszubami, teraz to chyba słabo już się da, chociaż oni bardzo dużo kultury kaszubskiej propagują i robią imprezy itd. Warto poszukać. A wy jesteście Kaszubkami?
 
Ana - no proszę, a więc będzie Król Maciuś III :-);-)
Następnym razem będę się bardziej rozglądać pod Tesco;-)
A jak tam Czaruś?

Emkajot - właśnie chyba go swędzi, dlatego zdecydowałam, aby pójść do specjalisty. Zauważyłam, że jak leży to prawie cały czas pociera stópką o stópkę albo rączkami o buzię...
No to miałaś niezłe jaja wczoraj. Ja ja "uwielbiam" remonty, zawsze się coś "ciekawego" wydarzyć... A jeśli chodzi o wanny "bez udziwnień" to raczej powinni mieć na stanie;-)

Iza - jak to? Patunia kochana... dużą dozę zdróweczka posyłam i koniecznie napisz co i jak po wizycie.
No niestety miał padać deszcz ze śniegiem - tak mówili w pogodzie:baffled:

Kasia - postaram się zrobić jakieś fotki jak Mały się obudzi, ale nie wiem, czy oddadzą one wiarygodny stan..
Wernisaż? WOW! :szok:Super! A kiedy i gdzie?
Powiem Ci, że jak latem byliśmy na Kaszubach to ja (jako krakowianka) miałam poważne problemy ze zrozumieniem ich języka :-) więc Twój D. ma rację:tak: Aaaa, powiem Ci również, że wbrew pozorom nie było tam wielu warszawiaków, z czego się oczywiście bardzo cieszyliśmy ;-)
Polecam to muzeum :
 
Iza wczoraj przeżyłam małą traumę remontową- bo przecież nie może być tak idealnie!
Hydraulicy weszli aby wykuć w ścianie dojście do rury od pralki ( która mieli zlikwidować) i dojść do zaworów , mąż w pracy ale wcześniej z nim ustalali plan robót. Przychodzi jeden i się mnie pyta czy to moja jedyna łazienka- więc odpowiedziałam twierdząco ( bo druga łazienka to schowek jeszcze) i dalej zajmuję się swoim. Pokuli, pogrzebali i grzecznie powiedzieli,że wszystko zrobili jak trzeba i do widzenia:) Po pewnym czasie schodzę do łazienki a tam wielka dziura w podłodze na 1/3 łazienki!!!! Myślałam,że zawał mnie nie ominie! Dzwonie do męża ,że tego nie było w planie itd. On przyjechał i powiedział,że MYŚLAŁ ,że zawory są w ścianie a nie w podłodze!! ON MYŚLAŁ!!! Prawie go zabiłam. Pan pracujący nad ścianami zlitował się chyba nad nim i poszedł po beton do zalania tej dziury, bo inaczej 24h nie ma kąpieli ani dojścia choćby do umywalki a ja na 17.30 ortodontę i cała biała. Męska solidarność na szczęście tym razem na coś się przydała. Pojechałam do lekarki i odebrałam górny ruchomy aparat :)
.



Emka u mnie w ogole zapomnieli o rurach do pralki , rure to chyba bym sobie gdzies wlozyla gdybym nagle oswiecenie przed robieniem wylewki nie dostala:baffled:

ja kupuje wanne riho chyba lusso Wanny prostokątne - Wanny - łazienki, wyposażenie łazienek - Lazienkaplus.pl

a ogolnie to wsystsko kupuje przez Łazienki, wyposażenie łazienek - Lazienkaplus.pl nie latam, nie szukam, fajne ceny,szybko dowoza, dobra obsluga:tak:


Pati mi się rozchorowała... idziemy dziś do lekarza o 14...

