reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kiedy pojawiły sie pierwsze ZĄBKI????

W ktorym miesiacu moje dziecko rozpoczelo ZĄBKOWANIE???


  • Wszystkich głosujących
    130
reklama
angie, biedny Alek, to się musiał tam napłakać :-( ale dobrze że chociaż masz gdzie iść do jakiś kompetentnych lekarzy
 
angie - biedny Aleczek, współczuje jemu - biedulek sie nacierpiał - i tobie - bo wiem co to znaczy, dziecko płacze a ty mu nie mzoesz pomoc. okropność - sertce tak matke boli ,ze szok\

oby wyszedl ząbek przez ten miesiąc
 
Bylismy dzis znowu na tej wizycie w CZD i zabek jeszcze nie wylazł ale za to ta torbiel zeszła:tak: jak juz wczesniej zauwazyłam ze sie to zmienia i zostało juz tylko takie zgrubione dziasło jakby z zebem w srodku, zreszta on ma tych zebow pod sama skora juz chyba wiecej bo te trzonowce ida ostro tylko cos sie przebic nie moga ale juz normalnie czuc je pod skora. Mam juz dosc tego czekania ale i tak najbardziej boje sie zeby to nie były jakies zaburznia w tej gospodarce wapniowo-fosforanowej tylko jakis taki jego urok:confused:
 
Angie biedny Alus ucałuj go od nas!!!
Marysi wyszła ta cholerna górna trójka meczyła ją już baaardzo dluga druga wyjdzie lada dzień. Takze mamy juz 13 ząbków a zaraz będzie 14 :).
 
Tego się tak szybko nie spodziewałam-Marcelince wychodzą piątki-a właściwie wyszła juz jedna do połowy na dole po lewej stronie, ale do góry też nie pozwala sobie dotknąć więc wnioskuję, że tam bedzie następna?Od jakiegos czasu zauważyłam, ze podczas mycia zębów nie pozwala mi wjechać głębiej szczotką z jednej strony, ale zakładałam, ze te ostatnie zęby wychodzą gdzieś w okolicach 2 roku życia.:baffled:dlatego czuje sie zaskoczona...no i przyzwyczaiłam się do luksusu-spokojnego dziecka, przespanych nocy, a teraz jest dosłownie masakra.Życzę żeby Wasze dzieciaczki lepiej znosiły wyrzynanie się tych ostatnich ząbków.Myślałam, że trójki to horror, myliłam się, teraz jest o wiele gorzej:no:Tak się zastanawiam, bo z wszystkimi pozostałymi zebami niegdy nie mieliśmy problemów-czy to możliwe żeby teraz z racji wieku (są starsze)dzieci bardziej cierpały i źle znosiły ból, niz jak wychodziły te pierwsze zęby?Bo u nas im dalej w las tym gorzej,tzn.boleśniej:confused:
 
u nas chyba też się zaczyna...
od jakiegoś czasu Mała "szuka" paluszkami czegoś w buzi... wczoraj w nocy dostała gorączki, potem w dzień też trochę miała i rozwolnienie niestety też :-( jest mega marudna, w nocy co godzinę jakieś płaczliwe okrzyki wydaje, się wysypiam jak cholera :baffled: a poprzednie ząbki też nie były jakoś szczególnie bolesne, no może 4 dały trochę "popalić"
 
Małe dzieci - małe kłopot! Duże dzieci duży kłopot! Święte słowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Na początku przejmujemy się kolorem kupki a co będzie dalej? Ja mam 17i 13 latkę i 3 latka! Wierzcie mi nie jest łatwo i czasami się zastanawiam czy lepiej jak jest małe czy większe, ale nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie!!!!!!!!!!!!!
 
My mamy 14 ząbków a idą jeszcze dwie dolne trójki.... Za jakies 2-3 tygodnie pewnie sie pojawią - no i jeszcze te nieszczęsne 5
 
reklama
A ja wam powiem tak. Ja bym wszystko zniosła zeby te zeby ruszyły i wylazły a tak mecze sie ja z nim a on z tymi ciagłymi objawami zabkowania i NIC! Qzwa nic nie rusza oprucz tego ze tamta torbiel znikła a ten zab pod nia co był jast pod sama skora i go normalnie widac to jakby sie tam zatrzymał i siedzi, pozatym trzonowce i inne zeby czuje normalnie palcem jak mu smaruje jakby w dziasłach siedziały tuz pod skora i nic!!!!:-:)wściekła/y: Ja poprostu jestem na zmiane wsciekla, smutna i boje sie. Dlaczego tak sie dzieje?? Generalnie dostalismy termin na te badania gospodarki wapniowo-fosforanowej na 5 marca ale ja nie wiem jak to bedzie do tego czasu bo teraz po swietach zrobiła mu sie taka jakas bania na poziomie rornych trzonowcow z krwiakiem normalnie granatowym i co...poszłam do dentystki a ona mi na to ze musiał sobie tam cos mocno przygryzc i ze mu to zejdzie...ale jakos do tej pory nie zeszło:dry::-( Ogolnie staram sie myslec pozytywnie ale dopadaja mnie rozne mysli...najgorzej jest jak pojedziemy do CZD i tam widze dzieci np z onkologii. Gul taki mi staje w gardle i łzy w oczach, ze juz cały dzien mam załatwiony. Mysli takie jak" czemu to akurat moje dziecko ma takie a nie inne problemy" zastepuja mysli czemu te dzieci musza tak cierpiec?? Czemu jakiekolwiek dzieci musza tak cierpiec!! I lęk, ze przeciez moze to sie przydazyc kademu:-:)-(
 
Do góry