reklama
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Ironia bardzo ładny wózeczek, miałam tez taki, sprawdzi sie na pewno...
Nie pamietam, Filip miał juz 4 miesiące jak zaczęłam ich uzywac...ale jak któaś napisała, nie pamiętam tyle tego napisanego - można wyciąć...to przecie2 -3 tygodnie przydaje sie ta dziurka..
No właśnie, a Avencie jest ta sama zasada, smoczek odprowadza powietrze...kupię te bez rurki, ze względu na utrzymanie czystości..nie ma sensu przepłacać za rurkę, która okaże się jednakże niepraktyczna i w końcu i tak sie jej pozbędę...
Ja mam taki podgrzewacz z przejściówka philips (bardzo dużo razy mi się przydał, mimo wożenia w termosie butelki z wodą + mleczko w proszku)Teraz grubo sie zastanawiam czy wystarczy mi jego objętość na wsadzenie butelki TT.
Mogę mieć prośbę do ciebie barmanka, jakbyś mogła zmierzyć ta buteleczke TT 260ml w obwodzie w najszerszym miejscu, była bym bardzo wdzięczna...!!!
Ale sie rozpisałam, pewnie nie chce wam sie poczytać...heheh
Mysia23 - pampers sleep & play powiadasz, tylko czy one są przeznaczone dla noworodków i czy mają/jest potrzebne wcięcie na gojący się pępuszek.
Nie pamietam, Filip miał juz 4 miesiące jak zaczęłam ich uzywac...ale jak któaś napisała, nie pamiętam tyle tego napisanego - można wyciąć...to przecie2 -3 tygodnie przydaje sie ta dziurka..
Licząc pieluszki jednorazowe tak sie drogo wydaje, ale wcale nie wiecej, jak policzysz ile trzeba zapłacić za pieluchy terowe, pranie i prasowanie ...mam koleżankę jakże ekologiczną i kalkulujaca na każdym kroku, która kiedyś pofatygowała się i szczerze mówiąc nie wiem jak policzyła ile kosztuj ja trzymanie dziecka tydzień w pampersach i w tetrze - była zdziwiona jak wyszło, ze tetra ciut drozej, a roboty - więcej...ja kupilam bella neborn bo maja dziurke na pempek
sasiadki odradzały mi pampersy ponoc z belli rosmanna sa znacznie fajniejsze i tansze no ale zobaczymy w praniu
nie oszukujmy sie tak czy siak musimy wydac na pieluchowanie okolo 5 000 zł (tak gdzies czytałam)
5 tys w tą czy we wtą juz nie zrobią na mnie wrażenie w porównaniu z tym ile jeszcze wydamy przez najblizsze 18 lat
Wchodze na mój ulubiony wątek...on zawsze poprawia mi humor ;-)
Mysia, szczerze przyznam że nie mam pojęcia dlaczego TT ma dwa rodzje butelek Ogólnie antykolkową butelką ja znam tą bez rurki.. I takowej używałam (używam nadal). Jednak TT wprowadziło tą z rurką, po kiego grzyba nie mam pojęcia Wydaje mi się że chciał iść w ślady DrBrowna (tamte butelki mają rurki)
Mi tłumaczono - to że TT jest antykolkowa ma świadczyć ten wywietrznik w smoczku (taka dziutka która ułatwia odprowadzenie powietrza).
Czy rurka daje coś dodatkowego? Nie mam pojęcia.. Może by trzeba było napisać bezpośrednio do producenta TT
No właśnie, a Avencie jest ta sama zasada, smoczek odprowadza powietrze...kupię te bez rurki, ze względu na utrzymanie czystości..nie ma sensu przepłacać za rurkę, która okaże się jednakże niepraktyczna i w końcu i tak sie jej pozbędę...
Co do pieluch, ja wypróbowałam pampersy te niebieskie, haggisy niebieskie i zielone, happy, rosmanowe....i co Filip z żadnymi nie miał kłopotu! Haggis zielone były oki, i tańsze niż pampki, aczkolwiek w pewnym momencie zaczęły obcierać mu w pachwinach, zmieniliśmy na pampersy, haggisy niebieskie dostaliśmy i nie byłam zachwycona...happy, no cóż jedni chwalą inni nie, ja się zawiodłam - wylatywała nam kupka, siuśki też gdzieś uciekały bokiem...rosmanowe dobre były, ale że rosmanna nie ma u nas w pobliżu z tego poprostu zrezygnowałam, bo najczęściej lądowałam bez pieluch... teraz od razu pampki jeżeli pupa pozwoli...takie mam zdanie...chusteczki kocham nivea i je bede uzywac jak pupa pozwoli...Ironia, ciężko mi doradzić coś o tetrze. Ja nie używałam choć rodzina mnie namawiała gdy Marcel się odparzył (zaraz po porodzie schodziła mu skórka z ciałka - normalna rzecz, do tego doszło uczulenie na Huggies). Poradziłam sobie bez tetry - po prostu częściej zmieniałam pampersy...
Ja-zolza, sudocrem to było najgorsze badziewie z jakim miałam do czynienia
Marcel po tym miał jeszcze gorszą skóre! Nic nam nie pomogło. Osobiście nie polecam tego produktu
U nas rewelacyjnie sprawdził się Bepanthen, a na gorsze zmiany Nivea przeciw odparzeniom.
Forever, nie kupuj różnych pieluch różnych firm
Ja taki błąd zrobiłam przy Marcelu. Dodatkowo kupiłam różne chusteczki (różnych firm) do wycierania.
Marcela uczuliło coś (stawiam na Huggies), doszła schodząca skórka ta zaraz po narodzinach i tylko kłopotu sobie narobiłam:--(
Trzymaj się jednej firmy, jak zobaczysz że coś się dzieje - a będziesz pewna że to nie jest wina tego że np zbyt długo w sikach czy kupce leżało - to wtedy nawet męża do sklepu wyślesz po jakieś jedno opakowanie.
Chusteczki możesz przetestować na sobie - np do zmywania makijażu, zobaczysz które są mokre, mają przyjemny dla Ciebie zapach. Mi generalnie nie podeszło nic z Huggies!
Jako przeciwniczka podgrzewaczy do butelek, uwazajac ich zakup jako zbedny wydatek dzis poczynilam zakup takowego. Kupiłam chicco z adapterem samochodowym coby malcom mozna bylo w trasie rowniez jakies jedzonko przygotowac. Coz kobieta zmienna jest, a tak sie zazekałam
Ja mam taki podgrzewacz z przejściówka philips (bardzo dużo razy mi się przydał, mimo wożenia w termosie butelki z wodą + mleczko w proszku)Teraz grubo sie zastanawiam czy wystarczy mi jego objętość na wsadzenie butelki TT.
Mogę mieć prośbę do ciebie barmanka, jakbyś mogła zmierzyć ta buteleczke TT 260ml w obwodzie w najszerszym miejscu, była bym bardzo wdzięczna...!!!
Ale sie rozpisałam, pewnie nie chce wam sie poczytać...heheh
traschka
Mama Marysi
mysia ja ten wątek uwielbiam i czytam wszystko od deski do deski)
z przerażeniem czytam jak rozglądacie się z pampersami, chusteczkami i butelkami, ja w ogóle jeszcze nie zabieram się takie zakupy, kompletnie nie wiem po jakie sięgnąć...
z przerażeniem czytam jak rozglądacie się z pampersami, chusteczkami i butelkami, ja w ogóle jeszcze nie zabieram się takie zakupy, kompletnie nie wiem po jakie sięgnąć...
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
mysia ja ten wątek uwielbiam i czytam wszystko od deski do deski)
z przerażeniem czytam jak rozglądacie się z pampersami, chusteczkami i butelkami, ja w ogóle jeszcze nie zabieram się takie zakupy, kompletnie nie wiem po jakie sięgnąć...
ja tez uwielbiam ten wątek czytać...
i też patrząc na te wasze zakupy - rany....pieluszki to w ostatnim miesiacu kupię, chusteczki, itp też...to nawet maz sobie poradzi - jak mu dokładnie napisze co i ja...wiadomo ze w ciuszkami, wózkiem, łóżeczkiem, pościelą to już go nie będę wplątywać, wiec kupimy wcześniej, ale dopiero marzec, kwiecień...i tak jak dla niego to był szok, ze tak wcześnie jak już pisałam...
ramari
Fanka BB :)
traschka co do mikrofalówek to słyszałam, że nie warto przebywać bardzo blisko jak pracuje, ale żeby z jedzeniem było coś nie tak to nie. Gdyby tak było to zabroniliby ich używania. Ja robie tak, przegotowaną wodę wlewam do butli, włączam na określony czas, dodaje mleczko i gotowe. Dla mnie to proste jak drut i mega wygodne :-)
forever_young ja tak miałam ze sterylizatorem, też był darowany. Ani razu go nie użyłam i cieszyłam się jak koleżanka, która mi go dała zaszła w ciąże bo pozbyłam się grzmota
cinamon ja z aptecznych do szpitala miałam podkładki na sedes dla siebie, tantum rosa, bepanthen maść (jest też krem), sudocrem i to chyba wsio. Do pempuszka nic nie miałam, panie w szpitalu przemywały, a zanim wyszłam do domu to pempuś odpadł- po niecałych 5 dniach :-)
forever_young ja tak miałam ze sterylizatorem, też był darowany. Ani razu go nie użyłam i cieszyłam się jak koleżanka, która mi go dała zaszła w ciąże bo pozbyłam się grzmota
cinamon ja z aptecznych do szpitala miałam podkładki na sedes dla siebie, tantum rosa, bepanthen maść (jest też krem), sudocrem i to chyba wsio. Do pempuszka nic nie miałam, panie w szpitalu przemywały, a zanim wyszłam do domu to pempuś odpadł- po niecałych 5 dniach :-)
Ostatnia edycja:
traschka
Mama Marysi
ramari no właśnie tak sobie pomyślałam, że mleko chyba się zalewa ciepłą wodą od razu a nie podgrzewa już po wymieszaniu, prawda? I wtedy sama woda do mikrofali, której tak czy owak mikrofala krzywdy nie wyrządzi...
ramari
Fanka BB :)
ramari no właśnie tak sobie pomyślałam, że mleko chyba się zalewa ciepłą wodą od razu a nie podgrzewa już po wymieszaniu, prawda? I wtedy sama woda do mikrofali, której tak czy owak mikrofala krzywdy nie wyrządzi...
Dokładnie tak :-) najpierw odmierzona ilość wody musi być zagrzana a potem dosypujesz odpowiednią liczbę miarek mleka. Ale powiem Ci, że ja moje odciągnięte mleko też podgrzewałam w mikrofali. Nie uważam, żeby to miało jakiś wpływ na posiłki. Moje dziecko mutantem nie jest narazie
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Ja na razie tylko czytam i zapisuję co będzie potrzebne, chemicznych rzeczy nie kupuję ani butelek, nie mam gdzie tego trzymać, poza tym wszystko jest w sklepach na wyciągnięcie ręki i w necie więc w każdej chwili można zakupić, nie to co kiedyś za komuny :-) jak sobie pomyślę jak kiedyś żyli nasi rodzice to jestem pełna podziwu...mysia ja ten wątek uwielbiam i czytam wszystko od deski do deski)
z przerażeniem czytam jak rozglądacie się z pampersami, chusteczkami i butelkami, ja w ogóle jeszcze nie zabieram się takie zakupy, kompletnie nie wiem po jakie sięgnąć...
