Papillonek1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 5 427
Jakbym o sobie czytała. Czuję taką potrzebę i przytulam, ściskam, mówię kocham. Wiem, że dzieci, zwłaszcza małe dzieci wierzą we wszystko co im się powie. Wierzą w Mikołaja. I równie mocno wierzą w złe słowa skierowane do siebie i o sobie.To u mnie prawie to samo co u Ciebie, z wyjątkiem wyrażania uczuć. Ja poszłam w tę drugą stronę. Wyrażam te uczucia chyba aż za mocno, milion razy dziennie mówię do dziecka, że je kocham; rozmawiać o emocjach też potrafię. Tak chyba rekompensuję sobie te braki
U mnie starszaki mają już dość.
Właściwie to najstarsza mówi: kota se kup, więc staram się powstrzymywać.
Ostatnia edycja: