reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kłopociki

Ell- ja bym mimo wszystko radziła Ci skonsultować sie z lekarzem- skoro to Cię zaniepokoiło!!!
Mnie brzuszek nie boli- jedynie jak szybko wstane, bądz długo jestem skulona, jest przycisnięty, bądz np.jak kicham-to nieraz mnie taki skurcz złapie- ale pytałam i to ponoc jest normalne- i nie powinniśmy wykonywac zbyt gwałtownych ruchów.
 
reklama
Mnie tez czasem brzuch pobolewa, ale tak lekko i mam uczucie jakby sie cos w srodku napinalo, rozciagalo
ale podono tak to wlasnie jest...
:)))
 
ja od samego początku co kilka dni a czasem codziennie mialam taki kilkunastosekundowy ból, właściwie podobny do tego przy miesiączce tylko dość intensywny, rozchodził mi się na plecy (podczas miesiączki też tak miałam). Myślałam że rozciąga mi się macica i nawet się martwię jak go od kilku ładnych dni nie czułam.
 
cześć dziewczynki!!!!!!jeżeli bólą brzuszka nie towarzyszą zawroty głowy, wymioty i krwawienia to się nie denerwujcie!!!!!takie bóliki to normalne-macica się powiększa!!!!!!co do twardości no cóż za nie długo będziecie miały jeszcze wrażenie że brzuszki opadają na kolana!!!!!! :laugh:     ale dla własnego spokoju porozmawiajcie ze swoimi lekarzami!!!!!!!!




pb1204943vm.jpg
 
La pain- ale Twój Kubuś słodziutki!!!:)- ślicznego masz synka!!!( ale to pewnie wiesz:) ::)

tak myślę- gdzie sie ostatnio podziała nasza Aniasorsha?????...cos dawno jej u nsa nie było..a raczej była dość aktywną czerwcóweczka:)
Aniu-odezwij sie:)!
 
Mój brzuszek już dzisiaj mięciutki- i bardzo mnie to cieszy, i chyba znalazłam powód jego twardości- orzeszki. Dzięki nim spędziłam nie co czasu w toalecie wnocy:)
 
Hej dziewczyny!

Rusałko nie martw się o mnie, bo już wróciłam do świata żywych internautów. 2 tygodnie byłam odcięta od świata, bo byłam chora - mocne przeziębienie połączone z zatokami. Ale leczyłam się intensywnie i już jest lepiej. Spieszę od razu donieść wiadomości z placu boju - z moją dzidzią wszystko w porządku - rośnie, kręci się tak, żę ciężko było usg porządnie zrobić :), zespół Downa wykluczony, wszystkie wyniki dobre, a brzuch rośnie jak szalony. Będę się musiała ofotografować, to się wam pochwalę :) Czuję się świetnie, wręcz kwitnąco, nie mam żadnych dolegliwości, ani zachcianek, ani antypatii kulinarnych, a energia mnie rozsadza! Najwyraźniej ciąża mi służy. Lekarz jak mnie zbadał i wyoglądał, i wypytał, to powiedział "Nie wiem, jak to Pani robi, ale proszę tak robić dalej i przyjść za miesiąc" Tak więc chyba nie jest źle :)

Olu, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale powód j.w. :) Lekarz mi powiedział, że płeć w 17 tygodniu można poznać, choć będzie to też troszkę zależało od przychylności dzidziusia. Powodzenia!!

No, dziewczyny, teraz będę się znowu udzielać między Wami :)

 
Poradzcie mi co mam myslec-w sobote mialam jednorazowe plamienie (brazowe) pojechalam do szpitala i po badaniu (takim zwyklym ginekologicznym) lekarz powiedzial ,ze macica jest prawidlowej wielkosci i nie ma krwawienia ale zeby zglosic sie do lekarza w poniedzialek.Cala sobote i niedziele sie oszczedzalam i plamienie juz sie nie pojawilo.Rano w poniedzialek dzwonilam do lekarza i polozna mi powiedziala ,ze to nic groznego i moge poczekac od srody spokojnie.Wiec czekam. Dzisiaj rano niestety znowu jakies malusienkie plamienie bylo tez brazowe i dosc jasne. Nie wiem juz sama co o tym myslec ::) :( slyszlyscie moze o takich plamieniach?
 
AneczkaK, w zasadzie to jesteś w 10 tyg., normalnie akurat w tych okolicach miałabyś okres i może stad te plamienia, ja takie miałam w 6 tyg., wtedy jeszcze nieświadoma, że jestem w ciaży i czekalam na okres. Plamienia przeszły i podobno w tych dniach moga takie występować, dobrze, że byłaś u lekarza i powiedział, że jest ok, więc na pewno jest.
 
reklama
Pytałam o takie plamienia mojego gina i powiedzial, że bóle brzucha i niewielkie plamienia brązowego koloru są normalne i niegroźne. Martwić się trzeba, gdy plamienie jest żywo czerwone. Tak więc Aneczko nie martw się, bo i z Tobą i z dzidzią wszystko jest w porządku.

Pozdrawiam Ciebie i Kruszynkę
 
Do góry