właśnie jutro wybieram się do niego i zobacze jak bedzie przebiegała wizyta, jeśli nadal bedzie mało zainteresowany to na pewno przeniose się do innego i jeszcze mu nagadam! Dodam, że na ostatniej wizycie zadałam mu parę pytań dotyczących ciąży to na połowe odpowiedział mi "To nie czyta Pani poradników" ... wkurzył mnie. dzięki za odp. i pozdrawiam
reklama
mamaczarusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2009
- Postów
- 380
I ja mialam zalozona karte ciazy przy pierwszej wizycie. Skierowanie na badania oczywiscie tez:-) noi obliczony automatycznie termin porodu z ostatniej miesiaczki. A co to wogole za lekarz skoro nie odpowiada na zadawane mu pytanie! brrrr
teraz jak sobie przypomne jakie ja czasami proste i jednoczesnie idiotyczne pytania swojej lekarce zadawalam hihihi(wtedy wszystkiego nie znalam z autopsji) smiala sie ale odpowiadala teraz juz wiem dlaczegohihihi
radzilabym zmienic lekarza. pozdrawiam
teraz jak sobie przypomne jakie ja czasami proste i jednoczesnie idiotyczne pytania swojej lekarce zadawalam hihihi(wtedy wszystkiego nie znalam z autopsji) smiala sie ale odpowiadala teraz juz wiem dlaczegohihihi
radzilabym zmienic lekarza. pozdrawiam
Ostatnia edycja:
Majsii
Fanka BB :)
Mi założono kartę na drugiej wizycie jak już przyszłam z wynikami I był to 13 tydzień
Ja miałam założoną kartę na drugiej wizycie( w11 tyg), bo na pierwszej jak gin zrobił usg było widać pęcherzyk płodowy ale jeszcze bez zarodka. A czasem się zdarza, że jest pęcherzyk a zarodek się nie pojawi, więc nie ma sensu od razu zakładać karty ciąży. Na drugiej wizycie wszystko było już ładnie widać.
masz całkowitą rację u mnie było tak samo, gdy już był widoczny zarodek to moja ginka założyła mi karte,wczesniej nie miało to sensu.Ja miałam założoną kartę na drugiej wizycie( w11 tyg), bo na pierwszej jak gin zrobił usg było widać pęcherzyk płodowy ale jeszcze bez zarodka. A czasem się zdarza, że jest pęcherzyk a zarodek się nie pojawi, więc nie ma sensu od razu zakładać karty ciąży. Na drugiej wizycie wszystko było już ładnie widać.
a ja się spieszyłam, żeby kartę mieć zalożoną najpóźniej w 10 tc, bo chodziły słuchy., że becikowe będzie wypłącane na podstawie karty ciąży i musi z niej wynikać, że ciężarna objęta jest opieką od najpóźniej 10 tc. Ale z tego co wiem, to chyba będa jednak wymagać zaświaeczenia w tej sprawie od gina..
We wcześniejszych ciążach miałąm kartę założoną od razu (5tc)
We wcześniejszych ciążach miałąm kartę założoną od razu (5tc)
megi_emi18
Zaciekawiona BB
ja mialam załozona karte ciazy przy pierwszej wizycie!a bylam wtedy w 8 tygodniu ciazyteraz jest juz 10no i wtedy od razu mnie zmierzyli, zwarzyli, cisnienie zmierzyli i ustalili termin porodua na koniec dali mi skierowanie na badaniatylko trzeba ja miec przy kazdej nastepnej wizycie!
reklama
Dokładnie tak samo przy pierwszej i przy drugiej ciąży:-)ja mialam załozona karte ciazy przy pierwszej wizycie!a bylam wtedy w 8 tygodniu ciazyteraz jest juz 10no i wtedy od razu mnie zmierzyli, zwarzyli, cisnienie zmierzyli i ustalili termin porodua na koniec dali mi skierowanie na badaniatylko trzeba ja miec przy kazdej nastepnej wizycie!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 595
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: