reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Klinika niepłodności Parens Rzeszów

reklama
Hej, "lecze" się już od dłuższego czasu w parens. Jakbyś chciała pogadać to śmiało pisz. Aktualnie jestem po 2 podejściu do in vitro. Mam zamrożone 3 zarodki. W styczniu zacznę od nowa na razie brak funduszy. Pozdrawiam
Zabciaa922@wp.pl
 
Witam. Jestem tu nowa. Chciałam zapytać czy któraś z dziewczyn leczy się w klinice Parens w Rzeszowie? Ja obecnie leczę się tam od 6 mscy.. I mam mieszane uczucia! Będę wdzięczna za każdy wpis. Pozdrawiam💚
Czesc.Nie wiem czy bywasz tu jeszcze na tym forum. Ja odswiezylam go wlasnie
I widze Twoj wpis. Odp na Twoje pytanie to ja korzystam z parensa od 2018r.a w sumie korzystalam do wczoraj...sporo tam przeszlam, kupe kasy zostawilam...
Co prawda po dlugich probach mam synka,ale rodzenstwa dla niego sie nie doczekalam.
 
Ja już miałam wszystkie badania zrobione, Wojtowicz zorbila mi monitoring i powiedziała kiedy mam sobie wziąć ovitrelle, i już po owulacji zrobiła mi kolejny monitoring.
Natomiast nie polecam dr Weklara. Chodzilam do niego ale nie do kliniki i mam wrażenie że wyciągał tylko kasę, pozatym strasznie się motal w tym co mówi, raz mówił tak a na następnej wizycie już całkiem co innego, i strasznie nalegał na inseminację, praktycznie nie zostawiał nam decyzji tylko naciskał i już na pierwszej wizycie chciał podpisywać papiery, takie to dziwne było.
Można wiedzieć jakie badania miałaś zrobione idąc do dr Wojtowicz?
 
Do góry