S
szalona mama
Gość
Marze, jestem tego samego zdania co mika i rozalka.
moim zdaniem lekarz postąpił bardzo rozsądnie, gdyby od razu przepisał maść sterydową na pewno nie poszłabym do niego więcej a maści i tak bym nie użyła.
Szymek miał skórę popękaną do krwi, tak suchą i kremami, o których piszą dziewczyny i dało się wyprowadzić an prostą, teraz używamy kremu aderma. Niestety wymaga to cierpliwości, systematyczności i czasu ale warto przecież.
Powodzenia
PS Ja na następnej wizycie poprosiłabym tylko o receptę na nutramigen, ale może tylko dlatego, że mój synek był uczulony na bebilon pept i wszystkie mleka sojowe.
moim zdaniem lekarz postąpił bardzo rozsądnie, gdyby od razu przepisał maść sterydową na pewno nie poszłabym do niego więcej a maści i tak bym nie użyła.
Szymek miał skórę popękaną do krwi, tak suchą i kremami, o których piszą dziewczyny i dało się wyprowadzić an prostą, teraz używamy kremu aderma. Niestety wymaga to cierpliwości, systematyczności i czasu ale warto przecież.
Powodzenia
PS Ja na następnej wizycie poprosiłabym tylko o receptę na nutramigen, ale może tylko dlatego, że mój synek był uczulony na bebilon pept i wszystkie mleka sojowe.