Co to za oknem ma być??? Śnieg?



zdrowka dla Pati, jak dobrze,ze to meczace i uplane lato sie konczylo,bardzo lubie jesien....:rofl2:

Byłam wczoraj na fajnym wykładzie - spotkaniu - o Kaszubach i kaszubszczyźnie - tak sobie uświadomiłam, że mimo, że nie czuję się Kaszubą ani nie identyfikuje się z Kaszubami, to jednak ich alfabetu uczyłam się równolegle z "kto ty jesteś, Polak mały", a ich język jest dla mnie naturalny jak Polski. Zdziwiło mnie to, bo wydawało mi się jakieś oczywiste to i to że język jest bardziej zrozumiały niż np. gwara śląska - ale D. mi uzmysłowił, że nie - to tylko dla mnie, bo praktycznie się wychowałam na Kaszubach (weekendy i całe lato praktycznie tam, pod namiotami, w przyczepach, na jakichś zlotach PTTK itd). Tak pomyślałam że fajnie byłoby z dzieciakami pojechać i im to wszystko pokazać - teraz to tam jest ogólnie tylko agro dla warszawiaka (czy gdańszczaka), a ja poznawałam Kaszuby przez legendy, folklor i kontakt z tymi Kaszubami, teraz to chyba słabo już się da, chociaż oni bardzo dużo kultury kaszubskiej propagują i robią imprezy itd. Warto poszukać. A wy jesteście Kaszubkami?

mi do kaszubki DALEKO,bo pochodzenie to mam raczej tysice km na wschod:-D
ale kaszuby uwielbiam,kojarza sie z dziecinstwem, polami ( teraz wszytskie pola pokrywaja domy),slodkie truskawki, ogniska, pierwsze biwaki z duza iloscia piwa i pieczonych ziemniakow prosto z pola:tak: chyba na prawde nie doceniamy ,ze mieszkamy tak blisko urokliwych miejsc, na lekend czerwcowy jedziemy brygada z dzieciarnia do Swornychgaci;-)
 
Anja- ja za rok będę się bawić w szukanie "tych" właściwych a tu to na szybko, bo szkoda teraz kasy na droższe jak zostawiamy, wanne tez mi dowiezie ekipa remontująca plus caly osprzet ( po ukladzie oczywiście) więc ja tylko mam wybrac model i musza wymiary pasować,bo idzie na styk praktycznie( za wanne jakoś 600-800zl planujemy zaplacic i bez obudowy,bo sie mozaiką obuduje).
Dobrze,ze się zorientowałaś z tą pralką hihi:)

Wernisaż pieknie! gratulacje!
 
witajcie!
wkurzyłam się że młody nie daje rady spać w dzień w domu, opatuliłam go kocykiem, zakryłam wózek jak się da najbardziej i wystawiłam wózek za dom (tam najmniej wieje). I co? I śpi! :)

Ja też nie kaszubka. Raczej Wielkopolanka :) Ale mój A. tu się urodził, chociaż jego rodzina też nie stąd pochodzi.. :)
 
Karolina - załączam plakat-info.
Wernisaż 8 maja od 17:00 w Dworku Artura na Orunii
23820_111185112251572_100000802514005_73429_1605869_n.jpg
 
Karolina - załączam plakat-info.
Wernisaż 8 maja od 17:00 w Dworku Artura na Orunii
23820_111185112251572_100000802514005_73429_1605869_n.jpg
super! ja niestety, a może stety w tym dniu będę juz w UK na zakupkach ;-)
wczoraj w koncu zabralam sie za testy na prawko i o mój ty ... na razie robie 5 będów!!! o 3 za dużo!!! myślałam że to mi łatwiej pójdzie, ale mam jeszcze troszkę czasu :)
dzis znowu idziemy na zajęcia z koncentracji :-)
Carolinko mój Wiktor w maju jedzie na wycieczkę z klasą do tego parku, myślę o Maciusiu a może uczula go jakiś twój kosmetyk? bo chyba nadal karmisz piersią prawda?
 
reklama
Angina i antybiotyk niestety... I już wiem skąd, to nie przez spacer, w niedzielę byliśmy u teściów a tam też już angina.

Kasia - ale żal że to sobota :( buuu, z chęcią bym poszła...
 
Do góry