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Larvunia, Justynka1 - napisałyście o przegotowywaniu wody. Koleżanka poleca mi wodę dla niemowląt z Rossmana - co myślicie o niej ?
Traschka - ja jestem tak samo przerażona tematem higieniczno - kosmetycznym dla mnie i Młodej jak Ty.. Już nie jedną listę widziałam na naszym forum
Traschka - ja jestem tak samo przerażona tematem higieniczno - kosmetycznym dla mnie i Młodej jak Ty.. Już nie jedną listę widziałam na naszym forum
reklama
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
zobaczymy ja to bedzie z tym podrozoiwaniem, Jula bardzo lubila i dosc sporo z nia jezdzilismy, no alke czy baki beda lubic to sie zobaczy. jednak moj M. sie uparła nze jak w tej samej cenie to lepiej kupic z adapterem wiec posłusznie kupilam;-). Normalnie oczywiscie tez mozna podlaczyc to zwykły podgrzewacz z dodatkowa wtyczka. zastanawima sie jak to bedzie z tymi butelkami bo szczerze jak przegladałam podgrzewacze to szukalam info o tym jaki butelki wchodza, a z ty co kupilam bylo na szybko i nie sprawdzilam, a teraz twoj post dal mi do myslenia. w jakiejs aukcji in nej przy tym m odelu pisze ze szeroki mam nbadzieje ze taki bedzieAaga 1407 - z Twojego wpisu wynika, że zamierzasz dużo podróżować z maluchami :-) Adapter, adapterem, ale rozumiem że "normalnie" też mozna podłączyć?
wode trzeba wlac, ale to sa male ilosci. Co do termosow to tez tak robilam przy Julce i teraz pewnie te bede z tego korzystac. na podgrzewacz zdecydowlam sie glownie dlatego ze przy blizniakach moze sie okazac ze co chwile ktores bedzie cos chcialo wiec podgrzewacz moze byc pomocnyAaga, a powiedz mi jak wygląda takie podgrzewanie w samochodzie? Do niego trzeba normalnie nalać wody?
Ja na takie wyjazdy, czy też podróże samolotem radziłam sobie z małym termosem ;-)Wlewałam do niego wrzątek, plus do tego w zapasową butelkę lałam chłodną przegotowaną wodę i potem jak była potrzeba to mieszałam wodę. W samolocie np była możliwość skorzystania z mikrofali - więc np w taki sposób podgrzewaliśmy wodę na mleczko.
jak juz kiedys pisalam przy Julce korzystalismy praktycznie caly czas z mikrofalowki, podgrzewalismy wode, zupki (zwykle gotowalam sama, ale czasem trzeba bylo podgrzac), czasem moje mleko, ale zadko odciagalam. mowi sie zeby nie uzywac do podgrzewania bo sie nierowno podgrzewa i dziecko moze sie poparzyc. judnak przeciez dla dziecka podgrzewa sie lekko i zawsze miesza wode z mieszanka wiec jak dla mni poparzenie jest mało mozliwe. tak samo mozna poparzyc woda z termosu lub czajnika, po prostu prze podaniem trzeba sprawdzica właśnie, jak to jest z mikrofalą? Przez długi czas mówiło sie o tym, że dla małych dzieci nie wolno jej używać do podgrzewania. Cos się zmieniło w tej kwestii czy myslicie, że te wytyczne to przesada? Nie ukrywam, że to pewnie baaaardzo wygodne
\
co do zakupow aptecznych to polecam zaopatrzyc sie w tamtum rosa (tak jak pisala ramari), a jak piszecei juz o sudokremie, linomagu itp to u nas sie suuper sprawdzil na jakies odparzenia z ktorymi nic nie moglo sobie poradzic Tormentiol. Jeszce co do sudokremu to niekoniecznie musicie kupowac w aptece, sa w sklepach, marketach, rossmanie i tam sa tansze
Ostatnia edycja:
Podziel się: