mama w boju
jest ich troje :-)
witajcie dziewczyny.
my skorzystaliśmy z pięknego poranka:-)dopiero ze spaceru wróciliśmy i teraz położyłam spać moje rozwrzeszczane dzieci i chwilkę się zrelaksuje:-)
dzieki dziewczyny za inicjatywe, dziś jeszcze mój mąż ma skoczyć do apteki koło akademii-może tam będzie. ale jakby co to ten lek nazywa się: sandimmun neoral 100mg na ml.roztwór doustny 50 ml. wątpie, żebyście znalazły ten lek bo, podobno jest na niego małe zapotrzebowanie. ale jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie
iza: bardzo ładne zdjęcia, a sukieneczka rzeczywiście ślicznaa co do pogody to zrobiła się teraz paskudnaa tak ładnie było
andzia: czyżby Antosia dawała jakieś "znaki"??myślę, że już niedługo się Wam pokaże jaka jest cudna
dziuba: super pomysł z wyjazdem w góryale dawno już w tatrach nie byłam:-(niestety nie pomogę co do szlaków, bo na ile dużo ich przeszłam, to nawet nie pamiętam, które to byłyniestetypowodzenia w zakupach
my skorzystaliśmy z pięknego poranka:-)dopiero ze spaceru wróciliśmy i teraz położyłam spać moje rozwrzeszczane dzieci i chwilkę się zrelaksuje:-)
dzieki dziewczyny za inicjatywe, dziś jeszcze mój mąż ma skoczyć do apteki koło akademii-może tam będzie. ale jakby co to ten lek nazywa się: sandimmun neoral 100mg na ml.roztwór doustny 50 ml. wątpie, żebyście znalazły ten lek bo, podobno jest na niego małe zapotrzebowanie. ale jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie
iza: bardzo ładne zdjęcia, a sukieneczka rzeczywiście ślicznaa co do pogody to zrobiła się teraz paskudnaa tak ładnie było
andzia: czyżby Antosia dawała jakieś "znaki"??myślę, że już niedługo się Wam pokaże jaka jest cudna
dziuba: super pomysł z wyjazdem w góryale dawno już w tatrach nie byłam:-(niestety nie pomogę co do szlaków, bo na ile dużo ich przeszłam, to nawet nie pamiętam, które to byłyniestetypowodzenia w zakupach